Właśnie, zastanawiam się jak Michael Hirst dalej pociągnie historię Wikingów i tutaj zwiastun 5 sezonu dosyć dużo nam zdradza o zarysie fabularnym na kolejnych 20 odcinków nadchodzącego sezonu...

Mamy więc wojnę domową w Kattegat pomiędzy armią Ivara którą w jakichś sposób zebrał i zachęcił do buntu, a Lagerthą z którą jak przypuszczam teoretycznie zbratał się Ubbe i w którą to wmieszany będzie także oczywiście Bjorn i jak domniemam stanie po stronie Matki. Oczywiście w tym wszystkim swoją rolę odegrają braciszkowie Pięknowłosi którzy już od dawna myśleli o podbiciu Kattegat i tutaj również widać, że dogadali się z Ivarem. Trudno powiedzieć co z Hvitserkiem w zwiastunie widać, że stoi u boku Ivara, czyżby obrał stronę swego LEKKO nieprzewidywalnego brata? Być może połączyła ich chęć zemsty na Lagerthcie aczkolwiek Hvitserk nie wydawał się wcześniej taki zdeterminowany do tego. Oczywiście trudno wróżyć z fusów, być może twórcy zafundują nam przewroty akcji i wszystko nie będzie już takie oczywiste.

Dalej mamy Bjorna zaangażowanego i w wojnę domową, ale także w dalszych wyprawach na morze śródziemne. Pojawia się także Floki który niewątpliwie złamany przeciwnościami losu które go spotkały i już w starczym wieku wybrał się w samotną podróż prawdopodobnie szukając czegoś w rodzaju katharsis.

Teraz pytanie czy Wikingowie bez Ragnara mają szansę dalej nas fascynować? Król Ragnar to tak naprawdę na wpół mityczna postać, bo na dobrą sprawę nie wiadomo czy kiedykolwiek istniał chociaż istnieją ku temu pewne przesłanki. W serialu jednak uosabiał wszystkie cechy które tak kochamy czyli młodość, ambicje, wigor, siłę, spryt i prawdziwą męskość. Aż łatwo było zapomnieć, że za jego sprawą zginęło mnóstwo niewinnych ludzi a także on sam z czasem stawał się zagubiony, niepewny siebie i popełniał błędy tracąc nad sobą panowanie. Była to jednak postać nietuzinkowa, świetnie zagrana przez Fimmela, charyzmatyczna, z którą przez te wszystkie sezony pewnie wszyscy się zżyliśmy. Kto może więc zastąpić Ragnara?

Być może będzie to Bjorn, chociaż mam wrażenie, że gdyby twórcy chcieli stworzyć z Bjorna postać pierwszoplanową, to zrobiliby to już po śmierci Ragnara. A tutaj jednak skupiono się równie mocno na Ivarze, co także pokazuje zwiastun nowego sezonu. Był moment (samotnicza wyprawa Bjorna w mroźną dolinę) że myślałem, iż faktycznie Bjorn stanie się kluczową postacią dla tego sezonu, gdyż posiada wszystkie atrakcyjne dla widza cechy, świetnie jest to postać scharakteryzowana no i w końcu jest to rodowite dziecko Ragnara i Lagerthy, czyli dwóch ikonicznych postaci w całej Skandynawii. Aczkolwiek widać, że twórcy równie mocno zamierzają skupiać się na postaci Ivara, która jest dosyć mroczna, nieprzewidywalna (już nawet za dziecka), nieco dla widza niezrozumiała, taka trudna do odczytania, napędzana rządzą zemsty i gniewem. No i z jakiegoś powodu to właśnie Ivara wybrał Ragnar. Moim zdaniem są to dwie główne postacie, mogące pociągnąć na swoich barkach dalej ten serial.

Jeśli chodzi żeńską stronę, to tutaj niewątpliwie powoli następuje koniec Lagerthy przynajmniej takie mam wrażenie (przepowiednia starca) i będziemy się z tą postacią żegnać, aczkolwiek czy na pewno? Lagertha to jedyna ciekawa postać żeńska w tym serialu, również posiada wspaniałe cechy no i ta kobiecość (pierwsza wspólna wyprawa z Ragnarem do Anglii, jak ona wtedy wyglądała!)... Inną postacią również ciekawą zdawała mi się (możecie się zdziwić) Porunn i tutaj właśnie jej wątek się już urwał, nie widać także przynajmniej po zwiastunie, by miała się ponownie pojawić. A była po prostu intrygująca, zamknięta w sobie, przejawiała cechy Lagerthy (sama mówiła że chce być jak Lagerthy) i mogła ją zastąpić osobowościowo w serialu i razem z Bjornem być pewnego rodzaju następstwem jako para Ragnara i Lagerthy, zwłaszcza że postać Porunn stała się tym ciekawsza, jak została okaleczona po bitwie. Byłem ciekaw jak sobie z tym poradzi, co zrobi, jak ją to zmieni, no ale ona znikła... Może jej wątek powróci jeszcze.

Pojawiają się także widać nowe postacie jak Biskup Heahmund ale trudno jeszcze cokolwiek powiedzieć, chociaż w zarysie wygląda na standardowego psychopatę i czarny charakter. Co ta postać wniesie i jaka się w istocie okaże, no to musimy jeszcze troszkę poczekać...

Cóż, to chyba wszystkie takie moje przemyślenia... Czas pokaże, ale ciekaw jestem co sądzicie Wy. :)