Powiem tyle.
Pomijając parę oczywistych głupotek, pierwsze odcinki bardzo klimatyczne.
Ruś mnie oczarowała totalnie :D
Takiego "psychola" Olega się nie spodziewałem :D
Jestem wielkim fanem Wikingów, ale 5 i 6 sezon to jest kwintesencja głupoty scenarzystów. Powiedzmy że drugi odcinek był w porządku, ale pierwszy to totalne nieporozumienie. Ludzie władcy Rusi znajdują Ivara jak odbywa swoją podróż "donikąd", sam Książę Oleg po 5 min serialu staje się nagle wielkim przyjacielem Ivara... ale to nie koniec. Sam z siebie proponuje mu że podbiją Kattegat? Serio? Scenarzyści nie mieli pomysłu jak sprowadzić bezkościastego do Norwegii to wymyślili kompletnie nieracjonalny scenariusz :(
Sam Bjorn na plus. Teraz sam widzi na własnej skórze jaki ciężar musiał nosić Ragnar.
Jestem rozczarowana przedstawieniem Olega. Ucieszyłam się, że będzie Ruś Kijowska, ale dostaliśmy kolejnego psychola "bo tak" i zero klimatu. Ciekawe czy chociaż skończy podobnie, jak jego historyczny odpowiednik? Chyba nie, bo tamten przecież nie był chrześcijaninem. No, chyba że właśnie karą za zadawanie się z wróżbitami będzie owa śmierć. Ale to już pewnie nie w tej serii, tylko w kolejnej po przejęciu przez inną stację, o ile owa powstanie.
Odcinki bardzo nieklimatyczne, wręcz żenujące i chyba najsłabsze od początku tej telenoweli. Kniaź Oleg jest rozpisany i zagrany tragicznie; pozostałe nowe postacie też są denne; wszyscy powtarzają dylematy i sytuacje z poprzednich sezonów. Ludwiga grającego Fimmela grającego Ragnara nie da się już oglądać. Do tego masa debilizmów historyczno-geograficznych. Kijów leży gdzieś w Azji Środkowej, wygląda jak królestwo z filmu fantasy klasy B, mają tam balony z XVIII wieku i mówią dziwną odmianą rosyjskiego, czyli w języku z odległej przyszłości. Obserwujemy też ciekawą anomalię pogodową: w Norwegii ciepło, na Ukrainie w tym samym czasie ciężka zima.
Mnie smieszt przyjażn Ubbe z Lagerthą. Dla przypomnienia Lagertha strzałem w plecy zabiła jego matkę Auslag . Normalnie Wiking by ją pomścił, ale Ubbe to miękka faja.
Ubbe ma po prostu słabość do staruszek. Skoro kręci z niewiele młodszą od Lagerthy Torvi, która była dorosła za czasów smarkactwa Bjorna, to może i do Lagerthy czuje miętę ;P
MIlf :D
Taka niekonsekwencja w scenariuszu. Ubbe sie nie msci, a jest zapowiedz, tak scena w serialu ze banici z wypalonym znakiem na twarzy z oddali obserwowali Lagethe w jej nowej lokalizacji.
może Torvi historycznie miała na początku jakieś 12 lat, tylko z wiadomych względów musieli zatrudnić starszą ;-)
bardziej śmieszył jej syn który wyglądał na jej przydupasa, na szczęście go uśmiercili, więc nie trza tego tłumaczyć
a skąd ogólnie się wzięła Torvi? ona była żoną tego Borga kiedyś?
Torvi byla z Bjorgiem ( co sie stalo z ich dziecmi nie wiadomo, gdy byla w Wessex to one były małe) i Torvi to tez kochanka Lagerthy.
no to jak była kochanką Lagerthy, to pewnie wyssała od niej długowieczność i dobre geny, to by się zgadzało ;-)
... z dziećmi to tam bywało różnie, wydaje mi się że częściowo któraś córka została od tak sobie porzucona, inne zginęły podczas zabaw z chłopcami, milusińskimi synami Ragnara ;-D
Torvi nie była kochanką Lagerthy, Astrid była kochanką Lagerthy
nie straszcie mnie :D
Ubbe wyrósł guz w postaci Torvi, płyniemy razem, budujemy razem, wychowujemy dzieci Bjorna razem, razem skaczemy nad Lagerthą, razem podejmujemy decyzję, że zostajemy bo Bjorn prosi
tylko czekam aż z ust Ubbe padnie "we are with child" i cycki mu zaczną rosnąć :(
haha, fakt, coś w tym jest, dowód na to że Ubbe źle skończy, ale lubię gościa, z tych młodych wydaje się najnormalniejszy
doobejrzałem 2 odcinek, cieniutko strasznie, faktycznie cytat odcinka: Torvi - "Zgadzamy się" strasznie feministycznie
Torvi nie była kochanką Lagerthy, Astrid była kochanką Lagerthy
nie straszcie mnie :D
//////////////////////////////////////////////////
odcinek 4x18 telewizja PULS od 16 lat
kiedy Bjorn robi krwawego orła królowi Aelli
pokazują przez chwilę duże łóżko w Kattegat
z lewej (od widza) leży Torvi, pośrodku leży "sexterminatorka" ;-) Lagertha, z prawej Astrid
no nie gadaj? naprawdę? aż poszukam, bo ciężko uwierzyć, że ten serial już jest aż tak bezsensowny :D
"bardziej śmieszył jej syn który wyglądał na jej przydupasa, na szczęście go uśmiercili"
syn Torvi to WNUK babci Lagerthy
po śmierci wnuka babcia Lagertha z "GMILF" znowu staje się MILF...
"a skąd ogólnie się wzięła Torvi?"
ShowRunner serialu (i jedyny scenarzysta) to Michael Hirst
aktorka "Torvi" i aktorka "Helga" to córki ShowRunnera Michaela Hista
a to ja wiem że to córki Hirsta, miałem na myśli w Wikingach co i jako
Helga jakoś wkurzała, Torvi trochę mniej
Ale od Helgi to Ty się odstosunkuj, siadła rola pod taki-nijaki-niby-zwykły jej pyszczek i fajnie zagrała, ja przynajmniej kupuje taką kreację.
Trochę po czasie, ale jeśli nadal się zastanawiasz skąd Torvi się wzięła - pierwotnie była żoną jarla Borga. Podobnie jak ktoś w innym komentarzu, zastanawiam się ile ona ma lat, skoro już w 2 sezonie była dorosła, a teraz jest w ciąży z Ubbe.
też mi się tak wydawało, to było tak dawno że już człowiekowi umyka, btw zatrzymałem się na tym 2 odcinku i jakoś jeszcze nie nadrobiłem tego nowego sezonu
Odcinek 6 warto zobaczyć, ważne wydarzenia mają tam miejsce i pojawia się polski akcent w postaci słowiańskich muzyków (tzn. offscreen, fabularnie nie ma o tym mowy). Mnie wątek Olega denerwuje i generalnie straciłam zapał, ale oglądam dalej.
Właśnie obejrzałam 2 pierwsze sezony, rozmachem i klimatem nie dorównują Wikingom, ale wciągnęła mnie historia.
na razie se obejrzałem 1 odc. - powiem krótko robi się z tego bardziej wypasione "Wspaniałe stulecie" takie niby z przemocą. Najbardziej rozbawił Wiking Renesansu Oleg i jego chęć latania balonem, ta scena była tak niepasująca do tematu Wikingów że już bardziej nie można było przegiąć.
Nie wiem dlaczego ale liczyłem że Lagerta zakopie się w tym lesie i zniknie, postarzała się okropnie...
... jakieś 15 lat przez ostatnie 40 hehe
lekko się ogląda, klimatu nie ma już prawie w ogóle (od dawna) ale podobają mi się postacie, ta wypasiona żona Bjorna, i pewnie niedługo cwaniaczek Harald też się pojawi
To, że serial luźno podchodzi do historii to jedno ale akurat "flota" w Kijowie jak najbardziej jest realna. Rusin i wielokrotnie wyprawiali się na Bałkany i Konstantynopol na swoich łodziach. Dniepr to przecież duża rzeka.
ja mam tak niskie oczekiwania co do tego sezonu, że nawet się ubawiłam na tych dwóch odcinkach
lot balonem nad Kijowem najlepszy XD
Ubbe - pod pantoflem
Bjorn - zaraz będzie dymał kolejną pannę
Ivar - "raz se chodzę, raz se nie chodzę"
Wicek - polej karczmarzu!
zaczynam tęsknić za Sigurdem :(