...jak wiadomo z mitów/legend i powieści (choćby Kruk Odyna) Ragnar został wrzucony do jamy z jadowitymi wężami - zajawka z tym dolem byla nawet w którymś z odcinków pierwszego sezonu...zastanawia mnie jednak SKĄD U LICHA W ANGLII JADOWITE WĘŻE - wg. danych z różnych for terrarystycznych tam nawet żmije zbliżone do naszej zygzakowatej nie występują - teoria o sprowadzeniu ich z jakichś egzotycznych krajów też jest mocno naciągana, poza tym jak zapewniono by im odpowiednie warunki termiczne ???
Yep.. teraz mamy surowice, opiekę medyczną i nikogo nie próbujemy wrzucić do dołu z tuzinem tych gadów... mam przynajmniej taką nadzieję. Poza tym Anglia zmieniła się od średniowiecza jak mało który kraj. Proces grodzenia, rewolucja przemysłowa itd. całkowicie odmieniły krajobraz Albionu.
polecam przeczytać moje wypowiedzi z wątku;
"Opłaca się oglądać drugi sezon?"
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Opłaca+się+ogląda ć+drugi+sezon,2454798#post_12177899
Cóż - mnie podobał się sezon pierwszy i drugi - trzeci też obejrzałem z przyjemnością - co kto lubi - np. Hannibala (jako fan książek i filmów kinowych) uważam za porażkę, podobnie np. Spartacusa - nie podchodzą mi tego typu produkcje - Vikings z kolei uważam za jeden z bardziej udanych seriali ostatnich lat obok Zakazanego imperium ze Stevem Buscemi...
P.S. nie rozumiem zupełnie fenomenu Gry o tron - jak dla mnie totalny badziew - ale o gustach się nie dyskutuje...
Co do węży w dole, mnie zastanawiało bardziej, co robią tam pytony - nie są jadowite, a takich rozmiarów nie zabiłyby człowieka. Pomijając, że ani one, ani koralówki/zbożowe - które można tam było wypatrzyć - nie występują w Anglii.
I jak u licha oni w ogóle mieliby uzbierać i utrzymać tyle węży tyle czasu?
Bajeczki, bajeczki... ogólnie mało realistyczny serial, ale i tak miło obejrzeć coś o tej tematyce :)