Zauważyliście ze w tym serialu nie było ANI JEDNEGO szczęśliwego człowieka? Każdy począwszy od wielkiego sułtana a skończywszy na zwykłej służce przeżywał wielkie dramaty i był głęboko nieszczęśliwy. I każdy źle skończył. Ta kultura i islam to chory świat, aż żal pomyśleć że takie rzeczy działy się (w jakimś stopniu) naprawdę. Ile żyć zostało zmarnowanych w imię głupoty i obłędu...