Razem z śmiercią Ragnara ten serial też dokona żywota. Pierwsze dwa sezony były ekstra i mogli by jeszcze takie dwa sezony zrobić o potem robić z Ragnara ćpuna i tak dalej. Po tych sezonach apetyty wzrósł i serwują coś takiego. Ma wrażenia ze już teraz odcinają już tylko kupony, a mogło być tak fajnie.