Wikingowie
Vikings
2013 - 2020
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
powrót do forum serialu Wikingowie 
ocenił(a) serial na 4 
ocenił(a) serial na 6 ocenił(a) serial na 4 ocenił(a) serial na 10 użytkownik usunięty 
ocenił(a) serial na 10 
Pewnie wetknę kij w mrowisko widząc te wszystkie żwawe pochwały serialu, ale co tam - może ktoś oszczędzi swój czas. Obejrzałem pierwsze 7 odcinków zaciekawiony tematem i raczej odpuszczę. Akcja się rozwija, wioska wikingów fajna, zdjęcia ładne, panie dorodne, panowie trochę tępawi ale się napier...alają więc jest akcja. Niby wszystko OK ale jakoś trudno kogokolwiek polubić (żeby potem śledzić jego losy i inne przygody) - bohaterowie są jacyś umysłowo powolni. Motywy ich działania tez raczej mało wyrafinowane - "jebłem ci bo ci jebłem". Główny bohater zawsze reaguje tym samym uśmieszkiem - zero jakiejś ludzkiej inteligentnej reakcji. Problem w scenariuszu i krwistym nakreśleniu postaci chyba. Napadani (Anglosasi) to też idioci.
Twórcy filmu nie zauwazyli chyba prostej zasady że wróg bohatera w filmie musi być potężny, sprytny, straszny itd zeby była frajda ze śledzenia akcji. Na dodatek to co jest wisienką na torcie czyli sceny walki są słabe, niskobudżetowe.
Jest pewien fajny trop w tym filmie - moim zdaniem twórcy mogli oprzeć scenariusz na ciekawej i trudnej w akceptacji dla widza sprzecznosci - z jednej strony pokazać ludzką rodzinno-kulturową twarz wikingów, z drugiej ich krwawą i bezmyślną brutalność - jakies ślady tego są ale zmiękczone, rozmyte i nieprzepracowane w historiach przedstawionych postaci. Widocznie wiekszość dobrych scenarzystów umiejących napisać krwistą (nomen omen) postac w HBO siedzi. Szkoda. Ja się ewakuuję.
to było głupie , ogólnie jest kilka durnych momentów żaden serial się tego nie ustrzeże.... ale spartakus jest dla mnie dnem , zwłaszcza ostatni sezon , nie wiem jak można sie nim podniecać , te zwolnione tepo podczas walki ,efekty specjalne w tym serialu słowo specjalne nabiera szszególnego znaczenia jak szkoła specjalna i hekto litry krwi to dno bez dna . Wikingowie zaś zdaję się być serialem opartym na historii , możemy ujrzeć codzienne życie tych ludzi itp a spartakus to playboye poprzebierani w obcisłe skórki z powaznymi minami w pojedynkę potrafią i 399 wrogów zabić jednym słowem dno!!!!!!!!
byla niewolnica żąda szacunku a nastepnie proponuje walke na pięści mezczyznie piecdziesiat razy silniejszemu od siebie. X - X - X - X - X - X - X - X - X - X - X - X - X
no fakt, dla każdego, kto uważa że "psychologia" jest ważniejsza niż "prawo" - to jest co najmniej dziwne
a jak ktoś przeczytał o bogu Hajmdalu
http://www.filmweb.pl/user/Thor_fw/blog/553514-Yggdrasil
który dał początek trzem warstwom społecznym - to już jest zupełnie bez sensu
ale ogólnie cały serial jest robiony NIE ku czci historycznych Wikingów, lecz pod masową współczesną publiczność
akurat to, że była niewolnica żada szacunku, walczy lepiej na pięści, a mężczyzna PRZEPRASZA JĄ, ŻE "MU STANĄŁ" - świaczy prawdopodobnie o tym, że w trzecim sezonie będą żyć w matriarchalnym "związku partnerskim", a była niewolnica będzie "kobietą-Macho" (z pokolenia młodych dwudziestoletnich) obok serialowej Lagerthy ("świetne czterdziestoletnie)
zupełnie niehistoryczny jest też strój dziewczyny - obcisłe spodnie i krótka -ale bardzo luźna spódnica - bardzo to luźne i nadaje się do walki wręcz - ale taki strój to chyba ostatnie hmm... 30-40 lat???
Nie wiem kto pisal te scene, ale nie mogl miec wiecej niz 12 lat.
X - X - X - X - X - X - X - X - X - X - X - X - X
JEDYNYM scenarzystą piewrszych dwóch sezonów jest Michael Hirst (rocznik 1952)
myślę, że ideę skopiował z:
1) filmu fantasy "Pierścień Nibelungów" - tam Brunhilda królowa Islandii decyduje się wyjść za mąż tylko za tego, kto ją pokona w walce - ale siłę Brunhildy BARDZO WZMACNIA pogański magiczny pas jaki nosi..,
2) filmu fantasy "Conan niszczyciel"
http://www.filmweb.pl/film/Conan+Niszczyciel-1984-4659/photos/273953
tam złodziejka (?) twierdzi, że "odda się" mężczyźnie, który pokona ją w walce - wątek potraktowany został "na luzie", bez wpływu na główną akcję filmu
:-)))
Dlatego właśnie mówię, że to jest serial fantasy. Nie ma kompletnie nic wspólnego z historią. Zgadzam się całkowicie z tezą, że serial adresowany jest głównie do nastolatków.
I przekonuje mnie Twoja ocena, dlatego też swoją do niej dostosuję. Serial nie jest źle zrobiony, jest tylko głupi, ale ocena 4/10 jest bardziej sprawiedliwa i obiektywna, niż moja wcześniejsza i bardzo wysoka 5/10.
INNE ZAPOŻYCZENIA:
"włóki" na których ciągnięte są zwłoki brata króla Aelli
https://youtu.be/MTPcnK9uFTc?t=130
były używane przez Indian północnoamerykańskich (stary Michael Hirst mógł zobaczyć je na jakimś starym westernie)
ale też pojawiają się w "wikingowym" filmie
"Outlander" (USA, Niemcy, Francja, 2008)(akurat leci w tv PULS)
1) "włóki"
2) miecz królów
3) w tle raz widać mnicha w brązowym habicie (jak już ktoś napisał na innym "wątku"/"temacie", w Lindisfarne był zakon benedyktynów, którzy używali czarnych habitów)
?? Czy nikt nie widzi ze to Troll ?? tylko bardziej subtelny ?? Koles zalozyl temat miesiace temu i ani razu w nim nie prowadzil dyskusji ... Pewno przez miesiac mial uzywke brandzlujac sie przy tym ze az tylu sie zlapalo na jego Trolizne .... Wystarczy przejzec jego inne tematy zeby miec pewnosc ze to Troll ....
Po prostu dość rzadko odwiedzam Filmweba. Ale może wyjaśnię subtelniej ;-)
Sam dość nie lubię dyskusji (oczywiście sa wyjątki) bo najczęściej kończy się na kompletnym nieporozumieniu i onetowych kłótniach o literówki. Sam często przeglądam takie "solowe" opinie użytkowników wyrabiając sobie zdanie o filmie. I nie tylko te z którymi się potencjalnie zgadzam. Bywa tak że pozytywna opinia potrafi nieźle odstraszyć od filmu i na odwrót. To wystarczy - niepotrzebne są (częste) dalsze komentarze tych którzy urazili się i próbują na siłę przekonywać. A wpisuję (chyba dość rzadko) swoje uwagi bo się czasami wkurzę na tfurcóf, bo może komuś się przydadzą moje wypociny, ktoś nie zmarnuje czasu itp. Wikingów już, jak pisałem, nie oglądam więc już mnie nie interesują komentarze - ale jak widać inni sobie gadają ze sobą więc chyba jest OK - nie? Mam nadzieję że nikomu nie odebrałem przyjemności z oglądania serialu - w końcu to tylko anonimowa opinia jednej osoby. Trochę dystansu PLIZ.
Niestety, ale premiera 3-go sezonu serialu sprawiła, że znowu uaktywnili się tutaj różni trolle i hejterzy, tacy jak @
Wladca_Piersicieni i @per333, którzy stale podbijają ten idiotyczny temat. Zastanawia mnie, jak bardzo smutne i beznadziejne trzeba mieć życie, żeby poświęcać swój czas na regularne trollowanie oraz hejtowanie na forum serialu, tylko dlatego, że komuś nie podoba się ta produkcja...
Źle to określasz to nie jest serial dla "Troglodytów" tylko rzeczywistości tamtych czasów. Mógłbym wymieniać ale za dużo tego jest trzeba byłoby wyłożyć ci strukturę Angli niezjednoczonej itd. za dużo tego.
