Fabuła nowego serialu oryginalnego "Wikingowie: Walhalla" rozgrywa się na początku XI wieku i pokazuje historię najsłynniejszych wikingów, czyli Leifa Eriksona, Freydis, Haralda Srogiego i normańskiego króla Wilhelma Zdobywcy. Bohaterowie będą przecierać szlaki i walczyć o przetrwanie w ciągle zmieniającym się i ewoluującym świecie.
Nie jestem rasistą ... ale bardzo źle że Netflix wziął się za ten serial. Mamy czarną jarl kobietę... proszę was
Skoro ma odzwierciedlać realia historyczne , to powinien być zgodny z nimi. Okaże się że za chwilę będzie tam LGBT , geje i pitolenie o tolerancji i powiewanie tęczową flagą. . Niestety nie będę tego...
Jak dla mnie kilka rażących rzeczy:
1. Czyste ubrania w czasach, gdzie rzadko się kąpano a co dopiero prano.
2. Fryzury. Wszyscy obcięci równo elektryczną maszynką (zwłaszcza Kanut Wielki) pasuje bardziej na teatr a nie film wysokobudżetowy.
3. Murzynka jarlem…hmmm chyba poprawność poszła za daleko.
Czarna Jarl - czyli następna bzdura Netflixa. Postać z totalnie z dupy i nie przystająca do realiów ówczesnego świata. Normalnie Netflix robi ze mnie rasiste. Niedługo puszczą pszczółkę Maję w swoim wydaniu BLM i LGBT. Wkurza mnie to już bardzo. Nie będę oglądał właśnie za bezmyślne obstawianie ról. Mam już dość tego...
więcej