Nadal średnio. I to chyba Ragnar dał otrute jedzenie tej żonie Flokiego i zabił jej córke nie ?
Może sama nie zjadła? Ale w sumie to dlaczego Ragnar miałby je otruć? Troche mi to nie pasuje. Obstawiałam jakąś chorobe, wirus itp.
Cały odcinek czekałam na walke Bjorna z niedźwiedziem! A tu nic, co te trailery ;)
Też według mnie to jest trochę naciągane, bo jak sam w tym odcinku stwierdza- Floki kocha tylko siebie, więc odegranie się na nim poprzez zabicie jego córki średnio tu pasuje. Poza tym serialowy Ragnar nie wydaje się być mordercą małych dziewczynek. Równie dobrze mogłoby być tak, że Helga przygotowując jedzenie najpierw sama spróbowała, przez co zginęłaby ona, a mała dziewczynka zostałaby bez ojca i matki. No i jeszcze te zszargane emocje Ragnara kopiącego grób. Chyba, że chciał zabić Helgę i przez to tak zareagował?
No właśnie może chciał zabić ją i jeszcze córke za to że pomogła pomóc Flokiemu bo chyba mu pomogła cnie
Na pewno to Helga go uwolniła, ale Ragnar mógł ją spokojnie skazać na śmierć, nie musiał się posuwać do zatrutego jedzenia. Poza tym chociażby Rollowi już tyle rzeczy wybaczał, że jakoś mi się nie widzi trucie przez niego kobiety, która pomogła swojemu mężowi.
Mi sie wydaje że Ragnar w głebi duszy tak na prawde nie chce zabić Flokiego, np na samym początku jak tam ludzie krzyczą o tym że uciekł, przychodzi do niego typek mówi że Floki uciekł, a ten wydawało mi się, że w sumie to miał to gdzieś, a nawet sie cieszy że nie bedzie musiał go zabijać. No bo przyznajcie jakby wam zbiegł ktoś kogo chcecie zabić no to chociaż troche byście sie oburzyli a Ragnar?
Ragnar nie chciał śmierci Flokiego- przecież w I odcinku Ragnar wściekł się na młodego i powiedział mu, że jakby chciał zabić/uwięzić Flokiego, to sam zrobiłby to już dawno. Ragnar miał jakieś plany wobec Flokiego, może czekał na odpowiedni moment żeby go upokorzyć, kto wie.
Ja myślę, że ta córka żyje a to jakaś podstawiona kukła, nawet dziwnie sztywna jest ;)
To tzw. rigor mortis, czyli zesztywnienie pośmiertne. Czyli niekoniecznie musiała wyglądać sztucznie. Tak niestety zachowuje się ciało ludzkie i zwierzęce, gdy mięśnie sztywnieją i nie są dotleniane czy odżywiane. Dopiero podczas rozpoczęcia fazy rozkładu ciała, masa mięśniowa znowu ulega "zmiękczeniu"
Dla mnie widok Rollo w nowej fryzurze i wdzianku był bezcenny... :D :D Jeśli chodzi o śmierć córki Flokiego to wątpliwe, żeby to Ragnar sie do tego przyczynił. Po pierwsze nie jest typem zabójcy dzieci, w którymś odcinku sezonu 2, podczas najazdu wikingów na Wessex uratował angielska dziewczynke przykrywając ja kocem, by nie dostrzegli jej inni wikingowie przeszukujący domostwo. A po drugie myśle że Angrboda zmarła na jakąś chorobę, bo już podczas wizyty Ragnara u Helgi gdy przywołała do siebie córkę, ta kaszlała.
Też tak uważam, że kaszel córki nie było pokazany bezcelowo. Ani Ragnar nie pasuje do dzieciobójcy, ani nie widzę zbytnio powodu by to robić.
Ja bym dodała jeszcze jedno: nikt, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, nie lubi dzieciobójców, przecież po dziś dzień oni i pedofile są najgorszą kastą więziennej społeczności. Dziwna co prawda była ta scena z Ragnarem dającym Heldze jedzenie, nie tyle przez sam fakt co hmm... sposób jej (sceny, nie Helgi) ukazania(?), jednak celowe przyłożenie przez R. ręki do śmierci dziecka prędzej czy później musiałoby nam zostać wyjaśnione. A wtedy wszelkie ostałe wśród widowni sympatie do R. znikają. Tak się po prostu nie robi, zwłaszcza z głównym bohaterem, nie w tego typu produkcjach. Chyba że robimy studium człowieka zdemoralizowanego przez władzę, ale to mi do Wikingów i Ragnara nie pasuje (jak napisaliście), wszak to nie Makbet.
A mi się bardzo podobał.
Ogólnie Wessex wygrało ten odcinek, świetne dialogi i doskonałe sceny walki.
Apropo Ragnara to widać, że przechodzi wojnę z samym sobą odnośnie Flokiego, nie chce go zabić, ale nie może puścić sprawy płazem tak jak to wcześniej określił. Może córka Flokiego żyje i może to chwyt Helgi żeby zmiękczyć Ragnara, ale szczerze w to wątpię a już rzekome otrucie dziecka przez króla uważam za kpinę...
Aaa i "wierna" Smoczyca została "przywołana do porządku", coś jej się w głowie poprzewracało, znudziło się jej zwykłe życie chyba.
Odcinek na duży plus za Wessex
https://www.youtube.com/watch?v=GCCh1lOof0I
https://www.youtube.com/watch?v=HNFefuf9aDI