PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=549728}

Wyklęci

Misfits
2009 - 2013
7,6 35 tys. ocen
7,6 10 1 34959
8,0 7 krytyków
Wyklęci
powrót do forum serialu Wyklęci

Czy ten cały świat przedstawiony w tym serialu to jest jakaś fikcja.Jakiś azyl,zakład psychiatryczny -nie wiem forma terapii a może nawet jakiś czyściec lub Truman Show dla każdego kto posiada "moce".Oglądałem prawie każdy już odcinek.
Miasto jest opustoszałe,częste są urywki pokazujęce jakieś blokowiska,puste brudne jak jakieś ghetto.Prawie nigdy nie widać żeby to miasto żyło życiem,brak jakiegokolwiek oświetlenia,zero przechadzających się ludzi,dzieci,puste łodki na rzecze,puste blokowiska którymi poruszają bohaterowie.Nawet jeśli ktoś się pojawi to tylko osoba która ma dalszy wpływ na ich czyny lub losy.Sporadycznie ekipa znajdzie się w jakimś barze czy imprezie ale ci ludzie są jakims tłem często nawet nie mają oni styczności z więcej jak z jednym bohaterem (np Lola)..Nikt się nie interesuje "zaginięciami" opiekunów (jeszcze 1 sezon stwarzał jakieś złudzenia).Szkoda mi większości bohaterów bo 4 sezonie nie ma już nikogo ze starej obsady (Rudy się nie liczy) ale moim tokiem myślenia to oni jakoś "wybudzili" się z tego czymkolwiek jest to Misfits.

ocenił(a) serial na 8
DarkFieldsOfPain

Z tego co wiem akcja dzieje się w jakiejś fikcyjnej dzielnicy w Londynie. Może po prostu nie jest zbyt tłoczna :D

ocenił(a) serial na 7
DarkFieldsOfPain

Jak wyjaśnisz w takim razie akcję ostatniego odcinka pierwszego sezonu, w którym zostaje ukazana bardzo duża liczba osób? Nie zrozum mnie źle, bardzo podoba mi się pomysł jaki przedstawiłaś. Chcę po prostu wiedzieć, co myślisz o tamtej sytuacji.
Jeszcze jedno, słowo "misfits" można przetłumaczyć jako "skłóceni z życiem", więc może twoja teoria ma sens?

ocenił(a) serial na 10
DarkFieldsOfPain

W sumie ciekawie by było gdyby na końcu okazało się, że jest tak jak piszesz :D Mnie najbardziej dziwi, że oprócz mamy Nathana i ojca
Finna nie ma praktycznie żadnych wzmianek o rodzinie. Jak niby można było wytłumaczyć krewnym Simona jego zniknięcie? Nie umarł, więc nie było ciała, a gdyby był poszukiwany przy okazji mogłyby wyjść na jaw różne inne sprawy związane z kuratorami etc... ;d

ocenił(a) serial na 9
DarkFieldsOfPain

I jeszcze powiedź, że moce to fikcja ;)
A na poważnie to właśnie taka forma mi się podoba - jest tylko akcja z interesującymi nas bohaterami, a nie jak w klanie pokazywanie, że bohater je śniadanie/obiad/kolację, śpi itp. Urzekła mnie prostota tego serialu - nie tłumaczenie jak to się stało, że się zesrało i nasi bohaterowie walczą z gównem, które pewnie w 90% przypadków by się nawet nie wydarzyło ze względu na krótki czas - dzięki czemu jest ciągła akcje/dialogi bez zbędnych pożegnań z rodzicami. No i producent oszczędza całkiem nieźle na stażystach ;)

ocenił(a) serial na 6
DarkFieldsOfPain

Też miałam podobne wrażenia.
Coś a'la tripy ostrych narkomanów lub psychicznie chorych.
Tak czy siak wydaje mi się to ciekawe. Ten serial jest tak specyficzny, że aż chwilami nie do ogarnięcia ;).
Fajnie gdyby okazało się na końcu, że to zakład psychiatryczny a młoda grupka stworzyła "swój świat" / umysł jakiegoś chorego pacjenta, który sobie stworzył "świat" (coś al'a typek od komiksu z 3 sezonu).


A jeśli nie.. to myślę, że scenariusz pisany przez wyluzowanych ludzi, którzy nie unikają narkotyków... :P