Może coś mi umknęło. Ale jeśli w odcinku 2x06 Simon dowiaduje się o swoim drugim ja z przyszłości a pod koniec tego odcinka Curtis cofa czas do przed tym wszystkim to jakim sposobem w odcinku 2x07 Simon wie wszystko?
Już nie pamiętam odcinka, dawno oglądałem. To, że czas został cofnięty i coś tam się nie wydarzyło nie znaczyło, że mimo wszystko nawet w inny sposób się nie dowiedział, tylko wtedy ta cała scena jak się dowiaduje jest bezsensu. No mimo wszystko serial ma dużo niedociagnięć, ale fajnie się ogląda, wciąga i to jest jego fenomen. Największym chyba failem jest to, że Simon cofa się tak jakby do "wymazanej" przeszłości. Jeżeli to wszystko się stało to znaczy, że on już był w przeszłości, więc jeżeli cofnąłby się jeszcze raz to powinno być tam dwóch Simonów (jest tylko jeden). Powinien się cofnąć po prostu do czasu, w którym grzeczna dziewczynka zabija Alishę i ją uratować, ale no, whateva...
...fakt że wciąga i może nie bawmy się analizowaniem ale bawmy się oglądaniem. Serial jest super dostarcza mi wiele emocji, uciechy...
Mnie również wciągnął ale za dużo tych niedociągnięć jest nawet jak na Sci-Fi. Do tego za mało wykorzystują otoczenia prawie wszystko toczy się wkoło nich w centrum w którym pracują społecznie :)