PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=645872}

Wspaniałe stulecie

Muhteşem Yüzyıl
7,5 15 524
oceny
7,5 10 1 15524
Wspaniałe stulecie
powrót do forum serialu Wspaniałe stulecie

No bo spójrzmy: jedynym naturalnym wrogiem Hurrem była Mahidevran. Tu przyznaję, była ofiarą. Ale jeśli chodzi o resztę:
- Sulejman ją kocha.
- Ibrahim sam ją wybrał do haremu. Zarzewiem konfliktu jest (oprócz kwestii malarza) megalomania Hurrem, która chce sułtana tylko dla siebie. Gdy Sulejman powierza Hurrem Ibrahimowi, ten proponuje ugodę, ona odmawia i sama wypowiada mu wojnę.
- Hatice lubi Hurrem, gdyby ta nie zasiewała w niej niepewności i nie grała przeciw Ibrahimowi, przyjaźń by się nie skończyła.
- Valide nie lubi Rudej, faworyzuje Mahi. Dlatego, bo Hurrem ciągle chce więcej. Pamiętajmy, że podsłuchała rozmowę Hurrem z córką, w której ta wymienia osoby, jakie chce zabić!
- Bali Bej, Aybige, Sumbul, Nigar, Gulfem, Daye, to osoby z nazwijmy, nieprzetrąconym kręgosłupem moralnym. Nie znęcają się nad H. dla samej przyjemności. Zaskarbiłaby sobie ich zaufanie również, gdyby się nie darła.

Konkluzja: Hurrem od samego początku sama sobie buduje piekło. Gdyby (po wyeliminowaniu Mahidevran, co właściwie uczyniła po pierwszej akcji z trucizną) poszła za radą Valide "spraw, by sułtan był zadowolony i zajmij się dziećmi" miałaby święty spokój przez 20 lat, aż do rozpoczęcia walki książąt o władzę. Plus więcej szacunku i lepszą reputację. Ale nie, ona chce ciągle więcej, wychodzi z niej kompleks niewolnictwa. Chce, by wszyscy się jej kłaniali, a nie umie wzbudzić szacunku. Tragedią "wczesnej" Hurrem jest to, że wychodzi z niej chłopka.

Amarra

Po części trudno się nie zgodzić że to Hurrem swoim działaniem podsyca nienawiść swoich wrogów. Ale z drugiej podejrzewam że co by nie robiła to i tak by ich miała ( może nie tak zajadłych ) Hurrem była ulubienicą sułtana a Mahi ulubienicą wszystkich innych ;) Jeśli ona nie knuła by przeciwko nim to oni prędzej czy później pozbyli się jej z pałacu i Hurrem skończyłaby albo w starym pałacu albo na dnie Bosforu... musiała się bronić wtedy najlepszą obroną był atak... a jak już zaczęła tak już poszło. Moim zdaniem tylko nie potrzebnie obracała przeciwko sobie Hatice... zresztą ta też nie normalna zamiast mieć pretensje do męża że puszczał ją kantem ta miała pretensje że jej o tym powiedziała :D

marekwyszosiat

Hatice nie miała pretensji do Hurrem o to, że ta powiedziała jej o zdradzie Ibrahima, lecz o to, że zrobiła to z wyrachowania i tylko dlatego, żeby rękami Hatice zniszczyć Ibrahima - chciała ją wykorzystać w swojej intrydze, to chyba powinno być jasne dla każdego. Jak się nie powiodło, to Hurrem była wściekła ale sama przez swoją głupotę i chamstwo wobec Hatice sprawiła, że ta się nie rozwiodła.
Hurrem fikała do wszystkich, myślę, że w rzeczywistości wcale tak nie było, bo właśnie wtedy oni pozbyliby się jej z pałacu bez problemu.

Amarra

P.S Matka sułtana od początku nie lubiła Hurrem od początku starała się jej pozbyć ;) Największym grzechem Hurrem było to że sułtan się w niej zakochał... ;)

marekwyszosiat

Valide owszem, nie lubi Hurrem, ale odkąd ta urodziła dzieci, wygnanie jej nie groziło. Dopiero dwa zdarzenia - podsłuchana wyliczanka Hurrem i przede wszystkim jej intryga, by wyjść za Sulejmana, skłoniły Valide do szukania rozwiązań ostatecznych. Oczywiście - gdyby nie konflikty, nie byłoby fabuły na serial, ale mam wrażenie, że Hurrem nie gorzej niż Hatice (tylko mniej histerycznie) wpada w paranoję, że wszyscy są jej wrogami - i sama to spełnia. Apogeum następuje gdy dorasta Mustafa i Hurrem jest przekonana, że ten tylko czyha na życie jej i jej potomstwa.

Amarra

Tylko problem w tym że jak się poczyta o tych czasach ( polecam dwie znakomite książki Jerzego Łątki ) i sytuacji jaka panowała na dworze niemal każdego sułtana to człowiek dowiaduje się że tam rzeczywiście każdy był każdemu wrogiem ;) Ok Hurrem nie jest święta oceniając ją dzisiejszą miarą ( czego robić się nie powinno no ale dobra ) i normami etycznymi jest wręcz psychopatyczną morderczynią no ale nie zgodzę się z tym że wszyscy inni są potulnymi barankami które chcą zgody spokoju i miłości a to ta wredna ruda małpa wszystkim dokucza ;)

marekwyszosiat

Dlatego patrzę na sytuację przez pryzmat serialu. W "Kosem" od początku widać, że uczucia mało się liczą i śmierć czai się w każdym kącie. Hurrem miała bardziej komfortową sytuację - Sulejman nie miał wrogów czyhających na jego tron, darzył ją miłością, a Valide, w porównaniu z następnymi sułtankami była oazą sprawiedliwości. Zauważmy, że wszyscy główni bohaterowie kochają Sulejmana i są mu lojalni. Ta lojalność jest osią, która mogła łatwo zespolić serialową Hurrem z resztą dworu.

Oczywiście później sytuacja się zmieniła.

Amarra

Ale w tym wszystkim nie chodzi o samego Sulejmana tylko o uczucie jakim Sulejman darzył Hurrem.

marekwyszosiat

Matka sułtana miała swoje powody, zeby nie lubnić Hurrem, jak każdy inny w pałacu, bo Valide odpowiadała za harem i utrzymanie tradycji a Hurrem chciała to wszystko zburzyć, dążąc do tego, by sułtan nie miał innych nałożnic.
Poza tym co to za argument, że ktoś patrzy niesłusznie na Hurrem miarą dzisiejszych czasów - to nieprawda. To jest serial i każda w nim postać jest "z tamtych czasów", lecz nie każda zachowywała się tak podle jak Ruda.

White_Carnation

Trzy bzdury ;) 1 Mahidevran też nie chciała by sułtan miał inne nałożnice prawda ? więc też chciała zburzyć porządek haremu... a jakoś Valide nie próbowała spalić jej twarzy ;) 2 Hurrem to postać historyczna a nie wyłącznie serialowa w większym lub mniejszym stopniu serial odzwierciedla prawdziwe wydarzenia :) naprawdę sądzisz że powinniśmy oceniać dzisiejszą miarą postaci które żyły plus minus 500 lat temu w całkowicie innej kulturze w całkowicie innych realiach... gdzie jeśli ty nie wbiłeś komuś noża w plecy to prędzej czy później ktoś wbiłby go jej 3 Nie każdy był okrutny ? A Ibrahim to Matrakczego traktował pewnie jak brata nie ? po za tym że kazał mu wrzucić żywą ukochaną do morza to luz ;) Naprawdę polecam książki pana Łątki.. a nie tylko serial ;) można wzbogacić wiedzę ;)

marekwyszosiat

Ibrahim kazał Matrakcemu wrzucić żywą "ukochaną" (która nota bene miała go gdzieś i tylko go wykorzystała jak jelenia) do wody? Nie wstyd ci pisać takie bzdety? Po pierwsze to sułtan polecił Ibrahimowi ukaranie Nasuha a Ibrahim rozkazał mu zabić Sadykę (trudno, żeby nie, skoro próbowała zamordować sułtana u Ibrahima w domu), lecz sposób wykonania wyroku POZOSTAWIŁ NASUHOWI. Wobec tego to, co napisałeś, to wierutna bzdura.
No ale po fance Rudej trudno się spodziewać obiektywizmu.
Ciekawe czy tak samo potępiasz Rudą za rozkazanie Sumbulowi otruc ukochaną, która faktycznie coś do niego czuła a on do niej. No ale to był postępek Rudej, więc luz :))))))))

Mahidevran się tak nie ciepała jak wesz na grzebieniu, umiała żyć w zgodzie z każdym, więc była lubiana. Sułtan miał już przecież Aishe a Mahi jakoś nie próbowała jej zabić. Hurrem od początku zachowywała się wobec niej chamsko i arogancko, prowokowała ją, świeciła jej w oczy zielonym pierścionkiem, który pierwotnie był przeznaczony dla Mahidevran.
Hurrem z każdego zrobiła sobie wroga, więc trudno się dziwić, że chciały jej spalić tę pulchną facjatę.

Nie mówię, że należy patrzeć na bohaterów dzisiejszą miarą, czytaj ze zrozumieniem, lecz, że patrzę na każdego z bohaterów tą samą miarą. A fandom Rudej każdego, kto jest przeciwko niej potępia, że wredni i podli a Rudą się usprawiedliwia za pomocą tej samej mantry, że albo ona albo oni, że się broniła i tym podobne brednie.

Nie proponuj mi pozycji, które już znam, poza tym jakoś nie widzę u ciebie szczególniej wiedzy historycznej, ciągle jednak odnosisz się tylko do serialu. I słusznie, bo o serialu tu mowa. A gdyby Ruda w rzeczywistości tak do wszystkich fikała, to wdeptaliby ją w ziemię po tygodniu.

White_Carnation

fance ? I ktoś tu mówi o czytaniu ze zrozumieniem ? Od kiedy to ,, fanki " mają w nicku marek ;) Żenada ;) Dalsza dyskusja z tobą nie ma sensu nie zamierzam zniżać się do twojego poziomu jakiś personalnych ataków godnych 12 latki ;)

marekwyszosiat

Oj, zdziwiłbyś się co fanki potrafią mieć w nicku ;) Jak już się mamy czepiać, to może przedmiotu dyskusji?

Amarra

To White zaczął/zaczęła jakieś prywatne wycieczki a nie ja ;) Myślę że dalsza dyskusja nie ma tu sensu... powinienem się już nauczyć że na forum pod tym serialem nie można mieć innego zdania niż tylko " Hurrem to diablica wcielona a wszyscy są świętymi męczennikami " bo jest się od razu jakoś bezmyślnie atakowanym ;) Pozdrawiam ;)

Amarra

Dokładnie :))))
Ja też mogę się nazwać RobertDe Niro albo grzesiek nowak ale to nie będzie znaczyło, że jestem facetem. Nieważne.

White_Carnation

No widzisz pech ;) ja jestem ;)

marekwyszosiat

marekwyszosiat: przypominam, co spowodowało ostateczną nienawiść Valide do Hurrem - podsłuchanie wyliczanki, że zabije Ibrahima, Mahi (parę imion jeszcze było) i oczywiście samą Valide. W tym momencie postanowiła sięgnąć po ostateczne środki. Dziwisz się?

Jeśli chodzi o Mahi, ta zapłaciła cenę za początkowe intrygi - nigdy nie odzyskała miłości sułtana. Miotała się, ale była niegroźna - za co Valide miała ją usuwać?

Nieokrutne osoby - jest ich w pierwszych sezonach sporo. Sulejman, Hatice, Sumbul, Daye, Nigar, Aybige, Matrakczy, Bali Bey.

Amarra

Oni wszyscy wspierali mustafe tu byl problem gdyby np ibrahim nie laził jak cień za mustafa to hurrem mialaby go w du,pie to samo mahidrevan ruda odebrala jej suleja i tyle ale wiedziala ze ona zrobi wszystko zeby mustafa zasiadl na tronie pyskowanie hurrem nie ma tu nic do rzeczy hatice jako zona ibrahima tez wspierala mustafe jakos nie widzialam zeby tak dbala o dzieci hurrem

marta490

Dbała. Wzięła je do pałacu gdy groziło im niebezpieczeństwo. Valide także nie robiła różnicy między wnukami. Prawda, Hurrem musiała wyeliminować Mustafę jeśli chciała, by jej syn zasiadł na tronie. Ale przez 20 lat, od narodzin Mehmeta (co dało jej pozycję sułtanki) po jego wyjazd do prowincji (symboliczny "koniec niewinności" i początek walki o władzę) mogłaby sobie siedzieć spokojnie, skupiać na Sulejmanie i odganianiu kochanek. Te jej walki właściwie nic nie dały, nie pomogły w ostatecznym zadaniu, czyli usunięciu Mustafy.

Amarra

Zgadzam się.

Amarra

Wszyscy wychodzicie z błędnego założenia Hurrem siedziała by cicho i miałaby spokój gucio prawda wystarczyło że urodziła syna i już miała przerąbane Amen ;)

marekwyszosiat

Bzdura. Po urodzeniu syna była na szczycie, zwłaszcza, że wspierał ją sułtan. Ale ona wolała się szarpać, bo taką miała naturę.

marekwyszosiat

Przerąbane z powodu posiadania syna (pierwszego i reszty) miała dopiero gdy zaczęła się walka o władzę książąt. Kilkanaście lat później. Tu już szło na noże. Ale zobacz, jaka jest atmosfera pierwszych sezonów - wszyscy cieszą się z kolejnych dzieci (trochę to dziwne, patrząc na los jaki je czekał), rodzeństwo się lubi z Mustafą, tylko Mahi jest wściekła, ale coraz mniej może zrobić, więc postanawia odpuścić i skupić się na Mustafie.

użytkownik usunięty
marekwyszosiat

Ale przecież nie ona jedna znalazła się w niefortunnej sytuacji. Żadna z tamtych kobiet nie wiodła spokojnego życia. Nawet narodziny syna nie mogły tego zmienić, a wprost przeciwnie. Rodziły się jeszcze większe obawy.
Hurrem została pokazana w "WS" jako wyjątkowo charyzmatyczna postać. Trzeba przyznać, że w filmie potrafiła tak wszystko rozegrać, żeby przeciągnąć na swoją stronę nawet byłego wroga. Rozumiem, że znalazła sposób na przetrwanie i musiała zgrywać dziesięć razy bardziej hardą w haremie niż w swojej rodzinnej wiosce. Jednak miała też spory tupet. Ktoś inny na jej miejscu i "szczekający" z taką samą zawziętością, dawno już byłby wrzucony do wód Bosforu. Tymczasem nie Hurrem - miała za sobą plecy sułtana, co sprawiało, że czuła wiatr w żaglach i nie omieszkała napluć w kaszę ówczesnym prominentom.
Z czasem jej "pyskowanie" robiło na mnie coraz mniejsze wrażenie, szczególnie w późniejszych sezonach. Żywiłam większe nadzieje wobec tej postaci do momentu, kiedy miała znikome wpływy i musiała nauczyć się milczenia, znosić fochy Valide i uśmiechnąć do parszywego losu na przekór wszystkiemu, a także zdać na serdeczność sułtana (co przecież miało swoją niewyobrażalną wartość, jeśli go naprawdę kochała, a on ją). Ta strona Hurrem mi się podobała, ale dość szybko zachciało jej się "szczytów władzy" i dawna siła Aleksandry z niej uleciała.

ocenił(a) serial na 10
Amarra

Nie wiem, czy Bali Beja można zaliczyć do osób z "nieprzetrąconym" kręgosłupem moralnym - w końcu poświadczył nieprawdę w sprawie ze złotem Ibrahima (chroniąc tym samym obie siostry).

39079288

Dla mnie ten "czas względnej niewinności" to pierwsze dwa sezony. W trzecim dorasta Mustafa i umiera Ibrahim - sytuacja zmienia się bez odwrotu. Mimo to nie sądzę, by Bali Bey zrobił coś strasznego - w dodatku o ile pamiętam, postąpił tak by nie dać satysfakcji Rustemowi, który akurat indensywnie mu dokuczał w sprawie Mihrimah ;)

ocenił(a) serial na 10
Amarra

1. Ona nie walczyła z sułtanem. Jedyne kłócili się, a wszystkiemu winna była Mahi.
2. Ibrahim wybrał stronę Mahi. Należy również pamiętać że nie ściągnął ją do haremu typu np. ,,chcesz zostać niewolnicą sułtana"?
3. Jo lubi. Hati to zwykła psychopatka i histeryczka. Od zawsze kłóciła się o byle co z Hurrem, aż w końcu stała sie jej śmiertelnym wrogiem. I gdy ruda ja pobiła ta wcale nie potrafiła przyznać się że oberwała za to że dokuczała Hurrem. Ja na miejscu Hurrem gdyby mi dokuczała, również z chęcią bym ją zlał.
4. Valide je niezbyt pamiętam, ale z tego co mówisz to raczej nie była za dobra. Stanęła po stronie Mahi i to solidnie skoro jej o wszystkim donosiła. Nie musiała być zła, ale była antagonistką, taką dużą.
5. To byli słudzy. Oni również gdy ta dotarła do haremu nie byli dla niej zbyt mili. Czasami faktyczne się z nimi kłóciła, ale jedyne osoba która była dla niej antagonistką to później Nigar (ale do Nigar ja nie mam żalu).
Podsumowując: Hurrem święta nie jest, ale nie zaczęła konfliktu. Np. mi hejterzy dokuczali zaczęli konflikt i potem jak takie Hatice płakali ze strat jakie ponieśli.

Andrzejcoolziomek

Bynajmniej wątpię żebyś Andrzej chciałbyś być kiedykolwiek sługusem patologicznej Hurem.A słudzy to też ludzie jakbyś zapomniał ten fakt ,którzy niejednokrotnie płacili życiem za kaprysy wszystkich durnych sułtanek w tym kanalii Hurem (bez wyjątku).Zaś gdyby Hurem dopadła sprawiedliwość za wszystkie podłości i intrygi też by gorzko płakała z powodu strat.A śmierć jej dzieci Mehmeta i Chigangira nie umniejsza jej win. Przynajmniej taką tą żmiję spotkała sprawiedliwa kara.I nie żałuję jej nawet i nie współczuję w odróżnieniu od Mahidewran.

ocenił(a) serial na 9
gosiaczek23

Hurrem dbała o swoich służących. Nie raz zwracała im wolność oraz obsypywała ich bogactwami (co zresztą w serialu zostało ukazane). A to, że czasami ją poniosło można zrozumieć. Musiała walczyć nie tylko o siebie, ale i o swoje dzieci. Zresztą ci jej słudzy też: albo byli nieogarnięci (np. Gul Aga) albo ją zdradzili bądź grali na parę frontów (np. Gulnihal z Nigar) albo pomagali jej dla własnych korzyści (np. Sumbul).

Zresztą Aleksandra gdy trafiła do haremu sama przez służących nie była lepiej traktowana i nie raz to byli ci sami słudzy, którzy później jej służyli. Role się po prostu odwróciły.

Marcin2002_filmaniak

W tym propagandowym serialu nie pokazano drugiej strony Hurem .Niby to że była kiedyś służącą usprawiedliwia jej podłości i intrygi?Od kiedy?I nie usprawiedliwia jej .A ile nałożnic ,które musiały iść do alkowy a nie chciały potem zabijała.Gdyby Sulej pozwolił to ta psychopatka chodziła by w dzień z siekierą i mordowała kogo popadnie,kto by się jej nie spodobał.

ocenił(a) serial na 9
gosiaczek23

1. Nie napisałem, iż to usprawiedliwia jej intrygi (intrygi to usprawiedliwia strach o życie nie tylko swoje, ale i dzieci), ale to jak traktowała swoich służących. Skoro np. Sumbul ją na początku traktował tak a nie inaczej to dlaczego ona nagle miała głaskać go po głowie?

2. Któraś mogła urodzić syna, który mógł zabić jej dzieci. Dodatkowo nie wiem czy tak nie chciały (jeśli chodzi o serial):
- Iza i Nazenin same pchały się Sulejmanowi do łóżka.
- Gulnihal może i nie chciała, ale o ile dobrze pamiętam ostateczne cieszyła się po wizycie w alkowie. Dodatkowo była najlepszą przyjaciółką Hurrem więc wiadomo, iż ta była na nią zła.
(jeśli chodzi o historię):
- Aby nie kusić Sulejmana nie raz zwracała wolność niektórym dziewczynom bądź wydawała je za dostojników państwowych.
- Gdy trafiły do pałacu dwie rusinki ta nie zabiła ich. Po prostu się rozpłakała, a Sulejman je odesłał (chyba jakieś nawiązane do tego wydarzenia pojawiło się w serialu).
- Słyszałem historię nijakiej sułtanki Gulsah. Jednakże to jest tylko legenda mająca różne wersje więc należy do niej podchodzić ostrożne. W każdym razie wraz ze swoją córką została zabita przez utopienie bądź uduszenie. Nie wiadomo o co dokładnej poszło czy tylko o zwykła zazdrość. W każdym razie tak wyglądało życie w haremie: skąd pewność, że Gulsah nie spiskowała przeciwko niej? A jeśli chodzi o córkę to mogła być jedyne przypadkową ofiarą np. Roksolana nasłała jakiś tam zbójów na Gulsah, a była przy niej jej córka.

Marcin2002_filmaniak

Sam posunąłeś historię sułtanki Gulszach. Dlaczego Sulej wtedy nie ukarał Hurem ,, czyż nie zabiła córkę samego sułtana .Dziewczynka miała w sobie krew sułtańską a tej żmiji włos nie spadł .I co Hurem od tego momentu zaczęła się parać dzieciobójstwem. Dam przykłady z historii. Córka sułtanki Szach ,która powiesiła się po odebraniu jej dziecka przez Hurrem, potem synowie Mustafy ponownie dzieci.A usprawiedliwianie dzieciobójstwa strachem jest słabe. Wiec idąc twoim tokiem myślenia
równie dobrze Mahidevran miała prawo zabić Hurem ,ponieważ Hurem i jej dzieci zagrażały życiu Mustafie i pozycji Mahidewran. Traktujmy wszystkich równo i sprawiedliwie.

ocenił(a) serial na 9
gosiaczek23

1. Sulejman mógł o tym nie wiedzieć.
2. A wiesz coś o Nuriye Gul? A co jeśli np. była wstrętną smarkulą, która się przechwalała? Albo spiskowała ze swoją matką przeciw Hurrem? Albo jak wcześniej wspomniałem była po prostu przypadkową ofiarą.
3. O ile dobrze wiem ta sama po śmierci męża nie była w stanie wychować swojej córki.
4. Hurrem nie zabiła Mustafie synów. Jedyne spiskowała przeciw niemu, a to Sulejman wydał rozkaz śmierci na jego potomków.

Marcin2002_filmaniak

1.To o czym ten dureń Sulej wiedział,skoro pozwolił na bezkarne zamordowanie jego dziecka przez Hurem.Co Hurem opowiedziała mu denną bajkę o wypadku,i ten idota w to uwierzył. Dwa trupy-To nie przypadek.W tym dziecko sułtana, to poważna sprawa.A fakt że Hurem się wybroniła świadczy o Suleju że albo był głupi albo był wyrodnym ojcem co w przyszłości ten fakt potwierdza. A jego sprawiedliwością można co najwyżej podetrzeć się.
2.Co nic nie znacząca nałożnica z córką mogłaby zagrozić Hurem.Jakby urodziła syna to tak,ale miała jedynie córkę.Wielkie mi to zagrożenie.A małe dziecko,sułtanka też wielkie.Śmiech na sali z tej teorii
3.Nie była w stanie wiec siłą Hurem odebrała dziecko kochającej matce.Szczyt bezduszności i braku człowieczeństwa.Znając żmiję Hurem zabroniła córce Sah odwiedzać własne dziecko.POtwór nie kobieta.
4Przez swe spiskowanie zabiła Mustafę i niewinnych synów Mustafy.I ponowne dzieciobójstwo.Normalnie chyba Hurem chyba wpadła w rutynę.

gosiaczek23

3.Wracając do córki Sah.Była w stanie czy nie była.Była synową Hurem.Mogli jej pomóc finansowo a nie odebrać dziecka co dla kochającej matki jest wielką tragedią.A jej śmierć i tak spadła na sumienie tej żmiji i to ona jest za tą tragedię odpowiedzialna ona i Sulej.

ocenił(a) serial na 9
gosiaczek23

1. Zacznijmy może od tego, iż nie wiadomo nawet do końca w jaki sposób umarła. Jedyne co wiadomo: albo się utopiła albo została uduszona. I tyle. Nie wiemy czy umarła z córką czy bez z niej i czy na zlecenie Hurrem oraz jak przebiegała jej śmierć. Są to jedyne domysły. A lud nie lubił Hurrem i często wymyślał/koloryzował różne historie aby ją zdemonizować.
2. Sulejman miał wiele innych zmartwień, a intrygi w haremie nie były rzadkością i często ktoś znikał. A skoro np. wpadła do wody to mogła przez przypadek sama.
3. Mogła przeciwko niej spiskować. Albo próbować odebrać jej pozycję.
4. Jeśli chodzi i finanse i te sprawy to wątpię aby to było głównym powodem. Wątpię aby siostrzenica samego sułtana nie miała środków na utrzymanie siebie i dziecka.
5. Spiskowała przeciw Mustafie, a nie jego synowi. O zabójstwie Mehmeda zadecydował Sulejman.
6. I jeśli jest już mowa o dzieciobójstwie: dzieci były raczej przypadkowymi ofiarami. Wątpię aby Roksolana, która sama wiedziała co to znaczy cierpieć, udzielała się charytatywne oraz straciła dwóch swoich synów: Abdullaha i Mehmeda mogła (że już się pozwolę tak wyrazić) planowo zabijać dzieci.

Marcin2002_filmaniak

1. Z rozkazu Hurem.Może czarna legenda ale być może jest w mniej mroczne ziarnko prawdy o osobowości Hurem.Może to demonizowanie nie wzięło się z niczego?
Sulejman może i miał wiele zmartwień ale wypiąć się na śledztwo w sprawie zabójstwa własnej córki. Może Hurem przestraszyła się że Gulshach ponownie jest w ciąży i chciała ją załatwić, a mała się nawinęła.Może mała podglądnęła jak Hurem zdradza Suleja z eunuchem.Wszystko mogło to być.
4.To niemożliwe by nałożnica tylko z córką była w stanie zagrozić pozycji Hurem czymkolwiek.Chyba tylko że Sulej kochał Gulsach tak samo jak Hurem.W co wątpię po tym wszystkim jak się na końcu tej historii zachował.
5. Spiskując przeciw Mustafie spisała wyrok śmierci i na jego synów.Dzieciobójstwo w krystalicznym wydaniu.
6.Przypadkowymi.Jak hurem wariowała na punkcie mustafy to nie miałaby wariować na punkcie jego synów.Pewnie na kolanach błagała suleja by ich wyrżnął do nogi.A uwalnianie niewolnic i działalność charytatywna dla picu w żaden sposób nie usprawiedliwiają jej.

gosiaczek23

Wracając do córki sah. Może walczyła i nie chciała oddać córki a sługusy Hurem pomogli jej przenieść się na tamten świat.Tak z dobrego serca Hurem,skoro już Mihrimach była mężatka ona potrzebowała drugiej córki lub wnuczki.W takiej sytuacji trzeba komuś odebrać. Sulej jak zawsze olał sprawę a Sah nie doczekała się sprawiedliwości za śmierć córki.

ocenił(a) serial na 9
gosiaczek23

1. Demonizowane Roksolany wzięło się główne przez konflikty z osobami uwielbianymi przez lud np. z Mahidevran. Nie była święta, ale też nie była zaraz potworem.
2. Jak już wcześniej wspomniałem prawie nic nie wiemy o tym jak to było. Równe dobrze mogła umrzeć na jakąś chorobę, a matka wpaść później przez przypadek do wody. Teorii na ten temat można wiele utworzyć.
3. Hurrem nie zdradzała Sulejmana.
4. Mogła chociażby jej coś dodać do jedzenie albo strażników na nią nasłać. Takie przypadki się często zdarzały.
5. Jak już wcześniej wspomniałem: to były przypadkowe ofiary.
6. Ci synowie mogli faktyczne w przyszłości zagrozić, ale wątpię by Hurrem na kolanach błagała Sulejmana po to aby ich wyrżnął. Raczej domyśliła się, że przy zabiciu Mustafy i ich Sulejman każe stracić, ale nie musiał i to była JEGO decyzja.
7. Jeśli nawet nie usprawiedliwiają to i tak pokazują, iż w teorii o tym jaką była ,,złą dzieciobójczynią" coś nie gra. Takie były niestety zasady. Wątpię więc czy z zimną krwią prosiła sułtana aby wszystkich dookoła pozabijał.
8. Co do córki Sah to już jest gdybanie. Równe dobrze sama mogła dać Hurrem córkę i stwierdzić, że nie da rady jej wychować.

Marcin2002_filmaniak

1.Nie zgadzam się i nie patrzę na postać Hurem przez różowe okulary.Z tym zdradzanie m Suleja to była tylko teoria i być może motyw zabójstwa Gulshach i jej córki.Hurem nie była święta i zbyt wiele jej uszło bezkarnie mówiąc obiektywnie.
2.Wpaść przez przypadek w wodę.Nałożnica sułtana.Szkoda że hurem tak przez przypadek sobie nie wpadła.Niedorzeczna teoria.Wiadomo że Cudowna Hurem ją zabiła z zimną krwią.
4. A jednak znalazłeś możliwość zabicia przez Hurem Gulshach.Sam fakt istnienia nałożnicy sprawił że Hurem zaczęła ostrzyć na nią siekierę.
5.Dzieciobójstwo- przypadkowe ofiary ale upierasz się z tym usprawiedliwieniem Hurem.Ty byś nie chciał zostać takim przypadkiem ani rodzicem takiego przypadku.Postaw się na miejscu Mahidevran wiedząc że przez intrygę kogoś straciłeś kogoś ważnego kto dawał Ci sens życia.
6.Jej Intryga ,Suleja rozkaz=ich odpowiedzialność
7.Dla ochrony własnych interesów Hurem spaliła by cały świat.Takie zasady.Miała wpływ na sułtana mogła zmienić zasady by nie skalać się krwią.Wołała skalać się krwią nałożnic,dzieci swych wrogów i tak dalej .Nie ma kogo gloryfikować.Miała wybór i wpływ na sułtana i co zrobiła .Intryga goniła intrygę.trup za trupem byle by żmija miała władze.
8.Wiec się na koniec się powiesiła.To nie ma sensu.Są dwie możliwości albo powiesiła się z rozpaczy po stracie męża i córki albo Hurem jej pomogła.Hurem i sah Huban raczej za sobą nie przepadały wiec śmierć Esmahan byłaby jej na rękę i nikt by się córki już nie dopominał. Przyznaj tajemnicza to śmierć.

ocenił(a) serial na 9
gosiaczek23

1. Jak wcześniej wspomniałem: nie wiadomo jak to było.
2. To są jedyne moje teorie/jest to moje gdybanie.
3. Nie chciałbym być również na miejscu Hurrem. Martwiła się o siebie i swoje dzieci. I co w tym dziwnego, że wolała aby cudze dzieci umarły niż jej? Okrutne to było, ale Roksolana nie ustaliła tych zasad.
4. Może powiesiła się po prostu przez stracie męża i przez to, iż nie była w stanie zajmować się córką. A Hurrem z Szah się jakoś w miarę dobrze dogadywały (przynajmniej lepiej niż w serialu).
5. Zarzucasz mi, że próbuję na siłę bronić Hurrem, ale Ty za to na siłę próbujesz ją zdemonizować.

Marcin2002_filmaniak

1.A a czarna legenda została i pacząc na losy rywali Hurem jest bardzo prawdopodobna.
2.Ojejku smoczyca może posiwiała z lęku.A Mahidevran a matki zabitych synów Mustafy, a siostra mustafy ,a rodzina Gulschach.Oni mogli się się martwić a Hurem to już nie.Mogła zmienić zasady bez przerwy jest opiewana jaki to niby miała wpływ na sułtana i miała pole do popisu i nic nie zrobiła by te zasady zmienić.tylko intrygi i trupy liczyła.
4.Jeśli córka Sah nie mogła się zająć dzieckiem ,mogła to zrobić Sah,miała jako babcia miała takie samo prawo jak Hurem i była bogata.Dziecko niekoniecznie musiało wpaść w łapy Hurem a wpadło i nie przypadkowo.
Wracając do tego krystalicznego wprost serca Hurem.Pisałeś że zajmowała się działalnością charytatywną.Robiła to tylko dla tego by przypodobać się Sulejmanowie i ludowi.Lud się jakoś nie dał nabrać ponieważ ona robiła to dla swojego interesu i pod publiczkę.Uwalnianie niewolnic.I to też robiła tylko dla własnego interesu i spokoju by przez małżeństwa pięknych niewolnic pozbawić możliwości Sulejmana zakochania się w kimś innym niż ona.To był drugi sposób pozbycia się potencjalnych rywalek.Nie mylmy takich działań z dobrym sercem.Może wcześniej zbyt dużą ilość nałożnic takich jak Gulsach zamordowała i sulejman dal jej znać by znalazła jakiś humanitarny sposób.
5.Nie wierzę w idealizowane postaci.

ocenił(a) serial na 9
gosiaczek23

1. Skąd wiesz, że nie próbowała? W serialu np. często zanim kogoś wysłała na tamten świat to ostrzegała go. I to się wydaje być właśnie przez to co przeżyła oraz pomaganie innych osobom prawdopodobne.
2. Hurrem też była babcią dziecka.
3. Właśnie patrząc po tym co przeżyła oraz innych jej działaniach to wątpię by pomagała innym tylko pod publikę.
4. Czyli: mogła zabić inne piękne dziewczyny, ale zamiast tego zwracała im wolność bądź wydawała je za mąż. Albo kiedy jeszcze nie miała tak dużych wpływów to po prostu płakała.

Nawet jeśli robiła to pod publikę to jak wcześniej zaznaczyłem: mogła po prostu zabić. Więc to w sumie tylko potwierdza tezę o tym, że z tą całą Gulsah coś mogło być na rzeczy.

Marcin2002_filmaniak

1.Ostrzeżenie no totalny wyraz braku człowieczeństwa, dobrej woli, miłosierdzia i chęci dogadania. A potem mała intryga i trup w szafie w haremie.
2.No babcią była ale nie musiała brać pierwszych skrzypiec ponieważ sah huban również ją była.
3.Szczerzę wątpię
4.To była tak a subtelna różnica ze to były niewolnice które zarówno należały do sułtana jak i Hurem a Gulsacg jako nalożnica miała większy status od zwykłych niewolnic i należała wyłącznie do sułtana.Czyli rywalka Hurem ,którą z samego faktu zostania nałożnicą trzeba było zabić.Taki był pewnie patologiczny proces myślowy Hurem.
A odwróćmy sytuację.Gdyby to Mahidevran lub Gulsach wygrały i pokonały Hurem ,też usprawiedliwiałbyś morderstwo i dzieciobójstwo.Były takie zasady.Traktujmy wszystkich po równo i sprawiedliwie.
W wracając do tego zamartwiania się Hurem .Nie musiałaby się martwić gdyby na własne życzenie wrogów sobie by nie robiła.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones