Rollo odziany w skórę walczy obok Bjorna. Pokonał ich, obronił Paryż i nagle się pogodzili a po wyglądzie Rollo można sądzić że jest pionkiem. Kto zrezygnowałby z jego pozycji, żeby wrócić do dawnego życia? Słychać coś w stylu "Part of my soul is still viking". widzimy go odzianego w skórę niczym jakiś berserker obok Bjorna. To brak logiki. Ragnar, Bjorn i reszta wręcz go znienawidzili. Po takim czymś nie jest łatwo wrócić jakby nigdy nic w dawne szeregi.
Sam Rollo był bardzo zadowolony z sytuacji - miał za żonę księżniczkę, był szanowany i poważany, jedną z ważniejszych osób w państwie. To czego ciągle mu brakowało wśród wikingów, gdzie stał zawsze w cieniu Ragnara. Po takiej zmianie niemozliwe, żeby zrzucił czyste ubrania i ubrał się w łachy. Nie można patrzeć na to przez pryzmat dzisiejszych czasów. Każdy, nawet wikingowie wówczas dążyli do bogactwa, lepszego ubioru itp. Noszenie takiej skóry jak Rollo w trailerze nie było wówczas oznaką przynależności do wikingów tak jak dziś do jakiejś subkultury np. gangu motocyklowego, lecz świadczyło o zamożności.
Jedyne możliwe połączenie sił w takiej sytuacji to tylko czysto praktyczny sojusz np. Rollo walczy po stronie Ragnara przeciwko Egbertowi jak równy z równym jedynie dla osiągniecia wspólnych celów a nadal się nienawidzą. Nie kupię tego, że Rollo czuje się źle w swojej roli i przechodzi stopniową przemianę aż spotyka się z wikingami, pięknie się godzą, on ubiera łachy i przy boku Bjorna rabuje. Absurdy jak dla mnie. Mam nadzieję, że jest to mylące na potrzeby trailera i wyjdzie raczej ten sojusz...
Ja wogole tego niewidze !! Moze to jakis bardzo podobny aktor stoi koło bjorna ? Masakra przeciez to sie nie moze inaczej skończyć niż śmiercią rolla.
To na 100% Rollo. Przyglądałem się. Wcześniej wypowiada kwestię "Part of my soul is still viking" będąc w eleganckim stroju. Chwilę później jest przy Bjornie w skórze.
Niby tak, ale nie wiemy co się wydarzyło przez tę lata (po klęsce Ragnara pod Paryżem). Może Rollo popadł w niełaskę, może był już niepotrzebny? Może faktycznie zatęsknił za poprzednim życiem? To samo się tyczy Ragnara i Bjorna - mieli sporo czasu na przemyślenia. Może mu wybaczyli? Możliwe że to tylko "biznes" - wspólny atak na Anglię. Mam nadzieję że twórcy jakoś logicznie to wytłumaczą. Pozdrawiam