Dlaczego Jasiek mówi do Bladego wujku? Czy oni nie są przyrodnimi braćmi? Mają tego samego ojca przecież.
Z racji różnicy wieku. I tego, że się nie znają zbytnio. Nie wychowywali się razem. Dziwne byłoby gdyby dzieciak mówił do dorosłego chłopa po imieniu.
Dawno nie słyszałem większej bzdury. Brat to brat, bez względu czy przyrodni i bez względu na wiek. Mnie to strasznie zirytowało, jak usłyszałem „wujku” z ust Jaśka.
Etymologiczne może i tak, ale życie się rządzi swoimi prawami. Za żadne skarby nie mówiłbym do takiego 30+ letniego gościa brat jeśli bym go zobaczył pierwszym raz na oczy i zwyczajnie bym go nie znał ani się nie wychował z nim. Dla mnie to byłaby obca osobą a na takie się mówi po prostu wujek/ciocia. Nawet też jeśli to niespokrewnione osoby.