Bez przesady z tą 10 -tką serial jednak bardziej sitcomowy i brak choćby dużych scen batalistycznych, a intrygi w haremie po kilku odcinkach trochę nużą i zaczynają przypominać brazylijską telenowelę.

Wiesz przynajmniej co to jest sitcom? Wątpię. :)
Oczywiście, ocena serialu jest tylko moją osobistą oceną. Podoba mi się też z tego względu, że dzięki niemu zagłębiłam się w historię Imperium Osmańskiego, a bardzo lubię taką tematykę.

Jak na TVP po Modzie na Sukces to jest to awans, ale serial nie wytrzymuje porównania produkcyjnego z serialami BBC czy HBO i ma dość rozlazłą akcje, za dużo jest haremu i taniej telenoweli za mało polityki i pogłębienia postaci, czy rysu historycznego, brakuje mi też odważniejszych scen erotycznych, czy odrobiny przemocy.

Nie liczyłabym na sceny ero w serialu robionym przez ciapatowo. Co ty chcesz by ukamienowano aktorki po emisji? Ps. kasiarzyna ma racje, dodaj ktoś polski tytuł bo tureckiego nie moge zapamiętać a po Polskim nie wyszukuje.
Akurat haremowe intrygi mnie bardziej ciekawią niż bitwy więc tu nie narzekam. Ogólnie jestem serialem zaskoczona pozytywnie bo z moim stosunkiem do islamu myślałam,ze nie przełknę.

Tez tak podchodzę do tematu islamu i w ogóle do muzułmanów, ale jezeli chodzi o serial to sama siebie zaskoczyłam, nawet ich modlitwy mi sie spodobały. Oczywiście jak to serial, wiele rzeczy jest dopowiedzianych i z tego co czytałam wiele kontrowersji wywołał ten serial w Turcji. Wiec o scenach erotycznych nawet nie ma mowy, tym bardziej, ze i tak bohaterki nie sa zakryte, tak jak powinno byc i jak było dawniej. Takze uważam, ze jak na Turcje serial jest dosyć nowocześnie zrealizowany.

Jednak trudno pokazać harem i życie sułtana bez odrobiny erotyki, dwa nie ma tuż dramatu i pogłębienia postaci, nie da się też pokazać imperium bez pewnego rozmachu inscenizacyjnego i epickiego, mamy więc historię w formie telenoweli - mogę zrozumieć, że ktoś ogląda serial, ale żeby dać mu 10 punktów jak kasiarzyna ?

Wam też ta główna aktorka przypomina Drew Barrymore ?

Nie pomyślałam o Drew ale jak o tym wspomniałeś to właściwie masz racje, jest jakieś podobieństwo.

10 to zdecydowanie za dużo,ale nie zapominajmy, ze kazdy ma prawo ocenić film czy serial według własnego uznania.

Ja też lubie odważniejsze erotycznie seriale dlatego bardzo lubiłam Tudorów czy Spartakusa, tu niestety mamy inne realia jeśli chodzi o to gdzie jest kręcony serial. Trudno.
Zawsze dziwi mnie jak ktoś czepia się scen erotycznych a nie ma nic przeciw flakom latającym w powietrzu, jakby sex był czymś gorszym moralnie od morderstwa. Dziwne ludzie mają hierarchie wartości.