Wytłumaczy mi ktoś po co była ta starsza pani w czołówce? A serial absurdalnie głupi momentami.
W książce, chłopak który rzekomo zamordował ta dziewczynę, wziął kwasa, był nad jeziorem i zobaczył po tym kwasie starą kobietę - ducha jeziora. I też podobno kilka osób przed nim ja widziało. Taka legenda Zyborka.