Serial jest tak zły jak by za reżyserie odpowiadała Kasia Adamik. Dużo dziur logicznych, ociekające o tandetę efekty wizualne (psychiatryk, kino…) romska mafia jak tani coseplay neapolskich gangów. Więckiewicz ratuje przed totalną klapą. Kostiumograf też „poprzebierał” bohaterów. Na plus ładne plenery.