Kto przykuł waszą uwagę? Najbardziej intrygującą postacią jest wg mnie Ibrahim. Jeśli zaś chodzi o urodę to chyba nikt nie przebije BALI BEJA :)
Co do inr=tryg-Ibrahim (chociaz go nie lubię)
Bardzo lubię Sulejma a najbardziej ten jego wzrok gdy mierzy kogoś albo mówi cos poważnie.
Największy przystojniach- no ba Bali Bay :)
A co do rozsmieszania to uwielbiam Sumbula :) jak syczy heheh a to jak chodzi to już całkiem :)
Masz rację Sumbul jest świetny :) Mam nadzieję, że będzie do końca serialu.
Zapomniałam dodać jeszcze Matrakci Nasuh jak do tej pory naprawdę uczciwa postać, wierny przyjaciel.
Z tego co ktoś pisał Sumbul do samiutkiego końca jest :)
No tak Matrakci też fajna postać :) i nawet przystojny jak by popatrzeć :) nie taki typowy ale taka dobroć od niego bije :)
Nasuh i Bali Bey - moi ulubieńcy. Fajnie było oglądać sceny, w których byli obaj ;)
Sulejman - uroda, trochę tylko mnie denerwuje, że on niby taki wielki władca a nic nie wie i na nic nie ma wpływu u siebie w domu, robią z nim co chcą te baby :)
jesli chodzi o charakter to rowniez Bali Bey
jesli chodzi o ciekawe sceny i gre to Sumbul i lubie jak Ibrahim dostaje w dupe hahahahhaha
nie lubie Sulejmana , jest madry inteligentny ale nie jest wierny :( pasuje do Hurrem
Tak à propos Bali Beya to pierwszy raz zdarzyło się, by mnie, mojej mamie i mojej babci podobał się ten sam mężczyzna! Normalnie ponadczasowy przystojniak :) :P
moje typy:
1. Bali Bey ( oczywiście, za to, że jest przystojny ale i uczciwy.... przynajmniej na razie )
2. Matracii ( nie wiem czy dobra pisowania, także z góry przepraszam za to) za to, że jest wiernym przyjacielem,
3. Ibrahim ( jest postacią intrygującą - ale z prostego rybaka, doszedł tak daleko- zgubiła go pycha, chęć rzadzenia jak sułtan)
4. Sulejman ( niby nie mój typ urody, ale aktor stworzył fajna postać... magnetyzm w oczach, barwa głosu i takie tam... ale nie podoba mi się, ze Hurrem miała nad nim taka władzę i sprtynie nim manipulowała...)
5. Sumbul za całkoształt jest abosulutnie numerem 1 powinien gośc dostac oskara za swoja rolę....
A mnie Hurrem się mało podoba (chodzi mi o aktorkę, jak Wam kobitkom o tego Balibeja). Fizycznie ma za dużą twarz w stosunku do całej sylwetki. Osobiście wolałbym niewolnicę, która przypadkowo przespała się z Ibrahimem Paszą. Oczywiście jest to uczucie czysto subiektywne i sam z własnego doświadczenia wiem że można się zakochać w przeciętnej wizualnie kobitce, która ma tzw. "cóś" w sobie. Widocznie Hurrem (Roksolana) to miała.
Byłoby mocniejsze jakby Hurrem przespała się z Ibrahimem :) istny hardcore :P
Ibrahim i Sumbul są najbardziej zajefajnymi postaciami a najgorszy w tym wszystkim jest Sulejman normalnie mdli mnie już to jak daje się sterować.
On może jeszcze nie, ale po nim (częściowo doprowadziła do tego Hurrem) nastały tzw. rządy sułtanek. To kobitki z haremu sterowały całym państwem tureckim. Szczególnie podoba mi się syn Hurrem , czyli Selim II Pijak. Już sam przydomek wskazuje ze miał w sobie po matce krew słowiańską .
Nie. Nikt nie przebije Bali Beya, jeśli chodzi o urodę, absolutnie się zgadzam. Ibrahim jest ciekawą postacią, chyba jedną z najlepiej rozwiniętych w serialu. Moja mama uważa nawet, że jest przystojny :P
E tam, mnie i nawet mojemu staremu najbardziej podobała się tancerka z Musikladen, niejaka Angelika Heinrich, zwłaszcza kiedy tańczyła topless. Oddałbym wtedy za Nią całe cesarstwo Sulejmana :)
W moim urodowym rankingu Bali Bey jest na szarym końcu, chyba jestem oryginalna :) mogłabym wymienić z dziesięciu facetów w tym serialu atrakcyjniejszych od niego. Jest modelowy ale mdły i sztywny jak kij od miotły i te wąsiska też nie dodają mu uroku, bleh. Do tego wkurza mnie ten jego tępy półuśmiech na zdjęciach, np. na instagramie :D ot taki mydłek.
Również uważam,że Ibrahim jest najlepiej rozwiniętą postacią męską w serialu.I może się podobać.Aczkolwiek jeśli chodzi o urodę,to faktycznie nikt nie pobije Bali Beya. :D Sam aktor w realu wygląda fantastycznie.
Poza tym bardzo lubię Gul Agę i Sumbula.Jak nie raz się szarpią,dają po razie w twarz to można boki zrywać.Matrakczy Nasuh Efendi,taki dobry duch,porządny człowiek,trochę aż za bardzo.Trzeba mieć twardy tyłek,on trochę za miękki jak na tamte czasy.
A'propos; Hurrem czyli Roksolana wywierała też pewien wpływ na politykę Turcji wobec Rzeczpospolitej .Zachowały się Jej listy do Zygmunta Starego i Zygmunta Augusta, w których pisała że stara się wpływać na sułtana. W Turcji nazywano ją "siostrą" polskiego króla. Było to spowodowane zapewne propagandą Sulejmana, który wolał by jego żona była wcześniej kimś znacznym. Stąd legenda że była siostrą polskiego króla A była tylko córką popa z Rusi. Ale niewątpliwie pamiętała o swoich ruskich korzeniach.
Właśnie czekam kiedy Roksolana dopnie swojego i każe zgładzić Ibrahima paszę (jest to fakt historyczny) Swoją drogą nieziemską musiała być kobitką skoro tak opanowała Sulejmana Wspaniałego. Podobno pisali do siebie wspaniałe wiersze. Ale skądinąd wiadomo że osoby tworzące wspaniałą poezję na codzień bywają takie sobie. Przykład; Osiecka. Albo Kora (Olga Ostrowska), która doprawiła facetowi rogi parę miesięcy po własnym ślubie.
z tego co czytalam nie ma zadnych dowodow na to, ze na smierc Ibrahima miala wplyw Hurrem
Dowodów to chyba nie było na żaden z jej grzeszków :) I nigdzie nie ma dlaczego właściwie Ibrahim Pasza został stracony. On, taki przyjaciel Sulejmana. Ale zobaczymy jak to przedstawią w serialu.
1. Ibrahim Pasza - według najciekawsza postać, świetnie zagrana. Strasznie mnie irytuje i życzę mu jak najgorzej, jednak z drugiej strony szkoda, że zostanie zabity. No ale taki już jego los.
2. Bali Bey - ach, och i ech <3 :D (i dobry z niego człowiek :P)
3. Trio: Sumbul Aga, Gula Aga, Seker Aga - wprowadzają do serialu mnóstwo humoru. Dodatkowo uwielbiam kiedy Sumbul zaczyna mówić po arabsku, do tego jego ruchy, gestykulacja, jednym słowem mistrzostwo.
4. Mustafa (dorosły) - nie ulega wpływom matki (np. kiedy ta próbuje nastawić go przeciwko dzieci Hurrem) oraz nie daje się Hurrem, robi to co uważa za stosowne, ma "swoje zasady". I z wyglądu też jest niczego sobie :P
Z wyglądu oczywiście najbardziej podoba mi się Bali Bey, aczkolwiek bez turbanu nie ma już takiego szału :<
Ale bardzo go lubię, bo nie wdaje się z wielkie intrygi tylko robi swoje, jest po prostu dobrym człowiekiem. No i to jak kochał Armin <3
Uwielbiam też Sumbula za to ile humoru wprowadza do serialu.
Jednak za najciekawszą postać uważam Ibrahima, mimo że zupełnie go nie lubię. Kiedyś miałam do niego sporo sympatii kiedy pojechał do swojego dawnego domu i spotkał się z bratem i ojcem albo kochał Hatice a nie mógł z nią być. Ale teraz już się wyzbyłam wszelkich cieplejszych uczuć do niego :P
Dziwne,że Ci bohaterowie to większość z nicj w turbanach wygląda lepiej niż bez,np.Ibrahim,Sułtan,a nawet Bali Bey.Sumbul i Gul Aga to samo..hehe
Najciekawszą i najbardziej skomplikowaną postacią jest oczywiście IBRAHIM, znakomicie zresztą zagrana postać przez aktora. Te rozterki intrygi, gry, ale i męstwo, miotanie się pomiędzy uczciwością, miłością i podłością - genialna postać. I to właśnie on najbardziej podoba mi się w tym serialu jako facet.
A co do Bali Beja - cóż, moim zdaniem jest nudny i nijaki, strasznie jednowymiarowy. Czy atrakcyjny? Pewnie tak, jeśli ktoś lubi taki typ urody typowego islamskiego terrorysty.... Nie wiem czemu ma tu tak wysoką ocenę za grę aktorską - pewnie znowu "fanki" dawały mu 10 za nie wiem co, to znaczy wiem, za WYGLĄD. Mnie absolutnie nie kręci. Nudziarz.
Sumbul jest słodki, bawi mnie.
Sulejman - kamienna twarz, praktycznie ciągle taka sama ale oczy ma groźne.
W pełni się zgadzam co do Ibrahima.Najbardziej intrygująca i interesująca postać.Bali Bey..hmm...taki romantyczny kochanek.Przystojny jest i uczciwy i dobry i szlachetny. :D Nie wiem co oznacza według Ciebie uroda islamskiego terrorysty,ale pooglądaj sobie zdjęcia aktora grającego Bali Beya w realu,moim zdaniem najprzystojniejsza męska postać z tego serialu.Natomiast co jak co,ale w serialu Ibrahima to strach się bać..zwłaszcza,jak coś knuje i patrzy tym swoim nienawistnym wzrokiem.Prędzej jego ujęłabym w kategoriach"urody islamskiego terrorysty".
Miałam na myśli typową urodę charakterystyczną dla odmiany indyjsko-irańskiej, totalnie nie w moim typie. Zdecydowanie bardziej gustuję w odmianie europejskiej, dlatego Bali Bej jest mi całkowicie obojętny, jeśli chodzi o wygląd. Z charakteru, owszem, prawy i szlachetny aż mdło się robi, więc ja akurat w tej postaci nie widzę nic dla mnie interesującego.
Za to Ibrahim jest złożony i skomplikowany, czasem dobry, czasem zły, jest interesujący i intrygujący dlatego wybieram jego, bez wahania.
Bali Bey w realu równie dobrze mógłby uchodzić za Hiszpana.Natomiast co do jego charakteru to fakt,jest szlachetny,dobry,typ romantyka,hehe i za takiego faceta większość kobiet dałaby się pokroić.Tak naprawdę trudno nam go bliżej poznać,bo jego postać jest dość płasko przedstawiona w serialu.
Ibrahim ma parcie głównie na władzę,reszta to tak naprawdę dodatek.Z dobrej strony to za bardzo go nie poznajemy.Nawet jeśli w jednej chwili jest miły dla Hatice czy Nigar,to w drugiej kogoś morduje i knuje.Typ pazernej mendy,a że wykształcony,oczytany,to inna sprawa.Jednak to nie usprawiedliwia jego czynów.
Co nie znaczy,że Ibrahima nie lubię.Jest barwną postacią,dużo wokół niego się dzieje i po stokroć jego wątki są ciekawsze od Bali Beya.Intryguje mnie również jak na razie Mustafa.Nie obejrzałam zbyt wiele odcinków z nim jako dorosłym,ale póki co jest to druga postać zaraz po Ibrahimie,której losów jestem ciekawa.
Odróżnij cechy charakteru bohatera (dobry, zły) od tego, czy jest to postać prosta czy złożona. Bali Bej jest nudny do bólu i faktycznie strasznie płaski, a czy mógłby uchodzić za Hiszpana? Raczej wątpię. Jak patrzę na zdjęcia terrorystów islamskich, to pełno tam takich Bali Bejów. Pospolity typ arabsko-irański, kompletnie dla mnie nieatrakcyjny. Nie gustuję w arabusach, cyganach i turasach z czarnymi włosami, ciemnymi oczami i śniadą cerą. Ale wielu małolatom ten typ się niestety podoba, stąd smarkule z np. Anglii uciekają do takich Bali Bejów dżihadystów, żeby rodzić im dzieci, idiotki.
A już jego ocena "gry aktorskiej" na tym forum to jakaś totalna żenada, bo aktorowi grającemu Ibrahima, to on może buty pucować.
Ibrahim w serialu to postać złożona, ciekawa i budząca emocje. A Bali Bej? Chyba tylko ze względu na wygląd budzi emocje u dziewczyn gustujących w Arabach i im podobnych. Bo aktorstwa tu nie widzę żadnego, zresztą ma bardzo mało kwestii do wypowiedzenia, więc trudno w ogóle oceniać jego aktorstwo.
Jak dla mnie to Ibrahim zdecydowanie bardziej mógłby uchodzić za terrorystę przy swoim wyglądzie.Bali Beyowi daleko do pospolitego jak to określasz "arabusa" czy "turasa".Dlaczego sądzisz,że tylko małolatom ten typ się podoba?Egzotyczna uroda ma prawo podobać się każdemu.Bali Bey jest wysoki,przystojny,ma kształtne rysy twarzy.Nawet jak ktoś nie gustuje w takiej urodzie to i tak zazwyczaj przyznaje,że taka osoba wygląda dobrze.Ale ok,o gustach się nie dyskutuje przecież,hehe.Ja małolatą nie jestem,a wolę zdecydowanie taki typ urody.Lubię również Skandynawów,za wyrazistą urodę przede wszystkim,czego np.u nas na wschodzie brakuje.
Z tego,co czytałam to aktor grający Bali Beya w realu jest modelem,aktorem jakimś tam też.Turcja to nie dżihadyści z państwa islamskiego,także już tak nie szalejmy.
Ibrahim jest postacią wiodącą w serialu,więc w ogóle nie ma co porównywać jego aktorstwa do dokonań Bali Beya.Ten ostatni głównie stoi wyprostowany i ładnie wygląda.Choć niekiedy umie zagrać spojrzeniem.No taki rzewny,romantyczny typ. :D
Za to Ibrahim budzi skrajne emocje i o to chyba ma chodzić.Bez niego serial byłby drętwy.
Ja wiedziałam, że ktoś to napisze! Że na pewno ktoś zacznie pić do terrorystów, dżihadystów i tym podobnych. Bali Bey jest postacią dość płaską, w tym sensie, że jest całkowicie pozytywny, praktycznie nie ma słabych stron - i co, u licha, z tego? Problem polega na tym, że ten serial jest TURECKI, a wszyscy Turcy na wyścigi latają się wysadzać, każdy to wie, więc obsadzenie przystojnego aktora w roli drugoplanowej to oczywiście paskudna propaganda dżihadu! A że on pozytywny... No przecież w żadnym innym serialu telewizyjnym nigdy nie pojawiają się przystojni, pozytywni bohaterowie. Nope. Nigdy.
Ty tak serio?
Ja tak na serio, tylko ty NIC nie zrozumiałaś z mojej wypowiedzi, ale to już nie mój problem.
Mnie chodziło tylko i wyłącznie o to, że Bali Bej jest w filmie nieciekawy i mdły, nad wyraz jednowymiarowy, ma niewiele kwestii i pełni rolę ozdobnika, więc jego ocena na tym forum woła o pomstę do nieba, bo on żadnego aktorstwa nie pokazuje. Ergo, wysuwam wniosek, że zauroczone "koffane" fanki dawały mu dychy, bo śniady brunet jest w ich typie - olać aktorstwo, nieważne, że on tam głownie stoi i nic nie gada. Szczeniackie jak diabli.
Czy Bali Bej zasługuje na 8.8 za GRĘ AKTORSKĄ? - "NOPE".
Poza tym miałam na myśli, że typ urody arabsko-irańskiej nie robi na mnie wrażenia, absolutnie mi się nie podoba.
Nie napisałam ani słowa o tym, że serial promuje dżihadystów czy że Turcy latają co chwila coś wysadzać - co za brednie, to Twoja daleko idąca nadinterpretacja. Porównałam jedynie urodę tego aktora do islamskich terrorystów, fakt ale to dla samego efektu, oni wszyscy wyglądają podobnie.
Tak, że nie wymądrzaj się bez sensu, bo rozbawiłaś mnie.
Ależ kochana, po co te nerwy? Sama przecież napisałaś:
"Ale wielu małolatom ten typ się niestety podoba, stąd smarkule z np. Anglii uciekają do takich Bali Bejów dżihadystów, żeby rodzić im dzieci, idiotki."
Z tym, że na 8.8 nie zasługuje osobiście się zgadzam - gdyby to był konkurs Mister Universe to przyznałabym mu nawet 10, ale niestety za bardzo kocham film :) Co nie znaczy, że uważam, jakoby był złym aktorem, po prostu ni cholery nie tego gdzie pokazać. Aliści postać ma sympatyczną :)
co to za okreslenia turas arabus.lubisz jak sie piętnuje polakow?wolisz jak sie nas nazywa zlodziejami pijakami czy mowi, ze mamy latwe kobiety?wstyd to czytac. wstyd pisac.pchamy sie do swiata, a nawet na forum o czlowieku innej narodowosci z minimum szacunku nie potrafimy napisac jak nalezy
Ok, przepraszam, jeśli cię uraziłam, good point: Turek, Arab, Rom. Co nie zmienia faktu, że żaden reprezentant tamtych narodowości nigdy by mi się nie spodobał.
PS świata nie naprawisz. A tak na marginesie, to my o samych sobie nie umiemy dobrze pisać, jesteśmy zawistni i nienawistni, jak ktoś odniesie sukces, to musi być zdeptany i zgnojony - vide forum Idy.
Zdecydowanie Ibrahim. Od samego początku go polubiłam, choć nienawidzi się z moją ulubioną bohaterką - Hürrem
A Sümbül Ağa - on jest po prostu do zjedzenia! Każdy jego gest i każde słowo mnie rozśmiesza :)
Co do Bali Beya - może i jest przystojny (choć zdecydowanie nie w moim typie, wolę już Ibrahima), ale te jego wąsy są obleśne...
Przecież Sümbül Ağa to eunuch, podobnie jak ten jego przeciwnik w haremie, który podkochuje się w Nigar Kalfa (... przecież jesteś "wybrakowany"). Normalni mężczyźni nie mieli wstępu do haremu. Ale ta Nigar ... , nie dziwię się eunuchom :)
Yyy...i co z tego, że Sümbül jest eunuchem? To jest przecież jasne, ale ja napisałam tylko, że każdy jego gest i wszystko co mówi jest dla mnie zabawne,wręcz rozczulające. W tym sensie jest do zjedzenia, jest po prostu słodki :)
Ej, kobitki! Coś mi się wydaje że Wasz Bali Bej zakocha się w tej drobnej Tatarce, córce brata matki Sulejmana. Ładna, ale nie lubię małych ludziów (szczególnie bliźniaków). Lubię duże kobitki. Kiedyś w Juwenalia odprowadziłem swoją na tramwaj (wtedy niestudentka musiała wyjść z akademika przed 12 w nocy) i wróciłem dopaść taką wyższą ode mnie o kilka cm (sam mam 180). Niestety, dzierżył ją już w łożu jakiś drań i musiałem się zadowolić tzw. odrzutem z eksportu.