Kolejny wpis, który pokazuję że lekcje histori spedzało się na spaniu.

Serial jest oparty na faktach.

Serial niesamowicie przeinacza fakty, niestety.
Na przykład to Sułtan kazał zabić Bayazyda i wysłał w tym celu do Persji kata. I prawdą jest, że wcale nie cierpiał po śmierci Mustafy a ten cap, który wykończył księcia dostał za to przydomek Zal - bohater. To był Zal Mahmud.

Alfredbidok ma rację. Pomijam już fakt, że w Polsce na lekcjach historii nie omawiało się historii Osmanow.

kiedys na lekcjach historii omawiano osmanow..w podstawowej

Dosyć dawno chodziłam do szkoły i nie przypominam sobie ale nieważne.

Ren serial nie jest dokumetalny, a jest operą mydlaną. W szkole były omawiane powiązania Turcji z Polską.
Mi chodziło o ogólny brak znajomości histori. Teksty typu-" Zły Sulejman zabił swoich synów!" jakby w Polsce nie było rozbicia dzielnicowego i nie znają przyczyny.

To jest telenowela. Opery mydlane nie mają zakończenia, np. Klan.
Masz rację, ze takie brutalne walki były wszędzie z tym że autorowi watku chodziło raczej o pokazanie w serialu sfery mentalnej sułtana a nie jakiejs wyjatkowosci jego dzialania. Ja też nie wierzę w to, ze żył takimi rozterkami i uwazam, ze trochę go wyidealizowano pod tym względem.
W szkole głównie porusza się temat wojen z Turcją w xvii wieku. Nie pamiętam, żeby w liceum ktos mnie uczył o haremie czy obyczajach rodziny sułtana.

Jednen dziad jak dla mnie. W systemie 8klasowym było tego więcej i pamietam wątek Hurrem to jako ciekawoska była. Odniosłam się wyłącznie do innych wypowiedzi na forum jak to inni mają wyobrażenie o życiu kilka wieków temu.

Chodziłam do podstawówki 8 klasowej i w życiu nikt nigdy nie wspomniał ani o Sulejmanie ani tym bardziej o Hurrem. Never.

Napisałam, że nam historczyczka opowiedziała o Hurrem ponad programowo, a pamietam, że omawiališmy w 6klasie o stosunkach Polski z Turcją.

Trafne spostrzeżenie boskallitania "oparty na faktach" a nie stricte historyczny czy dokumentalny. Serial tylko nawiązuje do faktów i postaci historycznych co jest ujęte na czołówce filmu. W tym serialu jest bardzo dużo zakłamań co do prawdy historycznej o których się nie będę rozpisywał, ale zrobione jest to z rozmysłem ze względu na oglądalność.

doladnie tak jest jak piszesz..nie wiem czemu ludziska sie czepiają..serial jest ciekawie zrobiony i porusza wyobraznie wiec wszyscy grzebia i sprawdzaja jak to bylo naprawde..niestety po obejrzeniu jest wiecej pytan niz odpowiedzi

1. Nie był dzieciobójcą ani wnukobójcą.
-Mustafę podejrzewał o zdradę, a ta musiała zostać ukarana karą śmierci (ale możliwe, że faktyczne zdradził swojego ojca). Nie mówiąc o tym, że Mustafa był trochę zbyt władczy.
- Bajazyd się zbuntował. I miał ku temu swoje powody, ale jego bunt pozostanie niestety faktem.
- Synów Bajazyda nie zostawił przy życiu, gdyż pomagali swojemu ojcu, nie mówiąc o tym, że jakby przeżyli, to mogli by potem szukać zemsty itp.
- Ja wyczytałem gdzieś, że Mehmet na coś zachorował, a nie został przez rozkaz Sulejmana zabity.
- Skąd wiesz, że nie cierpiał po ich zabiciu?
2. Selima musiał posadzić na tronie. Mehmet nie żył, Mustafa również, a Bajazyd się buntował i w ogóle miał buntowniczy charakter, a ponoć Selim nieźle umiał się podlizać, więc to, że ten rudzielec odziedziczy tron było chcąc nie chcąc raczej nie uniknonie.
3. W historii wiele osób uważanych dzisiaj za tych wspaniałych spiskowało, zabijało itp.