jakie są wasze ulubione odcinki. ?
mi najbardziej się podobał gdy siostra Debry została zakonnicą [szczególnie tort w kształcie krzyża xD], gdy koleżanka Debry powiększyła sobie biust i gdy Robert cgodził z nią na tańce. xD
Robert+tańce z Debrą dobry, ale zdecydowanie jako wielbiciel Debry to odcinek gdy nawzajem się kusili będąc jednocześnie założeni kto dłużej wytrzyma bez sexy-Debra w koszulce nocnej pozostaje długo w pamięci.Również odcinki z udziałem księdza są dla mnie czołowe.
Kurde tego odcinka o sexie co mowisz to niestety nie widzialem :(
Ale przed chwila znalazlem na necie scene jak klada sie spac i Debra jest w zajebiscie sexownej koszulce nocnej xD
Tak jak nigdy mi sie nie podobala ona, tak teraz po tym co przed chwila zobaczylem, to stwierdzam, ze ona jest zajebiscie sexowna!! xD Masakra xD
http://graphics8.nytimes.com/images/2006/12/27/arts/Heaton3650.jpg
Co ciekawe - im starsza, tym ładniejsza. Chirurdzy pewnie mieli ręce pełne roboty.
Prawie kazdy odcinek jest moim ulubioym xD
Tak zajebisty jest ten serial xD
Tych odcinkow bylo tak duzo, ze trudno mi sobie jakikolwiek przypomniec xD
Bardzo mi sie podobalo na przyklad to, jak obchodzili swieta bozego narodzenia i Raymond kupil Debrze zestaw garnkow, a ona mu nowiuskie DVD xD Chyba moj ulubiony odcinek xD
Albo jeszcze uwielbiam ten odcinek jak Debra chodzila na aerobik i sie czesciej zaczela kochac z Rayem xD A on myslal, ze to przez to, ze mial zlamane zebro <lol2>
Oglądam często "Comedy Central" i rzeczywiście "Wszyscy kochają Raymonda" to jeden z lepszych serialów komediowych. Zdecydowanie najbardziej lubię teksty Raymonda i jego matki, ale Debra i jej opozycjny charakter w stosunku do reszty też jest niesamowity ;D Oprócz tego przyznaję, Debra jest wyjątkowo atrakcyjną kobietą ;)
No i Robert... dodaje ostatecznego smaku serialowi.
Ostatnio bardzo podobał mi się odcinek, w którym Debra miała problem z powiedzeniem do Marie "Mamo", kiedy w końcu to zrobiła ta ją od odrzuciła.
Odcinek z mamą Marie rzeczywiście jest świetny:)
Ja lubię jeszcze ten z wizytą Raya i Debry w poradni małżeńskiej; ten, w którym Ray pomagał córce sprzedawać ciasteczka w ramach akcji harcerskiej, ten z "erotyczną" rzeźbą Marie albo ten, kiedy Robert starał sie o pracę w FBI i jeszcze jak bliźniaki grali chochliki (czy tam jakieś duszki) w szkolnym przedstawieniu.
Serial jest niesamowity, Amerykanie mają świetnych scenarzystów, czemu u nas nic podobnego nie powstaje...?
"Serial jest niesamowity, Amerykanie mają świetnych scenarzystów, czemu u nas nic podobnego nie powstaje...?"
Bo Polska jest 100 lat za murzynami.
Ogólnie serial fajny tylko wkurza mnie w nim to, że żona Raymonda o wszystko się czepia i ma pretensje i w każdym odcinku się kłócą i krzyczą na siebie...
No i dlatego jest smiesznie. Ogolnie "lubie" tesciowa Debry i odcinki z jej udzialem. Podobalo mi sie kiedy- Emy dowiedziala sie ze Robert mial jakas laske na boku, Stefanie. Gdy wszyscy cieszyli sie ze Mary i Frank sie wyprowadzaja- motyw z lodówka:)
Cześć
Możesz mi podać numery odcinków z erotyczną rzeźbą i wizytą w poradni? A może znasz też jakieś odcinki z erotycznie pokazaną Debrą?
Lubię odcinek, gdy Debra ugotowała potrawę, która wszystkim smakuje a Raymond przed kumplami nazywa ją "padliną"(potrawę).Dobry jest również ten, w którym Robert oświadcza się Amy. W późniejszych odcinkach przezabawna jest postać Petera.
ja za to lubię odcinki z rodzicami Amy.. szczególnie sposób mówienia jej matki jest dla mnie rozbrajający. i podobał mi się strasznie odcinek w którym to ( po ślubie Amy i Roberta) Debra próbowała "obalić" Mary z jej stanowiska dyktatora z pomocą Amy :D oczywiście się nie udało bo Amy (głupiutka jeszcze- dopiero kilka tygodni w rodzinie ) nabrała się na serdeczność Mary, pogodziła się z nią i Debra straciła sojuszniczkę :P :] ogólnie serial wyśmienity
Ja to tam wszystkie odcinki lubię...
Jeden z moich ulubionych to ten, w którym Debra słuchała muzyki i płakała przy tym, a Raymond ją podglądał przy tym przez okno. Potem on próbował, ale zaczął tańczyć ;-)
Takich odcinków jest wiele...;-)