PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659055}

Wikingowie

Vikings
8,4 173 979
ocen
8,4 10 1 173979
6,8 8
ocen krytyków
Wikingowie
powrót do forum serialu Wikingowie

1,2 i połowa 3 sezonu - rewelacja. Od połowy 3 sezonu do 8 odcinka 4 sezonu jakoś wytrzymałem , ale dalej .....to tak żenujące widowisko mi zafundowali realizatorzy ,ze nagroda " Maliny " bez dyskusji im się należy. Dokończyłem 4 sezon , by móc napisać swoją ocenę , ale to był czas stracony. Widać jak na dłoni , że nie mają pomysłu na rozwój postaci i wydarzeń . Ciągną w nieskończoność te same wątki , które nic nie wnoszą do serialu , oprócz zabijania czasu. Szkoda , bo zapowiadało się dosyć , dosyć. Cóż , trzeba czekać na na dalsze odcinki " Gry o tron ", bo to serial z przemyśleniami , a nie kręcenie lodów bo kasa jest na realizację.
PS. Vikingowie przez 300 lat podbijali , łupili i siali strach na terenach Europy nie wchodząc z nikim w żadne układy , a tu sielanka jak na pikniku . Żenada.

ocenił(a) serial na 8
Nina281

Ja to raczej odebrałem jako narodziny zła w Twin Peaks :)
Zło na ziemi było od zawsze.

ocenił(a) serial na 3
returner

Są to raczej symboliczne narodziny zła. Zwróć uwagę, że to zło nie ogranicza się tylko do TP, a nawet tylko do Ameryki. Zwłaszcza widać to w TP3 gdzie pojawiają nam się nowe miejsca - np. Buenos Aires, Nowy York + przenikanie się światów (nasz świat, świat TP, świat Czarnej Chaty). Dlatego ja to czytam bardzo szeroko i symbolicznie. TP jest jakby krzywym odbiciem świata.

ocenił(a) serial na 6
Fassassin

Rozumiem, że komuś, kto lubi Twin Peaks może się nie podobać 3 sezon - bo on jest swego rodzaju podsumowaniem wszystkich filmów Lynacha i jego stylu, a nie tylko Twin Peaks.
Ale i tak porównywanie dzieła Lyncha do ciągnących się jak papier toaletowy Wikingów to profanacja :P

ocenił(a) serial na 9
czatman1

Hm. Pozwolę sobie nie zgodzić się z tą opinią. Moim zdaniem jest to zbyt surowa ocena. Ja niedawno obejrzałem wszystkie sezony (tak, zacząłem Wikingów z małym opóźnieniem, stąd miałem okazję wchłonąć serial sezon po sezonie bez żadnego przestoju) stąd mogę powiedzieć, że mam bardzo świeże wrażenia i wyrobioną opinię na ten temat.

Gdyby tak przeanalizować serial, to widać progres z sezonu na sezon mamy więcej wątków fabularnych i rozbicia przedstawianej historii na kilka postaci takich jak Rollo, Lagertha, Athelstan, Floki, Bjorn, czy w końcu Król Egbert, gdzie każda z tych postaci wnosi coś do serialu od siebie, nie skupiamy się już tylko na postaci Ragnara i kulminacja tego dzieje się właśnie w sezonie czwartym, gdzie twórcy przywiązali nas emocjonalnie mocno z Ragnarem przez pierwsze trzy sezony był to serial głównie oparty na tej postaci, co prawda pojawiały się wątki czy to dorastającego Bjorna, czy Lagerthy i kilku innych postaci, również mocno zaznaczył się Rollo, ale to nadal serial opierał się na barkach Ragnara, dopiero w czwartym sezonie twórcy starali się przekazać pałeczkę i nie zrobili tego (jak myślałem że zrobią) opierając dalszą opowieść na Bjornie, ale rozbili równorzędnie historię na trzy postacie, czyli Bjorna, Ivara i Lagerthę, gdzie Ivar wykreował się na równie ciekawą postać, co Bjorn i moim zdaniem to był dobry zabieg.

Ragnar stawał się przed swym końcem postacią coraz bardziej chwiejną emocjonalnie, niezrozumiałą, tajemniczą, czasem wręcz irytującą, myślę że to był celowy zabieg. Żeby łatwiej było się z tą postacią rozstać. Myślę, że czwarty sezon miał swoje lepsze i gorsze momenty, niewątpliwie podróż Ragnara z Ivarem do Wessex, czy podróż Bjorna na morze śródziemne, a także najlepsza moim zdaniem - najlepiej ukazana końcowa bitwa - zemsta braci na Królu Elli i Królu Egbertcie, to były bardzo mocno zaznaczające się momenty. Zwłaszcza ta bitwa.

Faktycznie, postacie takie jak Chinka (kompletnie nie wiem co ta postać miała wnieść poza tym, że uzależniła Ragnara od narkotyku... Myślałem że jej wątek zostanie pociągnięty jakoś ciekawiej, gdyż w końcu to była córka Cesarza więc nie byle kto), dalej np. Sigurd wyglądający jak małolat który urwał się z lat 80-tych z koncertu Metallici (Ta postać była tak słaba, że chyba postanowili go jak najszybciej zabić i tak wyszło), dalej Hvitserk również nieciekawy, tak samo Ubbe (mimo że bardzo podobny do Ragnara tak osobowościowo ukazany po prostu bez wyrazistości), ale w czwartym sezonie bardzo mocno te braki nadrabiał i Bjorn i Floki, także Król Egbert a moim zdaniem zwłaszcza Ivar.

Ja bym tak nie narzekał, wiem że chyba trzeci sezon był najlepszy i na tyle dobry, że już pewnie ciężki do 'przebicia' aczkolwiek jeśli coś mnie wciąga na tyle, że czekam na 5 sezon, to znaczy że nie jest to zły serial. Wręcz przeciwnie. Dla porównania np. The Walking Death po czasie mnie już zmęczył na tyle, że przestałem oglądać, a Gra o Tron - Oczywiście serial mistrzowski, ale też go jakoś porzuciłem, a tutaj na Wikingów czekam i może nie jest to rozmach taki jak Gra o Tron, ale moim zdaniem na pewno na żadne maliny nie zasługuje. :)

ocenił(a) serial na 9
Grzegorz12820

Brawo dla cb;)

ocenił(a) serial na 8
Grzegorz12820

Vikings z dobrego serialu stał się przeciętny i takie są fakty.
Poszli w ilość epizodów kosztem jakości co spowodowało, że wiele epizodów to moda na sukces niczym TWD.
Tanie szokowanie, niespójność, schematyczność to pierwsze co przychodzi na myśl o 4 sezonie Vikings.
1 sezon - 8,5
2 sezon - 9,5
3 sezon - 8,5
4 sezon - 6

ocenił(a) serial na 9
returner

O gustach się nie dyskutuje, ja się bardzo wkręciłem, lepiej mi się to ogląda niż grę o tron, bo jest przynajmniej inspirowane prawdziwymi postaciami, a nie jakieś latające smoki. Poza tym to co powiedział Grzegorz12820, jest masa nowych postaci i nowych wątków, sezon 5 i bitwa o Yorck wryła mi czachę w ziemię, szczególnie system pułapek, poza tym nowy przeciwnik wikingów Heahmund też zapowiada się twardym orzechem do zgryzienia. Jedni lubią prostoliniową fabułę, ja jednak wolę kiedy coś się zmienia jak w kalejdoskopie i tak po śmierci Ragnara poprowadzili ten serial.

ocenił(a) serial na 8
Sapek_92

Od momentu podwojenia epizodów w sezonie poziom spadł.
Czyli od 4 sezonu. Ilość kosztem jakości.
Robin of Sherwood 1984-1986 to najlepszy serial o średniowieczu niezagrożony.
Vikings 2 miejsce i trzeba przyznać, że przez pierwsze 3 sezony miał klimat chyba
najbliżej tego jaki udało się stworzyć w Robinie z lat 80'.

Jeśli chodzi o GOT to zmarnowali potencjał.
Z jednej strony z winy pisarza, który nie wydał 6 i 7 tomu więc showrunnerzy mieli tylko 5 z 7 tomów do
ekranizowania. Z drugiej strony im bardziej oddalali się od pierwowzoru, a bazowali na własnych pomysłach tym gorzej prezentował się serial. Świetne sezony 1-4. Poziom 10/10
A potem równia pochyła w dół.
O ile pierwszy sezon był bardzo książkowy, a w sezonach 2,3,4 zmiany i cięcia nie wychodziły na złe serialowi to przy 5 sezonie pojechali z tym po bandzie. I wyszło to kiepsko. Sezony 6 i 7 są konsekwencją bardzo złych wyborów przy 5 sezonie. 4 i 5 tom spokojnie starczyłby na solidny 5 i 6 sezon.
Tak czy siak przy 7 i 8 sezonie mieliby problem braku literackiego.
Ale przynajmniej 5 i 6 sezon mogłyby być o wiele lepszymi sezonami.
Nie lubię zmarnowanego potencjału, gdy serial zaczyna z tak wysokiego poziomu,
ale nie potrafi go utrzymać. Ale mimo tego, że sezony 5,6,7 są słabsze to
ocena całości 9/10 w dużej mierze dzięki sezonom 1-4 oraz
wysokiej jakości technicznej całości.
Vikings 8/10 to też bardzo dobra ocena, ale obawiam się, że spadnie wraz z 5 i 6 sezonem.
A po 2 i później 3 sezonach oceniałem 8,5

ocenił(a) serial na 7
returner

"O ile pierwszy sezon był bardzo książkowy, a w sezonach 2,3,4 zmiany i cięcia nie wychodziły na złe serialowi to przy 5 sezonie pojechali z tym po bandzie."

Chyba czytaliśmy inny drugi tom. Drugi tom to jednocześnie najbardziej rozbudowany i najlepszy jaki napisał, potem to tylko odcinał kupony i nic mu nie wychodziło. Z tak nudnego materiału nic ciekawego i tak nakręcić nie mogli. Książki to tylko 1-2 tom. Sezon drugi dzięki cięciom wyszedł kiepsko, a było tam spokojnie materiału na 20 odcinków lub dwa sezony

ocenił(a) serial na 8
Wolfman_PL

Powszechnie za najciekawszy tom przecież jest uważana "Nawałnica mieczy" 3 tom,
a nie "Starcie królów" 2 tom dla większości czytelników.

A ty piszesz, że 3 tom był kiepski :) Moim zdaniem cztery pierwsze tomy są udane.
Uczta dla wron jest nadal świetna. A dedeki wycięli/zmienili z tego tomu tak dużo.
Słabszy dla mnie jest tylko Taniec smoków. Ale znam wielbicieli też tego tomu.

Co najbardziej popsuli dedeki :
1 - Mogli 4/5 tom nakręcić porządnie w 5/6 sezonie, a postanowili się spieszyć,
by jak najszybciej zakończyć serial.
2 - Zupełnie zniszczony watek Martellów. Nie powinni tego nawet pokazywać.
Całe Dorne w 5 sezonie, Doran, bękarcice, wyprawa Jaimiego to były popłuczyny.
3 - Bardzo kiepski wybór Eurona Greyjoya. Zmarnowany potencjał
4 - Zniszczenie innych postaci, które w pierwszych 4 sezonach były świetne,
a od 5 sezonu nie miały co grać lub zrobili z nich debili np:
Stannis, Littlefinger, Tyrion, Jaimie itd
5- Masę logicznych dziur, gdy odcięli się od książek lub zaczęło brakować materiału i musieli bazować na własnych pomysłach. Dedeki nisko są oceniani jako scenarzyści. Nie nadają się do tego.

Sezony 5,6,7 właściwie bronią się głównie rozmachem.

ocenił(a) serial na 9
Grzegorz12820

Zgadzam się. Jak czytałam opinie o 4, 5 sezonie to bałam się, że to będzie strata czasu jednak nic z tych rzeczy. Mam wrażenie, że tak negatywne głosy wynikają ze zbytniego przywiązania do postaci Ragnara. Fakt, że było kilka momentów, scen które można było skrócić czy w ogóle wyciąć ale imo to drobiazg - cały serial trzyma bardzo wysoki poziom.

użytkownik usunięty
Grzegorz12820

The Walking Death po pierwszy sezonie zrobił się serialem dla upośledzonych i nie dało się go oglądać dalej. :)

a ja oglądam dalej. są lepsze i gorsze momenty, czasami drażni "nieśmiertelność" niektórych bohaterów, są nieciekawe wątki ale też bardzo wciągające. na 9 sezonów z poziomem bywało różnie, niektóre były nijakie ale niektóre mocne
nie uważam się za upośledzonego :) za to ktoś kto napisał tak o innych a nawet nie uzasadnił na pewno nim jest.

ocenił(a) serial na 7
czatman1

a dla mnie 1 sezon i 2 to była męczarnia dopiero gdzieś od 3 mi się dużo bardziej zaczęło podobać, wcześniej to tak tylko oglądałam aby oglądac ;)

czatman1

Ja utknęłam na początku 2 sezonu, nie ,,porwał'' mnie ten serial, warto oglądać dalej?

ocenił(a) serial na 9
Lara_21

Jak sie nie podoba to nie mecz buły. O gustach sie nie decyduje. Albo sie spodoba albo nie. Jak ie to po co sie meczyc.

ocenił(a) serial na 9
czatman1

Po śmierci Ragnara i jego królowej scenarzystom zabrakło konceptu, jak to dalej ugryźć

ocenił(a) serial na 9
Loco_Mario_PL

Postac ivara jest genialna. W 5 sezonie namiesza pozadnie i wkoncu rozrusza to cale towarzystwo. Po ragnarze najlepsza postac..gdyby nie on to nudy by były

ocenił(a) serial na 5
czatman1

100% racji dwa sezony dobre potem szkoda czasu

czatman1

"Vikingowie przez 300 lat podbijali , łupili i siali strach na terenach Europy nie wchodząc z nikim w żadne układy"

Niestety nie masz pojęcia o historii Skandynawii. Tak, wikingowie łupili i podbijali. Ale częściej niż podbijali wchodzili właśnie w układy. Wystarczy pomyśleć: czy nie mając przewagi liczebnej, surowcowej ani materiałowej nad innymi krajami lepiej jest walczyć i narażać swoich ludzi na śmierć, czy spróbować zmusić kogoś do zapłacenia haraczu albo zawrzeć korzystny układ?

ocenił(a) serial na 3
Varshewer

Dokładnie, takie zachowania trzeba tępić. Ktoś nie ma w ogóle pojęcia o historii, nawet nie zajrzał do Wikipedii przed opublikowaniem posta i stawia takie głupkowate tezy wyssane z palca. Normanie oczywiście łupili nadmorskie wioski i miasta, nie można zaprzeczyć, ale znani byli również jako znamienici kupcy. Osiedlali się na ziemiach podbitych i asymilowali z zamieszkującą je ludnością (chrystianizacja). Wchodzili w konszachty z przywódcami księstw, najmowali się do ich armii. Teoretyzuje się, że na przykład, że Mieszko I był Normanem, na podstawie dokumentu "Dagome Judex". Więc Wiking członkiem dynastii Polan dla zawodowych historyków nie jest żadną nieprawdopodobną tezą.

ocenił(a) serial na 7
Brazyliszek

Mieszko I na pewno Normanem nie był. Natomiast zapewne korzystał z usług normańskich najemnikow.

ocenił(a) serial na 9
czatman1

Jestem po trzecim sezonie i nie zgodzę się, że był słaby. Niewątpliwie gorszy od pierwszego, ale stawiałbym go na równi, a nawet powyżej sezonu drugiego

ocenił(a) serial na 8
antq

Moim zdaniem
1 sezon - 8,5/10
2 sezon - 9,5/10
3 sezon - 8,5/10
4 sezon - 6/10

2 sezon był najlepszy, bo był spójny i miał wiele ciekawych dopracowanych wątków.
Pojawił się w serialu większy rozmach, ale nie stracił nic serial na klimacie.
Nie było dziur fabularnych i bzdur, które już były nieliczne w 3 sezonie.
A 4 sezon to już zdecydowanie ilość kosztem jakości. Nielogiczne postępowanie bohaterów. Nudne epizody.
Masa tanich szokerów wobec braku dobrego scenariusza.
Do tego na siłę wprowadzane w wielu miejscach sceny seksualne w różnych konfiguracjach.

ocenił(a) serial na 6
czatman1

Niewiele straciłes bo 5 sezon to upadek po całości. Po 5 odcinkach mamy Flokiego odkrywającego nieznany ląd, Bjorna i jego paczkę w Rzymie a potem gdzieś na bliskim wschodzie bzykających muzłumanki i zażywających maryśkę z jakimś Emirem. Hirst już wcześniej fantazjował ale tym razem ostro popłynął. To staje się zbyt dziwne... Ewidetnie brak Ragnara i Rollo i postaci pokroju Egberta wpłynął na spadek jakości tego serialu. Szkoda.

Jarek Bachanek

Tyle, że historycznie to właśnie Floki odkrył Islandię ;) Dokładniej - Hrafna-Flóki Vilgerðarson https://en.wikipedia.org/wiki/Hrafna-Fl%C3%B3ki_Vilger%C3%B0arson Rzecz jasna nasz Floki jest wymyslony, ale twórcy wykorzystali prawdziwa postać jako inspirację. Ciekawe czy od początku mieli taki zamysł, czy to przyszło z czasem. Jego dopłynięcie do Islandii to dla mnie jeden z ciekawszych wątków.

ocenił(a) serial na 8
czatman1

do tego te przeskoki w czasie, człowiek się zaczyna gubić, bo nie wiadomo kiedy akcja trwa kilka dni kiedy miesiące albo lata. Po wyglądzie postaci ciężko się wyznać. W jednym odcinku mamy przeskok o lata w przód. Dzieci Ragnara z kilkulatków zmieniają się w dorosłych mężczyzn, Lagertha wyglada młodziej niż w 3 sezonie. Widać krew pokonanych wojowników ma niezwykłe właściwości

ocenił(a) serial na 10
czatman1

Sezon 5 wymiata!

ocenił(a) serial na 7
czatman1

Ostatni sezon Gry o Tron to też jakaś parodia.

ocenił(a) serial na 7
czatman1

5 sezon to dopiero porazka, durne, nielogiczne

ocenił(a) serial na 4
bojatakmam

Zgadzam się :/ Im dalszy sezon, tym coraz gorzej.

ocenił(a) serial na 4
czatman1

są tacy, co już przy pierwszym sezonie mieli "wątpliwości':

Kilka błędów z pierwszego odcinka.
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Kilka+b%C5%82%C4% 99d%C3%B3w+z+pierwszego+odcinka.%C2%A0,2151977

Vikings a prawda historyczna
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Vikings+a+prawda+ historyczna,2315309
Serial, a historia
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Serial%2C+a+histo ria,2632333

Serial maksymalnie przereklamowany. Szkoda czasu.
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Serial+maksymalni e+przereklamowany.+Szkoda+czasu.,2423493

Fajny serial ale historycznie raczej do bani...
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Fajny+serial+ale+ historycznie+raczej+do+bani...,2197757

jestem mistrzem swiata w wiedzy o Wikingach
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/jestem+mistrzem+s wiata+w+wiedzy+o+Wikingach,2455601

Opłaca się oglądać drugi sezon?
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Opłaca+się+ogląda ć+drugi+sezon,2454798

Dlaczego wikingowie nie noszą tradycyjnych hełmów???
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Dlaczego+wikingow ie+nie+noszą+tradycyjnych+hełmów,2431141

naiwne sceny batalistyczne
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/naiwne+sceny+bata listyczne,2617257

Serial a prawdy historyczne?
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Serial+a+prawdy+h istoryczne,2172231

Serial niezły, choć trochę rażą
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Serial+niez%C5%82 y+cho%C4%87+troch%C4%99+ra%C5%BC%C4%85,2649044


Fajny serial ale historycznie raczej do bani...
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Fajny+serial+ale+ historycznie+raczej+do+bani...,2197757

Serial dla troglodytów
http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Serial+dla+troglo dytów,2496422

Wladca_Piersicieni

Niewiele jest fimów 'historczynych' odworujących uzbrojenie w jakikolwiek prawidłowy sposób (i dlatego mnóstwo ludzi myśli, że 2 miecze są super badass cool i można nimi nawojować, a tarcza to zbędny dodatek).

ocenił(a) serial na 7
czatman1

Dobry trolling waści.

andrzej_z_doosana

Hej ile łącznie ma odcinków 5 sezon Wikingów ?

ocenił(a) serial na 7
czatman1

Wikingowie nie wchodzili z nikim przez 300 lat w żadne układy? To jest żart?

czatman1

NIe wchodzili w żadne układy? Ejże... Weszli w układ z Rusinami (bo Ruś tak naprawdę Wikingów zaprosiła do zaprowadzenia porządku w skłóconym dominium wschodnich Słowian). Weszli w układ z Frankami, z Polanami. Mało kto wie że w czasach przedmieszkowych Obodrzyce i Pomorzanie byli piratami których bali się na morzu nawet Wikingowie. Złupili kiedyś Danię. Wikingowie tak naprawde byli czymś w rodzaju dzisiejszej bandyterki-gangsterki z która opłacało się robić jakis układ w typie ochrona za pieniądze, ale nie było tak że ci ludzie byli w stanie podbić i ujarzmić jakikolwiek kraj. nie potrafili trwale podbić Anglii, Anglii a na Rusi jak pisałem to był raczej układ. Wnukiem czy prawnukiem Ruryka był Włodzimierz wielki Oni potrafili nękać napadami, ale ich kultura stała na tyle nisko że nigdy nie stała się ani atrakcyjna dla tubylców ani sami nie potrafili sprostać zadaniu jakim było stworzenie trwałego organizmu państwowego. Musieli się tego nauczyć od Franków.
A co samego filmu to mam te same wrażenia. Najwiekszym błędem tego serialu jest to że od 3 sezonu zachwiana została równowaga między serialem historycznym a fantazy. Ten serial oparty jest w dużej części o historyczne fakty. Z każdym kolejnym odcinkiem te realia stają się tak dalekie od tego co prezentowane jest w filmie że to wszystko staje się śmieszne. kiczowate stroje, fryzury świeżo z salonu, kretyńskie nierealistyczne sceny walk gdzie kobiety sieką chłopów jak snopy żyta. Nikt w ten sposób nie walczył w średniowieczu. Walk bezpośrednich generalnie unikano a już na pewno nie jakimś atakiem tyraliery.
Wioska wikingów terroryzująca królestwo w albionie to żenada. Wikińscy pechurzy opierający się cięzkiej kawalerii - śmiech.
Na koniec widoczne szminki, współczesne makijaże itp...

Od 4 sezonu już kompletnie popłynęli. Odcinki robione na siłe, wątki które nic nei wnoszą do serialu, dupowaci synowie Ragnara zachowujacy się jak kibole na ustawce i inne kretynizmy jak to ze wszyscy padają jak muchy tylko ragnarowcom nic się nie dzieje i sieka wojów ćwiczonych przez ludzi wychowanych na rzymskiej szkole wojny. NIe chcę już się znęcać nad tym serialem ale 5 sezon to już kompletne dno.

ocenił(a) serial na 10
czatman1

Hahaha!!! Porównywanie Wikingów do Gry o tron, buahaha. Gra o tron to totalne gówno bez składu i ładu. Więcej akcji jest przy oglądaniu mistrzostw szachowych.

ocenił(a) serial na 10
czatman1

Tak samo uważam, ale jestem pod wrażeniem, bo szósty sezon wrócił na właściwe tory i po obejrzeniu 6 odcinka tej serii stwierdzam, że trzyma poziom. Brawo

ocenił(a) serial na 8
czatman1

Pomimo Srogiej belejakości, która wkradła się w ostatnie sezony Wikingów, staram się wyłapywać fajne momenty i dzięki nim nadal lubię ten serial. Cały czas mam w głowie muzykę, która również daje radę w tym serialu ... Wardruna: Helvegen i Voluspa !!!! Te utwory robią taką Robotę, że ciary mam na całym ciele i dzięki nim mile wspominam Wikingów

ocenił(a) serial na 8
czatman1

Ale gra o tron to nie jest jakieś arcydzieło ten serial również zakończył się na 3 sezonach miestety. Potem wszystko ciągnięte na siłę :))

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones