Nie rozumiem dlaczego tak jedziecie po 4 i 5 sezonie. Dla mnie serial od początku do końca genialny. Rudy po prostu GENIALNY. Ciekawie by było gdyby w jednym sezonie był właśnie on i Nathan duet nie do zdarcia:D Skrzat też dobry. Jednakowo muszę się zgodzić że zabrakło mi Nathana, Simona i Kelly. Wycięcie ich z pozostałych dwóch sezonów było błędem. Co prawda zdarzyły się może z dwa lub trzy odcinki które troszkę znudziły jednak mogę ten serial polecić z pełną odpowiedzialnością. Jeżeli ktoś lubi wątek o mocach, wulgarnych i ciętych ripostach i ciekawych postaciach to się na pewno nie zawiedzie.