Dlaczego do tych nowych seriali dosłownie z uporem maniaka robione są plakaty po prostu na odpierdal i byle jak? Kiedy to się wreszcie skończy na litość boską?!
Nie skończy. Taka jest formatka, wymagania z manuala i po prostu... tak jest najtaniej. Agencja, która je robi bierze za to psie pieniądze, bo musi pochwytać takich zleceń X w skali miesiąca, aby cokolwiek mieć. Jeszcze mniej dostaje grafik – dzisiaj to ok. 4500-5000 zł na rękę, który oprócz tego ma do zrobienia dziennie kilkadziesiąt innych formatów.
Też mam takie przemyślenia przy tym plakacie. Zamiast zrobić jakiś fajny klimatyczny w stylu mrocznego Beksińskiego to robią jakiś k...a Avengersów stojących obok siebie.
Mi to wygląda jak plakat z jakiegoś młodzieżowego filmu. Kojarzy się trochę z tym z "Kamieni na szaniec".
Swoją drogą to "Śleboda", który też niedawno miał premierę ma podobny plakat: trzy stojące postacie.