Nie ma tu powolnych zombie i świata po apokalipsie. Są inteligentne wampiry (oraz wiele nie inteligentnych), szybkie, silne i świat na progu apokalipsy. Klimat ciekawy ale przestrzegam przed dłużyznami na początku sezonu ale serial dość ciekawy.

Początek sezonu jeszcze w miare ciekawe ale od 5 odcinka to już wieje porządnie nudą

A to ciekawe. Jeden użytkownik pisze o ciężkim początku, i fajnym rozwinięciu, drugiemu podobał się tylko ten początek. To jak to w końcu jest? :)
Na czym polega różnica? Fabuła, ilość akcji?

Z początku fabuła się rozwija, pojawiają się nowe wątki, postacie i "zagadki" .. a potem jest coraz nudniej , nic nowego nie dochodzi ,żadnych zwrotów akcji itp. ... ale to tylko moje zdanie

BTW. według mnie widać skopiowane pomysły z Blade 2 którego Del Toro był też reżyserem ... ale niestety nie wychodzi to na plus

Stanowczo nie polecam, nie umywa się do twd takie 6/10 jak nie masz co robić możesz obejrzeć, tylko dla fanów wampirów i to nie tych ortodoksyjnych

Co kraj,to obyczaj.Ostatnie odcinki (sezony) TWD strasznie wieją nudą i serial leci chyba tylko na swojej marce i marce komiksu.Niby coś się zaczyna dziać,a nagle po wielkim bum znowu stanie w miejscu.Nie czekam już tak z utęsknieniem na następny odcinek,jak na początku,a oglądam dlatego,że jestem wierny raz rozpoczętym serialom i daleko mi do momentu w którym stwierdzę,że ten serial to strata czasu.Wirus jest dobrze pomyślanym serialem,choć z realizacją czasem bywa gorzej,zależy od odcinka,ale np. pilot przykuł mnie do fotela tak samo,jak pierwsze odcinki TWD.A do autora tematu:Nie oczekuj,że ktoś powie Ci,czy dany serial Cię zainteresuje,czy też nie,bo to jest indywidualne odczucie każdego z nas.Najlepiej przekonać się samemu,a nie polegać na opiniach innych.Jeśli Ci się w połowie nie spodoba i jeśli nie przeszkadza Ci porzucanie serialu w trakcie oglądania,to po prostu wyłączysz i zapomnisz.Wejdziesz tu wtedy i dołożysz swoje 3 grosze w dyskusji.

W wirusie wieje nuda nie przy 6,7 sezonie a przy 6,7 odcinku niestety nie do porównania

Cóż,do pierwszych odcinków TWD startu nie ma,ale do niektórych z ostatnich,to już niekoniecznie.Nie jest to serial wybitnie wysokich lotów,choć bywały interesujące momenty poza pilotem,ale nie jest aż tak zły,żeby go nie spróbować ratować.

Kolego nie wiem jak mozesz porownywac film o wampirach do filmu o zombie...

Dlamnie jesli chodzi o sezon 1 to oba filmy sa bombowe ;) I polecam wszystkim ktorzy lubia filmy o tematyce przetrwania.

Tak mogę porównywać, a co do pierwszego sezonu Wirusa jest bombowo rozczarowujący

Absolutnie nie

TWD? Hmm... Nie powiedziałabym. TWD charakteryzuje się tym (co przeszkadza widzom), że nie jest pokazane jak rozpoczyna się apokalipsa. W Wirusie natomiast mamy pokazane jak pojawiło się zagrożenie (odcinek "Night Zero") i krok po kroku pokazane jak wampiry przejmują świat. Nie oglądałeś serialu, zatem nie brałabym je do końca za wampiry. Mi przypominają zombie z Resident Evil: Afterlife xd Obejrzeć można, serial na razie ma 13 odcinków więc dużo czasu nie stracisz. Pierwszy odcinek najlepszy, samolo i te klimaty, przypominały mi Kwarantanne 2: Terminal (remake Rec'a). Później co prawda było gorzej, jednak pojawienie się [spojler] innych stworzeń z rasy Mistrza [koniec spojleru] zachęciło mnie do oglądania przyszłych sezonów, a jeśli wcześniej wyjdzie książka (druga część "The Strain" - "The Fall") "Mrok" to przeczytam książkę, ktoś tam gdzieś na necie pisał, że pierwsza część (czyli chyba pierwszy sezon) to tylko wprowadzenia, a cała akcja ma zacząć się w "The Fall".

Serial raczej średni. Walking Dead znacznie lepszy. A jeśli interesuja Cię seriale o wirusach to polecam Helix (znacznie ciekawszy niż Strain)