Odcinek przezajebisty, tak jak się zapowiadał. Trochę komedii, trochę dramatu, trochę romansu, trochę horroru. No i w końcu się rozwiązała zagadka z Alexem, mniej więcej w taki sposób jaki sobie wcześniej obmyśliłem.
Moty w Aleksem "z baru" mnie nie zaskoczył, spodziewałam się czegoś takiego... Ale biały królik był przerażający! Świetnie nakręcony odcinek, muzyka świetnie dopasowana, iii chyba mamy zastępczynię Curtisa : )
No właśnie, byłbym zapomniał, dwie nowe postaci, a ta która będzie rzekomo na community service zapowiada się świetnie.
Zdecydowanie. Abby przypadła mi bardziej do gustu. Odcinek super. Zabrakło tylko probation workera :D
Probation worker na tej stypie i odcinek był by najlepszym w historii serialu :)
Odcinek zajebisty. Postacie Abby i Richarda spodobały mi się najbardziej, chociaż zabrakło probation workera. I oczywiście The White Rabbit :D Ostatnio też brakuje mi drugiego Rudiego.
For the record, Richard Saunders został nie raz wspomniany przez Rudiego w sezonie trzecim. Pierwszy raz w pierwszym odcinku (pierwsza scena i dialog pomiędzy jednym i drugim Rudym), a drugi raz w odcinku piątym podczas rozmowy, gdy robili coś tam przy szpitalu (przed tym, jak Kelly weszła do niego).
strasznie fajny odcinek, wreszcie coś na miarę dawnego dobrego Misfitsowego klimatu :P
- jak w Misfitsach trwa biba z fajną muzą w tle to wiadomo, że coś się będzie działo
- White Rabbit super :D
- motyw z numerkami na czołach + to, że Rudy pamięta wszystkie 99
- Rudy objawił swoją wrażliwszą naturę gadając z tą dziewczyną na stypie, może się zakochał hahah
- motyw z pomyleniem imprezy ze stypą bardzo zabawny
- ogólnie Rudy podobał mi się bardzo dzisiaj, za teksty i bycie mentorem dla Finna ;)
- Alex i Jess, hmmm. nic dziwnego, że chłopak nie czuł się pewnie, skoro "his cock is out there somewhere"
- Finn mógłby dać sobie spokój z tym niby uczuciem do Jess.
- Abby wydaje się być spoko
zobaczymy jak tam pociągną do końca ten sezon.
Zajebisty odcinek.
Z Alexem wyszło to, czego się spodziewałam.
I czyżby Rudy nam się zakochał? hahaha
Ta nowa zapowiada się fajnie. Szkoda, że zostały tylko dwa odcinki.
ludzie ratujcie, przeszukałam całego neta, jak się nazywa ta piosenka w z imprezy, leci w momencie jak ta ruda dziewczyna pije alkohol zaraz po obudzeniu się w łazience?
Wiem że jakaś piosenka mi się wtedy właśnie strasznie spodobała, może to ta...
ja szukam z kolei muzyki, z momentu gdy Rudy, Finn i nowa dziewczyna z imprezy popijali piwko na dachu budynku ich centrum prac społecznych. spokojny, stonowały track
Szkoda, że z Misfits nie ma tak jak ze Skins gdzie po każdym odcinku na stronie E4 wrzucali ścieżkę z całego odcinka, fajne kawałki można było w ten sposób znaleźć.
otóż jest tak jak mówisz ;-) http://www.e4.com/misfits/music-playlists.html
ja w poszukiwaniu tego czego szukam przesłuchałem całość ale nie odnalazłem, albo może zbyt pobieżnie to robiłem.
Odcinek bardzo udany :) Najlepsze momenty to pojawianie się królika i ta muzyka w tle :D Mam tylko dwa zastrzeżenia.
1. O co chodziło z Finnem i tą blondyną ? Dlaczego po jego powrocie ona go nie poznała ? (być może nie przyjrzałem się dobrze ale wydaje mi się że to była dokładnie ta sama kobieta)
2. Jak myślicie co z kolejnym sezonem ? Zostały dwa odcinki a jest nadal kilka niedokończonych kwestii. Wątpie aby wciągu dwóch odcinków zamknęli sprawę Alexa i jego przyrodzenia (chociaż następny odcinek jest nadzieją na zakończenie tej sprawy). Nie wiadomo co stanie się z Rudym i Nadine (?) , albo okaże się kolejną psychopatką jak Lola i będą musieli się jej pozbyć albo rozkwitnie z tego miłość ale też wątpię aby zmieścili się w dwóch odcinkach. No i nowa przepiękna ruda kobieta w ich gronie. Podejrzewam że też ma jakąś moc i dowiemy się raczej nieprędko. Poza tym wątpie aby jej pojawienie się miało sens tylko na trzy odcinki.
Nie dość że to, to jeszcze mignęły mi włosy tej dziewczyny z którą gadał Rudy i też nie zwróciła na nich uwagi.
Wydaje mi się, że ta blondyna po prostu nie chciała się do niego przyznawać. Przeleciała sobie gościa na pogrzebie i na razie, to wszystko :)
albo jest taka puszczalska, że nie pamieta już twarzy facetów z którymi spała xD
a co do odcinka - całkiem ok, chyba najlepszy z całego sezonu jak do rej pory, lepszy nawet niz pierwszy.
cos mi sie wydaje, że Finn jednak skończy z tą nową a nie z Jess.
Rykłem śmiechem jak zobaczyłem tego kolesia bez wacka... i jeszcze ta mina zbitego psa XD
Lol że tak szybko przeszedł im żal po Curtsie... już praktycznie zadnego po nim śladu...
Tak naprawdę tylko Rudy dobrze znał Curtisa i ich pożegnanie było wzruszające. I to właśnie Rudy rozmawiał o Curtisie z probation workerem. Reszta nie specjalnie zdążyła się zaprzyjaźnić z Curtisem, więc jakby nie widzę sensu robienia 3 odcinków o ich żałobie.
Finn z Abby? No way! :)
Obejrzałem jeszcze raz - ona miała minę nie jakby go nie pamiętała, tylko taką mówiącą "idź stąd, nie chcę żeby ktoś się dowiedział, że mnie przeleciałeś".
świeeeeetny odcinek! już ostatnim razem pisałem, że Misfits w czwartym sezonie są jak najbardziej do oglądania w porównaniu do sezonu nr 3. Rotacja postaciami wychodzi bardzo płynnie, scenariusz pisze się na miarę najlepszych czasów Nathana. Bardzo solidne 45 minut w odcinku szóstym.
Napisy wczoraj były wyjątkowo późno bo dopiero o 19. Trzeba czekać..na napiprojekcie zawsze będą.
http://www.filmweb.pl/serial/Wykl%C4%99ci-2009-549728/discussion/Do+wszystkich+s zukaj%C4%85cych+napis%C3%B3w.%C2%A0,2071926
Bardzo dobry odcinek. Mnie to samo się podobało co już było wymieniane przez Was wyżej :D
Jeszcze taką jedną rzecz zauwazyłem odnosnie Gilguna, ogladałem z nim ostatnio film Lockout i jakis czas temu Harry Brown. Jakos na poczatku sezonu rzuciło mi się w oczy, że na prawej rece ma wytatuowane 'LOL' - ten sam tatuaz miał w this is england. Tak sie zastanawiam, ze jednak filmy były krecone w roznym czaasie wiec dlaczego te tautaze sie utzymuja? A dodam, ze nie sa prawdziwe. Ot taka cieakwostka.
Rzeczywiście, przejrzałem sobie pierwszy odcinek 3 sezonu i również to zauważyłem. Bardzo ciekawe...i zastanawiające
dodam, że jak oglądałem Lockout, który juz wspominałem tam tez ma ten tatuaz (LOL) a także alfę i omege jak dobrze pamietam po bokach klaty, które wczesniej widziałem juz własnei w misfitsie
Odcinek świetny, ale pisze z takim pytaniem: Czy zna ktoś tytuł piosenki, która jest grana w scenie Jess-Alex (wychodza z imprezy do pokoju) ?