Jeden z moich ulubionych seriali, jednak moim zdaniem wybitnie zaczyna nie trzymać poziomu.
Siódmy odcinek był tak cienki , że ledwo dotrwałem do końca.
Czy tylko ja mam takie wrażenie?
Wystawiles ocene 8, ktora jest b. wysoka.
Ja osobiscie uwazam, ze srednia na tym portalu jest za niska. Jeden z lepszych seriali o tej tematyce obecnie. Nie nudzi mnie zaden odcinek. Siódmy to ostatni jaki wyszedl tak? Nie ogladalem jeszcze,ale byc moze faktycznie poziom polecial w dół. :)
chyba żartujesz, wg mnie pierwszy tak dobry odcinek w tym sezonie. żaden nie trzymał w większym napięciu, a ponadto rozpoczął kilka nowych wątków
Nie tylko Ty. Mnie też 2 sezon męczy i nie wiem czy wracam po przerwie. W 2 sezonie nic nie pokazali, same zapychacze a główna fabuła stoi i to mi się nie podoba.
zgadzam się, 7 odcinek był naiwny do bólu, chińczyk przewieziony do głównej kwatery i zostawiony sam sobie, cały wątek chirurgiczno-lesbijski wołający o pomstę do nieba, sceny na sali operacyjnej, albańska mafia, jeden z najsłabszych odcinków jakie wyszły, mimo to II poziom do tej pory trzymał b. wysoki poziom, zobaczymy co dalej
Ja od samego poczatku traktuje ten serial jako tania rozrywke. Fabula jest pozbawiona sensu, ale rzecz jest zrealizowana z wdziekiem. Generalnie przyjemnie sie to oglada.
Natomiast co do drugiego sezonu rowniez odczuwam pewne znuzenie. Ale mam zagwozdke - na ile jest to zwiazane z gorsza realizacja, a na ile ja juz po prostu znudzilem sie tego rodzaju formula? Dodatkowo ogladam sporo innych seriali i byc moze najnormalniej w swiecie odczuwam przesyt. Na tle rozmaitych seriali Impersonalni nie jawia sie jako produkcja szczegolnie wybitna, inteligentna, sensowna, logiczna, wyrafinowana artystycznie, oryginalna etc. Najgorsze jest to, ze odcinki w ogole nie trzymaja w napieciu, bo wszystko jest szalenie przewidywalne. Jak na serial sensacyjny, Person of Interest troche za malo dostarcza emocji. Przydalby sie jakis zwrot akcji, zgrabnie podsycajacy dramaturgie. Tymczasem mamy za kazdym razem jakies oklepany schematy, ktore po pewnym czasie wychodza nam bokiem. Licze na jakies tworcze rozwiniecie problemow detektywa Fusco, w tym upatruje nadzieje na rozruszanie tej serii.
Nie cierpliwi jesteście. Chyba Was rodzice/zony/mezowie głodza przed świętami. Pamiętacie 1 sezon? Tam do ok 14 odcinka było tak jak teraz w drugim sezonie. Dopiero sezon się rozkręci i akcja przyśpieszy a wątki zaczną sie coraz bardziej skomplikowane czy rozszerzone :] Są odcinki lepsze i gorsze. Np. teraz ten 10 odcinek był zajebisty. Reese aresztowany :D:D:D
a ja tu sie wtrace : odcinek 8 sezonu 2 - utwor!?? na koniec zaczyna sie od mniej-wiecej 41minuty i trwa prawie do konca odcinka w "tle" PPROSZE o pomoc (1)