Pamiętam, że chyba to leciało na TVP1. Zaczęło się, że jakaś dziewczyna poszła do jakiegoś domu i w wannie była krew. Okazało się, że ktoś postrzelił Jelenia i tam go wsadził. Później byli w jakimś innym domu, było trochę ludzi i coś usłyszeli i chyba jakaś starsza kobieta zginęła. Dalej był chyba morderca...Czy to ten serial?