ale nuda. Panowie snują się znudzeni i smęcą smęcą i smęcą. Otrzymaliśmy zaangażowany dramat rodzinny w wydaniu gejowskim, co powinno co powinno przekonać homofobów, ze wampiry to też ludzie :). PS. Nie czytałem książki a filmu z lat 90' już nie pamiętam
Książka też taka jest. Jęki i cierpienia egzystencjalne Louiego :) Książka aż kipi seksualnym napięciem między tym dwojgiem więc zrozumiałe że w serialu też to pokazują w filmie z 94 roku pomineli wątki homo. Tak naprawdę cała zabawa zaczyna się w książkach o Lestacie.