starałem się ignorować setki bzdur w tym serialiku ale nie wytrzymałem po scenie, gdzie vikingowie atakują śpiący obóz żołnierzy, którzy przyjechali się rozprawić z najeźdźcą, no urwa co za debil robił do tego serialiku scenariusz,...
jaki idiota jedzie bić wrogów i kładzie się spać obok nich nie wystawiając warty i pozwala żeby ich wyrżnąć jak stado baranów - przebrała się miarka, debilnych filmów po prostu nie oglądam, o reszcie bzdur nawet mi się nie chce pisać, bo szkoda mi czasu na takie szczyny. niech odmóżdżona gimbaza to ogląda i się podnieca.
Jeżeli chodzi Ci o scenę Ragnara z Ivarem to oni mordowali podczas snu własnych wojów z którymi przypłynęli. Ustalili to wcześniej sami, prawdopodobnie wartę wtedy miał Ivar lub Ragnar więc ta scena ma sens.
Z tą bitwą to nie taka lipa. Była w historii taka bitwa(kurcze tylko, nie mogę sobie przypomnieć jaka) gdzie jedna strona uznała, że nikt nie będzie atakował w nocy i nie wystawiła żadnych straży.
Odmóżdżona gimbaza bo Ty na gimnazjum się już nie załapałeś? Do wszystkich czytających! Ignorować. Ten temat założyła osoba poniżej 13 roku życia. Czy w realu też kłócilibyście się z dzieckiem?
Ale gdyby kogoś faktycznie zastanawiała poruszona kwestia: Anglicy w tamtej części Anglii nie walczyli absolutnie z nikim, a to oznacza że walczyć nie potrafili. "Zostawić strażników? A po co? Nas nikt nigdy nie zaatakował w nocy." Musi być ten pierwszy raz.