To jest pewne że już w najbliższym? Wszystko wskazywało na to, że w 4x10 będzie pokazany pojedynek Ragnara z Rollem i dopiero po kilkumiesięcznej przerwie zrobią przeskok w czasie.

Pewne, ja się ciesze, że przynajmniej tego nie będą przeciągać w nieskończoność
źródło: http://deadline.com/2016/04/vikings-alex-andersen-cast-ivar-1201740567/

Mimo wszystko liczę na pokazanie ciekawej sceny bitewnej w ciągu pierwszych 15 min, a dopiero później przeskok w czasie, bo strasznie mało walki jest ostatnio w tym serialu.

Dla mnie ten sezon jest porażką pod każdym względem, nie tylko walki. Kiedyś uwielbiałam Ragnara, a teraz wyczekuję, aż się go pozbędą, bo inaczej 4B będzie pewnie równie "dynamiczny", co 4A.

Mam takie same odczucia. Czekam, aż Bjorn stanie się głównym bohaterem.