PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659055}

Wikingowie

Vikings
2013 - 2020
8,4 180 tys. ocen
8,4 10 1 179659
7,0 26 krytyków
Wikingowie
powrót do forum serialu Wikingowie

...ale czy Wam też nie jest szkoda Jarla Borga? Kumaty facet, wydymany, mówiąc kolokwialnie, przez posiadaczka ironicznego uśmieszku? Sympatyczny gość. Jego zdrowie.

ocenił(a) serial na 9
oppserwatorr

Troche go szkoda...choc z drugiej strony napadl na wioske gdy ta byla bezbronna- faktycznie zemsta z "honorem".Poza tym swa nienawisc powinien skierowac ku Horikowi , Ragnar wykonywal tylko jego polecenia.
Zrozumial jednak swoj blad i chcial pojednania z Ragnarem.Wiedzial , ze jednoczac sily wiecej zyskaja.

Ciekawa jestem czy pozegnamy sie z nim w nastepnym odcinku.

ocenił(a) serial na 6
agaS78

Być może podbijanie wiosek swego przeciwnika jest jednak normalnym zachowaniem - nawet to rozumiem. Wybijając Twój matecznik sprawiasz, że jesteś bezdomnym, co właśnie dotknęło naszego sympatycznego Ragnara. Ragnara, który moim zdaniem zachował się jak ciota, bo gdy okazało się, że trojprzymierze nie będzie fukcjonować, to mógł postawić sprawę ostro - albo wszyscy, albo nikt. Horik potrzebował sprzymierzeńca, Ragnar również, Jarl też, więc mając na uwadze, że są także politykami doszliby w końcu do wniosku, że popłyną razem, bo się to po prostu opłaca. A tak Ragnar został wykonawcą mała honorowego planu Horika, który tak pokierował biegiem wydarzeń, że złość Jarla ukierunkowała się właśnie na Ragnara.

ocenił(a) serial na 9
oppserwatorr

Zgadzam sie -Ragnar mogl wtedy postawic sie Horikowi,tym bardziej , ze "patrzy on dalej niz inni" .Jednoczenie sil wyszloby im tylko na dobre.Okazuje sie jednak , ze potrafia na niego wplynac inni...wtedy Horik, teraz Aslaug- mysle,ze to za jej sprawa Ragnar dokonal zemsty a przynajmniej jego zona miala w tym swoj udzial.Przyznam szczerze , ze jest to pierwsza cecha, ktora nie podoba mi sie w Ragnarze.Powinien dzialac zgodnie ze swoja intuicja i nie sluchac rad postronnych.

ocenił(a) serial na 7
agaS78

Zacny Ragnar kiedy napada na wioskę w Anglii tydzień wcześniej uprzedza o tym mieszkańców i prosi żeby uzbroili się :)
Jarla Borga pomścimy ! Węże już czekają :))

ocenił(a) serial na 9
mateusztt

Ragnar dziala jedynie w imie dobra wikingow:)
Precz z wezami!

ocenił(a) serial na 8
oppserwatorr

I moja sympatia jest po stronie Borga.

Przypomnijmy sobie całą historię: na początku sezonu Borg walczy przeciwko Horikowi i Ragnarowi. Wszyscy trzej postanawiają jednak zakończyć wojnę zawierając przymierze, którego fundamentem (!) miała być wspólna wyprawa na podbój ziem w Anglii. Horik z Ragnarem jednak łamią dane słowo i płyną bez Borga. Dlaczego więc Borg, oszukany i zdradzony, miałby pozostawać im wierny? To oni złamali pakt. Najeżdża więc ziemie Ragnara. Czy szalony Ragnar nie zrobił by tego samego gdyby do Anglii popłynęli Borg z Horikiem? Myślę że z urażoną dumą pierwszy by się rwał żeby wyciąć w pień całą rodzinę Borga... Co mamy potem: Ragnar wraca i walczy z Borgiem. Bitwa jest nierozstrzygnięta, ale wojna wciąż trwa. Wszystkie strony są osłabione. Ragnar i Horki postanawiają jeszcze raz porozumieć się z Borgiem. Ten, z obawami, ale myśląc pragmatycznie, stosując czysty realizm polityczny, postanawia się zgodzić, zaufać im. Widać to w scenie uczty i rozmowy Borga z Ragnarem ("jesteś większym człowiekiem niż ja, będę walczył u twego boku"). I co się dzieje? Ragnar i Horki PO RAZ DRUGI łamią dane słowo i atakują, mordują ludzi Borga kiedy ci są jego gośćmi. Ragnar zachował się jak ostatni ch... Niczym lord Frey podczas "krwawych godów" w Grze o tron. Tą akacją straciłem sporo sympatii do Rollo i Ragnara, mam nadzieje że Borg jakoś się z tego wywinie i da im jeszcze popalić, bo to fajna postać :)

ocenił(a) serial na 6
sober

Potwierdzam. Zarówno Horik, jak i Ragnar, to cioty bez honoru. Nie żebym był piewcą rycerskiego etosu, ale jak można drugi raz wyROLLOwać gościa, który postanowił im zaufać w dobrej wierze? Oczywiście można go nazwać frajerem, ale czy w taki wypadku frajerstwem o wiele większym nie jest uciekać się do podstępów, by Jarla pokonać, bo wyszło, że na rywalizację do ostatniej kropli krwi Ragnara w otwartych starciach już nie stać. Konkludując - nasz sympatyczny bohater drugi raz daje ciała tylko dlatego, by dokonać honorowej zemsty na facecie, który zrobił mu kiedyś psikusa, ponieważ Ragnar postanowił go niehonorowy wycyckać. Potężna dawka emocji dla domorosłych filozofów próbujących zrozumieć pokrętną logikę.

ocenił(a) serial na 10
oppserwatorr

Sam jest sobie winien. Gdyby był kumaty, to nie napadałby wioski Ragnara i nie groził śmiercią jego rodzinie. W dodatku Jarl nie jest chyba całkiem zdrowy na umyśle. No bo kto normalny rozmawia z czaszką własnej żony. Ja w każdym razie go nie żałuje, chociaż musze przyznać, że jest nietuzinkową i znacznie ciekawszą postacią niż król Horik...

ocenił(a) serial na 10
oppserwatorr

Też mi się podoba jego gra i nie ma co jeszcze ogłaszać żałoby :P Przecież mogli go skosić już w tym odcinku, skoro tego nie zrobili to znaczy że odegra jeszcze jakaś rolę...