Oby to był jedyny zarzut do filmów historycznych :) .

To już raczej zrobił się luźny serial o wikingach .Jest tak wiele nieścisłości że szkoda mówić ale fakt ramy czasowe tragedia,Lagertha wiecznie młoda co Ona pije eliksir młodości?? żenada,miedzy 4 a 5 sezonem nie mogło wiele czasu minąć bo chowają brata ,znajdują świeże ciało króla,wiec jakim cudem Alfred tak wyrósł a reszta bez zmian, albo fryzura biskupa jak z 21 wieku ,nie wspominając o najbardziej nieudanej i irytującej postaci -Ivar ale sobie go wymyślili na tym rydwanie(którego wraz z koniem przetransportował przez morze hahaha) jak zapier i drze ryja już sie robi nie do wytrzymania .

A może ona jest nordycką boginią seksu która się nie starzeje? Ale by było!