Ich śmierć była wzruszająca :( Tym bardziej, że według mnie byli najlepszymi bohaterami serialu i można było się przywiązać do ich postaci, jeszcze ta muzyka, która towarzyszyła ich "egzekucji" :(
Zgadzam się, miałam łzy w oczach przy ich śmierci na moście :(
zgadzam się, płakałem przy śmieric Chloe, kochałem tą postać i ta muzyka ;(