myślę, że w jego miejsce wprowadzą kogoś równie ciekawego, poza tym jakoś przywykłam, że ich opiekunowie tam długo nie goszczą .. ;)
Odcinek w sumie spoko, pomysł z zamianą ciał wg mnie trafiony. Wątek Kelly/Seth bardzo fajnie się rozwija (z czego jestem bardzo zadowolona ;) ), zaczynam lubić Rudy'ego (wcześniej miałam go za marną imitację Nathana). Szkoda, że usunęli Shauna, był postacią, która na swój sposób odganiała nudę. Nie wydaje mi się, żeby następny opiekun był równie... wyrazisty?
Świetny jak zawsze. Cieszę się, że Seth ogarnął się i wziął się za Kelly ^^ Szkoda mi kuratora, bo był niezłym skur***nem :D
no szkoda opiekuna... to była druga zajebista postać po nathanie. teraz pewnie opiekunką będzie ta behawiorystka...
Kolejny opiekun do piachu ehehehehe . Szkoda tylko ze 8 odcinków będzie :/ i znowu czekać rok :/ Powinni kręcić przynajmniej 13 odcinków.
Hmm, uważam że ten odcinek był milion razy lepszy od poprzedniego, tamten mi się nie podobał- za bardzo naciągane to wszystko. I nawet się wzruszyłam w momencie śmierci Jen..
jak dla mnie to ten odcinek był przeciętny, z nazistami mi się bardziej podobał, a i rzeczywiście śmierć Jen- smutny moment
Kurde Probation Worker umarl ;( Pomysl z zamiana ciał - bardzo fajny, z wykonaniem troche gorzej, ale i tak odcinek daje rade ;)
Były moment, że miałem ochotę lekko przewinąć ale generalnie dobry dobry episode.
Kelly & Seth to musiało tak się skończyć i nie wiem czemu ale czułem się zdenerwowany, że Kelly zginie czy coś w ten deseń na szczęście ni, uff
Powoli ogarniam Rudy'ego. Już mi się powoli w me gusta dobiera. Chyba polubiłem w końcu tą postać.
Hej, myśleliście może o tym, co z Nikki z drugiego sezonu? Curtis miał odzyskać moc cofania się w przeszłość i ocalić Nikki. Teraz ta moc stała się jakby dostępna, ale wątek zniknął... Macie jakieś informacje?
Właśnie, trochę to bez sensu, Kelly niby ma moc cofania ale jak była w śpiączce to się nie cofnęła. A o tej azjatce Curtisa z sezonu drugiego to też szybko zapomnieli.
"Kelly niby ma moc cofania ale jak była w śpiączce to się nie cofnęła." - przecież dała tę moc temu od mocy co przechowuje...jest rakietowym naukowcem...widać jak ludzie oglądają ze zrozumieniem -.-
Ehhh...nie wybaczę im ze zabili mojego ulubionego kuratora...wymiatał przecież. ;/
Wątku głównego dalej brak... ;/
Nawet jeśli, to czemu Curtis nie kupił swojej starej mocy, o którą wcześniej zabiegał? Mógłby cofnąć czas, uratować babkę i znowu przewinąć czas do przodu. Podobnie jak wtedy, gdy złapali go w klubie za posiadanie.
Nie jest przedstawione w odcinku, czy Kelly im w ogóle powiedziała o tym, że ta moc jest znowu dostępna. Z fabuły wynikałoby, że Curtis nic nie wie.
Po 1, ta moc co Kelly oddała Sethowi to ni ejest ta moc, którą miał kiedyś Curtis... Nie odróżniacie cofania czasu od cofania sie w czasię...
Ta moc będzie podejrzewaz przeznaczona dla Simona, w końcu jakoś musi cofnąć się w czasie, nie?
Szkoda, że kurator umarł. Był najbardziej zajebisty z nich wszystkich. Myślałem, że pożyje do końca serii, bo jako jedyny miał ich wszystkich w dupie i był oryginalny
W ostatnim odcinku drugiej serii Seth tłumaczy, że moc Curtisa kupił stary Żyd, który chce się cofnąć w czasie i zabić Hitlera. Dokładnie ten motyw został wykorzystany w odcinku z Nazistami.
Poza tym nigdy nie było w serialu powiedziane, że Curtis nie może się cofać do wydarzeń w których nie uczestniczył.
Nigdy chyba nie zrozumiem różnicy pomiędzy cofaniem czasu, a cofaniem się w czasie.
widać, że coraz bardziej brakuje im pomysłów, mimo to odcinek niezły. Wielka szkoda, że opiekun nie żyje, bo był moją ulubioną postacią.