Jak kiedyś, kiedy dziecięciem byłem Niewolnica Isaura. Ciągnie się jak guma od majtek. A polski dystrybutor też jest świetny w tym podziale odcinków kiedy to pierwsza część następnego odcinka przyłączona jest do drugiej poprzedniego by nie można było zrozumieć o co chodzi. Zresztą i tak fajnie jest bo kobitki w tym "wspaniałym stuleciu" Turcji mordują się nawzajem a faceci są ewidentnie wszyscy wykastrowani razem z Sulejmanem Wspaniałym, który jest pajacykiem kolejnych co piękniejszych niewolnic. I słucha pierdół o ich "miłości" kiedy wiadomo że kocha się naprawdę nie dla władzy czy pieniędzy ale bez powodu. Już przed wojną Grzesiuk śpiewał; "kupiłem jej los na loterię. Na los wypadło 20 tysięcy i jam od tej pory nie widział jej więcej". Dlatego z jednej strony narzekam na biedę a z drugiej cieszę się że kobitki kochały mnie w życiu "bez powodu". Może zresztą miały jakiś powód ale kto je tam zrozumie co One sobie myślą. Na pewno nie my.