O ile sam pomysł fajny to już cała realizacja i wątki z nim związane juz mniej. Śmieszy fakt
poszukiwań pacjenta który uciekł z oddziału. Poszukuję go 3 ludzi a cała reszta pracowników?
Ochrona, lekarze pielęgniarki? Wreszcie się znajduje, przeprowadzają sekcje w trzy osoby następnie
pala ciało i jak gdyby nigdy nic wracają do poszukiwań kolejnych ofiar.
Mężczyzna z szopy zauważa ze coś jest z nim nie tak ale nie chce wracać do szpitala. Jego żona
również widzi dziwne zachowanie męża, jego wygląd ale również nie wzywa ratunku. Absurd goni
absurd. Pewnie mnóstwo tego jeszcze się pojawi.
Moim zdaniem tylko pierwotny motyw miał potencjał. Serial z odcinka na odcinek staje się coraz mniej atrakcyjny... Miałem duże oczekiwania, obejrzałem wszystkie dotychczasowe odcinki w ciągu kilku dni, ale jedynie pierwszy naprawdę mi się podobał, ponieważ jako jedyny trzymał w napięciu. Potem miałem wrażenie, że reżyser dostał obstrukcji... Myślałem, że będzie to "coś", a tymczasem wszystko zostało sprowadzone do robaków-nosicieli, żywych trupów, złej korporacji i rumuńskiego Draculi. Chętnie przymknąłbym oko na wspomniane absurdalne zachowania bohaterów serialu i całkowicie zbędne motywy obyczajowe (jest tego za dużo), gdyby tylko fabuła została podana w bardziej wyrafinowanej formie... Powinno intrygować, pobudzać wyobraźnie, a tak nie działa.
Niestety, ale według mnie serial okaże się klapą, podobnie jak - niesłusznie z resztą - Almost Human...
Niestety muszę się zgodzić.
Serial zapowiadał się bardzo obiecująco, zwłaszcza po pierwszym odcinku, nie mogłam doczekać się kolejnego, jednak z odcinka na odcinek widać spadek jakości serialu. Szkoda, bo liczyłam na coś lepszego od produkcji z ostatnich lat.
Pełna zgoda. Pierwszy odcinek najbardziej zachęcający, natomiast im dalej w las tym gorzej. Jestem na 6 odcinku i poziom absurdu i głupoty zaczyna osiągać niebezpieczne rozmiary.
A szkoda, bo pomysł był całkiem niezły i spokojnie można było stworzyć naprawdę klimatyczny i wciągający serial. Pewnie zmęczę do końca ale polecać do oglądania raczej nie zamierzam.
Zgadzam sie z tym, ten serial jest mega absurdalny, a to są jego główne absurdy:
a) postacie, które wyglądają jak wyjęte z trumny - nikt sie tym nie interesuje, nawet najbliższa rodzina, wg. nich w ich wyglądzie nie ma chyba nic dziwnego, paranoja jakaś.
b) potwory (czy jak to tam nazwać) wybijają 1/4 Nowego Jorku, jest chaos - jednak rano nie ma ani ciał, ani krwi, wszystko jest perfekcyjne.
c) mnóstwo ludzi ginie, ludzie widzą jak potwory zabijają innych - ani telewizja, ani radio, nikt totalnie nic nie widzi o niczym nie wiadomo.
d) sceny z Polski rok 1944 - wszyscy mówią po angielsku, wiem, że to tylko serial, ale w innych serialach gdy pokazują sceny z innego kraju i z innego roku przynajmniej mówią tym językiem co powinni, na prawdę nie chciało im się nauczyć paru zdań po polsku i niemiecku? tanio...
Też zwróciłam uwagę na nazistów, którzy z więźniami rozmawiają w języku angielskim, jednak jest to częsty błąd w filmach, zwłaszcza amerykańskich, tam ludzie bez względu na kraj pochodzenia między sobą rozmawiają po angielsku.
Powiem tak, wytrwali nie powinni się zawieść. Podobnie zaczynał "Breaking Bad", gdzie pierwsze 10 odcinków nie powalało, cierpliwości.
ja się właśnie obawiam, że lepiej nie będzie, a będzie gorzej, czyli jak w książce niestety,
przy drugim tomie się krzywiłem, a przy trzecim ziewałem - tylko pierwszy tom był ciekawy i w miarę oryginalny. oczywiście to subiektywna opinia.
No co ty gadasz (piszesz), Wasyl nawet się nie rozkręcił (a od niego zaczyna się ostra jazda), Augustin nie wie co go czeka, Eph jeszcze wierzy że da się wszystko racjonalnie wytłumaczyć, Quinlan dopiero się ukazał, Bolivara gdzieś wcięło, żadna z historii młodości Abrahama nie została do końca opowiedziana opowiedziana, co to za miecz Sardu i jaka jest jego legenda, Palmer nadal się męczy. Osobiście mam nadzieję że rozwiną motyw "Starożytnych" ale ich siepacz jak na 3 minuty zapowiada się ciekawie.
Mnie ,,Breaking Bad" spodobał sie od razu, ale to kwestia gustu :)
Mam nadzieje, że to się sie poprawi, ale dotychczasowe odcinki mają dla mnie tendencję spadkową.
No tak, wszystko to takie mało realistyczne, nie? Przecież wampiry normalnie się tak nie zachowują... Polecam zatem Klan i Złotopolskich, po co oglądać coś oderwane od rzeczywistości?