Chodzi mi o to czy nie ma tam jakiś wulgaryzmów, "brzydkich" scen itp.
Chciałabym zacząć oglądać ten serial, ale jeśli będą tam jakieś podteksty, na pewno odpada.
Powiecie mi?
dobrym serialem dla fanów Losta jest też serial V. Mimo, że serial został zakończony po 2 sezonie, mniej więcej w taki sposób szokował jak finał 1 sezonu Lost
Aż tak bardzo przeszkadzają Ci wulgaryzmy i sceny seksu? W LOST przecież też były drobne wulgaryzmy i sceny erotyczne. Nie rozumiem, jesteś zakonnicą, Świadkiem Jehowy, chodzisz do podstawówki czy dlaczego serial miałby od razu odpaść przez takie rzeczy?
nie mylisz się, jestem Świadkiem Jehowy, owszem, w Lost były takie sceny. po prostu mi się one nie podobają i je przewijam.
przyznam szczerze, jak to ująłeś/aś ; tak, takie sceny mi przeszkadzają. przykro mi
Jako, że jestem trochę w temacie to powiem tak: będąc Świadkiem Jehowy w ogóle nie powinnaś oglądać LOST bo w tym serialu była i przemoc i spirytyzm, wspomniane drobne wulgaryzmy czy przekleństwa i ogólnie tematyka sci-fi, mitologia itd. W zasadzie będąc ŚJ to nie powinnaś oglądać nawet niektórych bajek i jakichś 90% filmów. Strasznie ta religia ogranicza - o ile jest się takim naprawdę wierzącym ŚJ i zwraca na to wszystko uwagę.
a Ty masz do problem z tym? nie kazdy musi byc taki jak Ty... wyrozumialosci troche pacanie -.-
Ale, że z czym mam problem? I dlaczego mnie obrażasz? Ja tylko piszę fakty bo wiem jaka to religia i co im wolno, a czego nie. Więc na przyszłość zamilcz proszę jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia. Ja z niczym problemu nie mam, to ona ma jak już.
Nie chcę tu nikogo obrażać, ale no dla mnie tak zbyt ze wszystkim przesadzają. Ale to czy ktoś się stosuje do tych wszystkich rzeczy, których nie powinien robić jako ŚJ to już inna sprawa, jednak wśród wyznawców tej religii jest naprawdę wiele osób głęboko wierzących, wręcz fanatyków religijnych, którzy właśnie unikają prawie wszystkiego. Członkowie tego wyznania są w stanie zerwać kontakt z najbliższymi członkami rodziny (nawet własnymi dziećmi!) jeśli ci zostaną wykluczeni z organizacji, tj. odejdą dobrowolnie lub popełnią jakiś ciężki grzech i nie okażą skruchy. To już jest wg mnie chore. Ale no to nie forum na takie tematy. ;P
faktycznie, nie na forum te tematy. jeżeli zapukają do cb ŚJ, zapytaji o to, bo mamy troszkę odmienne zdanie. ja nie chce tg wyjaśniać na forum, oni ci chętnie to wytłumaczą
Ale o co mam pytać? :)
Nie muszę o nic pytać bo jak pisałem... jestem trochę w temacie. I to trochę bardziej niż trochę. ;D
Tematy o religii lepiej zostawić w spokoju, bo i tak praktycznie każda religia opiera się w wierze w jednego Boga. Więc nie rozumiem powodu tych rozmów, dopóki jeden drugiemu nie staje na drodze.
Więc wierzcie panowie i panie jak chcecie, bylebyście nie byli ateistami(gdyż nimi trochę gardzę, są ignorantami i wszystko co wg nich istnieje musi być widzialne i namacalne).