Świetny serial wykąpany w brytyjskim akcencie :) dałbym 10/10, jednak wg mnie film trzyma kilka błędów, tych nielogicznych związanych z podróżą w czasie Simona i Curtisa (motyw jak grupa była celebrytami), no i fakt że w jednym odcinku zdobyli dla dresiarza z gry 100 patyków w 5 minut...a w późniejszych odcinkach narzekali na brak forsy przy czym sprzedali moce - lekko głupia sytuacja.
Zgodzę się w 100% serial świetny- a błąd jaki ja zauważyłam- mogę się mylić ale sprawdzałam ze 3 razy- to sytuacja kiedy Alisha mówi Simonowi że ten tajemniczy 'superhero' to on sam tylko z przyszłości- i było to właśnie w odcinku kiedy byli celebrytami i kiedy Curtis podróżował- pod koniec odcinka lub w kolejnym kiedy Curtis wszystko cofnął i to wszystko nie miało miejsca Simon nadal wie o tym co mu Alisha powiedziała a przecież nie powinien ;/
rzeczywiście serial dobry,fajnie się ogląda,ale zdecydowanie nie podoba mi się mała ilość odcinków w sezonach ugh :\ ;p i do tego brat Nathan'a w 3 sezonie..
A ja się już zdziwiłem, skoro #SPOILER# brat Nathana przecież zginął... #SPOILER#
Chciałoby się, chciałoby. Szczególnie że zaczynam oglądać Misfits na bieżąco i jeżeli 3. sezon okaże się zaskakująco dobry, to chyba się załamię że był tak krótki.
podobno ma byc 13epizodow w tym sezonie, czyli spoko... tyle co 2pierwsze w sumie...
no tak podróże w czasie są nielogiczne no ale przecież nieśmiertelność, niewidzialność , słyszenie czyiś myśli i wzbudzanie pożądania to jest codzienność -,-"