Oglądam 2 sezon i zastanawiam się na ile możliwe jest sklonowanie komórki, tak jak robi to John
albo Harold, aby śledzić "wybranych". Czy faktycznie wystarczy zbliżyć się do kogoś a odpowiednią
aplikacją, aby dostawać smsy, maile i móc podsłuchiwać rozmowy?
Wydaje mi się to dość prawdopodobne, specjalnie zwracam uwagę na tego typu detale i jak na razie serial nie wyskoczył z żadnym idiotyzmem. Dodatkowo mój mąż ma dość rozległą wiedzę techniczną i informatyczną, przy innych seriach często wali głową w ścianę mamrocząc "To tak nie działa!" a "Person of Interest" ogląda z zadowoleniem na paszczy i czasem nawet komentuje: "Najlepsze, że rzeczywiście można tak zrobić".
wdlg mnie takie cos jak najbardziej jest mozliwe... w CIA, MI6, w Rosyjskim secret service napewno posiadaja takie techniki.. moze to nie jest do konca sklonowanie telefonu, klonuje sie to moze karta sim. nie wiem jak to dziala ale w 100% niekopiuje telefonu, uzyskuje dostep do niego, moze o tak;] zauwaz ze Harold jest genialnym informatykiem (stworzyl Maszyne) wiec lamanie zabezpieczen telefonow to jak puszczenie bąka:)
Na pewno nie klonuje się telefonu, tylko kartę SIM. Druga sprawa, że to już chyba "nieaktualne". Stosunkowo niedawno czytałem wzmiankę o tym, że - nie jestem pewien na 100% - można tak było zrobić na kartach starej generacji. Obecnie to nie takie proste. Ba, żeby sklonować kartę zdaje się, że trzeba było mieć do niej fizyczny dostęp, a nie klonować ją "zdalnie" i to za pomocą paru dotknięć.
Podsłuchiwać można używając podstawionej stacji przekaźnikowej (BTS), tylko nawet przenośne BTSy ważą po kilkadziesiąt kilogramów.
Jeśli Was to serio interesuje, przeszukajcie strony typu Niebezpiecznik (blog) lub Elektroda (forum), w (zazwyczaj) przystępny sposób tłumaczą laikom co i jak.
W jednym z odcinków nie mogli sklonować telefonu jakiegoś typa i z tego co pamiętam chodziło o to, że typ miał wyłączony bluetooth/wifi... co wskazuje na tego typu ingerencje w telefon. Tego typu programy ogólnie są dostępne w sieci za $ (ostatnio było na ten temat w Galileo), inna sprawa jak taki programik jest instalowany na telefon (poprzez łamanie zabezpieczeń bluetooth/wifi).
Gdyby to działało tak prosto...
Mały spoiler: W "2 Pi R" (jedenasty odcinek drugiego sezonu) scenarzyści polecieli w kompletną fantastykę - "występuje" tam algorytm kompresujący dane tak, że na zwykłym pendrive miało się zmieścić ponad 200 TB danych. Czyli +/- tysiąckrotnie więcej, co jest praktycznie niemożliwe.
Dlatego jestem sceptyczny co do rozwiązań technologicznych stosowanych przez bohaterów serialu. Bo to tylko serial.
Da się np.KGB Archiwer,tylko trzeba mieć komputer rodem z NASA,bo długo to trwa na zwykłych.Spokojnie można zrobić z kilkunastu GB kilkanaście kb.
Właśnie co do trej kompresji danych to nie byłbym taki sceptyczny;] Bonarx wydaje mi sie ze troche przesadziles... w Mb tak ale nie w Kb...
Aoba - te techniki o ktorych mowa sa niedostepne dla nas wiec wydaje nam sie to niemożliwe, dla nas WINRAREM zrobic z 200mb jakies 120-150 to juz osiagniecie ale wlasnie np w NASA, czy w pentagonie cos takiego to jest pierdniecie:)