Z tego serialu najbardziej lubię Wakefielda, Abby i Henry'ego.

Szeryf !!!! W skrócie kocham seriale z Jimem Beaverem, postaci przez niego grane jakoś do mnie przemawiają jak z resztą on sam. Wkurza mnie fakt, że zawsze ginie przed zakończeniem serialu :/
Abby też lubię, nie da się jej nie lubić, coś w sobie ma :)

Cal i Chloe! Świetna para (SPOILER) Bardzo mi było ich szkoda jak zginęli... była to najbardziej wzruszająca scena w serialu...
Podobał mi się też Jimmy... niby był taki nijaki ale ten aktor jako facet od pierwszego momentu gdy go zobaczyłam bardzo przypadł mi do gustu :)

Sully <3

Abby! <3

J.D, Henry, Hunter...

Cal i Chloe mi też było szkoda jak zgineli ;((

Boski Jimmy. Ale też Abby, no i oczywiście Chloe i Cal.

Jimmy jest nieziemski, ma takie fajne ciemne oczy i włosy.

Abby i Jimmi :)

Sully <333
Cal <333
Jimmy <333 (mmm ... świetny)
Chloe<333
Abby<333
i taki koleś...murzynek:) co w 11 lub 12 odc został zabity, co go Łejkwild (sorry nwm jak to się pisze) nadział na takie ostre coś na biurku ;(

Danny Brooks
grany przez Brandona Jay McLarena

Ja najbardziej lubiłam J.D. :) Poza nim to Jimmy i Abby.

Cal, Chloe i Trish. Za to główna bohaterka Abby bardzo mnie denerwowała

Henry,Shane i J.D

Jimmy te jego oczy ! ^^
Ale Henry też był świetny <3
Kocham ich oby dwóch ♥♥♥