lecz do wersji z roku 1978 niestety nie dobiło, tam to był ogień i cały czas śmiech :D
Helen była niesamowita, i weterynarze bardziej pasowali, mam ogromny sentyment do starej wersji :)
Na początku zaznaczę, że lubię ten serial.
Ciepły, taki trochę słodki, brytyjski vintage ("ach jak to kiedyś było fajnie i to już nie wróci").
Cała główna obsada - świetna. Lubię tę brytyjską mimikę, która wyraża więcej niż słowa.
Uwielbiam patrzeć na te wszystkie detale w ich domu, kuchnia, jedzenia, nawet kafelki czy...
Rozbawiło mnie.... na sam koniec odcinka, chwilę przed napisami lektor wypowiada "To koniec tutaj mam tekstu" :) pozdrawiam :)
Czemu nie można oceniać Sezonu 3...???
Emitowane są już wszystkie odcinki..
Może znajdzie się chwila na uzupełnienie... Byłoby super :)
Pozdrawiam Świątecznie :)
Świetny, ciepły i bardzo pozytywny serial dla wszystkich a mimo to niemal zerowe zainteresowanie na Filmwebie... garstka oddanych głosów, garstka komentarzy i tylko do pierwszego sezonu, tylko 1 krytyk ocenił, nawet osoba/osoby odpowiedzialne za ten tytuł po pierwszym sezonie olali aktualizację obsady... żałosne!...
więcejniby takie samo wszystko idzie całe naraz zgodnie z oryginałem, choć mam wrażenie, jakby bardziej podkreślał fakt, że pacjentem jest istota dwunożna, nieopierzone i w fartuchu..
ot, pierwszy z brzegu przykład taki: prolog rodzicielski, którego w starszej wersji nie było, szereg innych podobnych, nieznośnie...