Po obejrzeniu pierwszego odcinka 3 sezonu odczuwam lekki niesmak. Pierwsze 2 serie
były naprawde wciągające, zaskakujące, i najważniejsze:
BYŁA ŚWIETNA MUZYKA!
Moze mi ktos odpowiedziec czy 3 sezon rozkreci sie bardziej? Zamiast Nathana mamy
jakiegos przychlasta, który ma rozdwojona postac. Jednak jego zarty opieraja sie wylacznie
ja jakis wulgarnych rynsztokowych tektach typu: "Ona uwielbia jak sie ją pier$^&i w dupe.
Chcesz powachac moje palce?" Moze ktos doradzi czy warto dalej ogladac 3 sezon i czy
doczekam sie w koncu jakichs zajebistych motywow muzycznych, bo niektóre utwory z 1 i 2
sezonu byly naprawde pierwszej klasy.
Daj szansę trzeciemu sezonowi. Uwielbiam Misfits i czekam na kazdy odcinek z niecierpliwością. Co do soundtracku to nieco masz racje, ale nic nie moze przeciez wiecznie trwac. W moim odczuciu Rudy > Nathan (chociaz obydwu bardzo lubię), poczekamy, zobaczymy, sam Rudy zapowiada w pierwszym odcinku że będzie się działo.
Sezon na razie jest średni, ale ostatni odcinek - 4 - był moim zdaniem bardzo fajny i miał najoryginalniejszą dotychczas fabułę w serialu.
Nathan był cudowną postacią, ale Robert sam chciał odejść, więc nie ma co narzekać na scenarzystów, musieli jakoś wypełnić puste miejsce po jego postaci. Postanowili, że nowa postać będzie miała trochę podobny charakter do Nathana, co jest o tyle zrozumiałe, o ile w paczce bohaterów poprostu musi być ktoś, kto rzuca głupkowatymi, wulgarnymi, ale też zabawnym tekstami - bez tego nie byłby to ten sam serial:)
Rudy jest ok, a liczę na to, że z czasem jego postać jeszcze się rozwinie.
Co do muzyki - faktycznie, w tej serii jeszcze nic mi nie wpadło w ucho.
ja już zmiejszyłam ocenę o jeden punkt, jak tak dalej pójdzie z tym trzecim sezonem to z jeszcze jeden w dół moja ocena poleci, niestety... a szkoda!
jeśli kogoś by to interesowało, to podaje soundtrack z pierwszych dwóch sezonów :
Adele - Hometown Glory (High Contrast Remix)
Dusty Springfield - Twenty-Four Hours From Tulsa
Florence + The Machine - You’ve Got The Love
Gang Starr - Here Today, Gone Tomorrow
Hardknox - Attitude
Hot Chip - Out At The Pictures
James Blunt - You’re Beautiful
Jeff Beck - Rollin’ And Tumblin’
Joy Division - Atmosphere
Justice - Phantom pt. II - Boys Noize Remix
Justice - Stress
Kasabian - Underdog
Klaxons - Atlantis To Interzone
Klaxons - Four Horsemen Of 2012
Kleerup, Lykke Li - Until We Bleed
Kraftwerk - Europe Endless
Kraftwerk - Franz Schubert
LCD Soundsystem - Get Innocuous!
La Roux - Growing Pains
La Roux - In For The Kill - Skream’s Let’s Get Ravey remix
Los Agues (Fantasmas Del Romance) - Hotel California
Marc Almond, Gene Pitney - Something’s Gotten Hold Of My Heart
Metronomy - On Dancefloors
Ms. Dynamite - Krazy Krush
Neil Diamond - Girl, You'll Be A Woman Soon
Sam & Dave - A Place Nobody Can Find - LP Version
Studio Group - Girl You’ll Be A Woman Soon
Taj Mahal - Johnny Too Bad
The Cribs - Stick To Yr Guns
The Rapture - Echoes - piosenka z intro
The Specials - A Message To You Rudy
The Velvet Underground, Nico - Heroin - Album Version (Stereo)
UNKLE, Richard Ashcroft - Lonely Soul
Underworld - Beautiful Burnout
:)
Sezon 1, odcinek 4 "cutris cofający się w czasie co chwile na dyskotece" w pewnym momencie leci hometown glory ;)
A zna ktoś motywy muzyczne z minionych odcinków nowego sezonu? Najbardziej interesuje mnie z 3 odc. pod koniec kiedy pokazywali komiksy Petera.
Mam nadzieje, że jednak sezon się rozkręci, gdyż moim zdaniem czasem dla pieniedzy niszczy się niepotrzebnie coś co było bardzo dobre. Niestety 3 sezon wydaje się być trochę naciągany :/ Cóż poczekam, zobacze. Soundtrack rzeczywiście świetny i mam nadzieje, ze człowiek który zajmował się doborem utworów nie uciekł jak Nathan :P Jednak jak zepsuja serial to bede musiał odjąc ze 2 oczka, czego nie chce robić, gdyż uważam, że mało który serial byl tak ciekawy, nie oparty na utartych schematach i przede wszystkim jak już pisałem MUZYKA była świetna, nie licząc już charakterystycznych bohaterów.
Znaczy, Nathan już w ogóle nie wróci?
Bez sensu. Rudy jest świetny, ale Nathan to klasa sama w sobie. Chciałbym zobaczyć tego aktora w jakiejś innej produkcji.
Sheehan w innych produkcjach już nie błyszczy tak bardzo.. w zasadzie nie błyszczy wcale, ja rozczarowałam się strasznie, mimo że zaczęłam oglądać inne produkcje z nim z nastawieniem absolutnie pro-niemu - i się zawiodłam..
Nie chce bardziej jechać po tym chłopcu o anielskiej buzi bo za Nathana go uwielbiam więc na tym skończe ;)