yes, ale daj mu szansę ;)
1wszy też mnie nie zachwycił. potem jest już tylko lepiej.
Ja Misfits pokochałem dopiero od drugiego sezonu, także nie zrażaj się. Drugi sezon cały jest supermegaepicki.
ja po obejrzeniu (a raczej wymęczeniu) pierwszego odc dałam sobie spokój z nim na kilka m-cy, ale dzięki Bogu do niego powróciłam - teraz jest to jeden z moich ulubionych seriali :)
Mi się też pierwsz odcinek nie podobał, oglądalam go na początku kwietnia 2011. Potem zrobiłam sobie przerwę i tak na początku czerwca pomyślałam"A co mi tam, obejrze już sobie do końca" i nie zawiodłam się wcale. każdy nastepny odcinek był lepszy od poprzedniego xD Wg mnie najlepszy był 6 odcinek 2 seri:))
Dla mnie najlepszy był 4 odcinek 2 seri, uwielbiam motyw z Timem :) 6 odcinek tez jest jednym z moich ulubionych.