Początek był naprawdę dobry, pomijając te skórzane koszulki które miały wyglądać jak pancerz.
Po śmierci Ragnara robi się tylko gorzej:
1. Po śmierci Ragnara i króla Ecberta brakuje chociaż jednej skomplikowanej, wielopoziomowej postaci. Momentami jest po prostu nudo.
2. Bitwy to żart. Nikt nie walczy w szyku, skórzane koszulki tak jak przedtem. Co drugi wojownik walczy mieczem, który w rzeczywistości był drogi i rzadki. W wielkiej bitwie Lagertha z Ivarem w 5 sezonie, ani jedna osoba nie nosi hełmu. Główni bohaterowie nie rzadko walczą bez tarczy i robią różne przewroty i fikołki, jak w starych dobrych filmach akcji.