Witam. Wczoraj skończyłem oglądać sezon 1, a dziś rozpocząłem 2. I widzę coś dziwnego. Cały czas czekałem na moment kiedy Reese powie Cartel że fusco też dla niego pracuje, ale się tego nie doczekałem. a teraz w pierwszym odcinku sezonu drugiego oni wszystko wiedzą i współpracują jakby nigdy nic. I pojawiła się jakaś kobieta, która porwała Harolda, a wcześniej nic o tym nie było więc nie rozumiem o co biega, czy ja coś pominąłem, czy reżyser każe się nam domyślać tamtych kwestii?