Panie Reżyserze, dzięki za przedstawianie oddziału psychiatrycznego w sposób od lat niezmienny i typowy dla polskich filmów, a co najważniejsze - inspirowany fantazją chyba. Który oddział psychiatryczny lub ZOL czy DPS psychiatryczny tak wygląda?! :D oglądam serial kostiumowy? historyczny? :D Super, że taki obraz leczenia jest kreowany przez media, Seriale mają ogromną liczbę obdiorców, z których wielu nie rozpozna, że to tylko środek artystyczny - te wnętrza z horroru i brak kontroli zachowań wynikajacych z obajwów psychotycznych. Od lat osoby z chorobami psychicznymi są w filmie przedstawiane jak dozgonnie skrajnie obłąkane, a ludzie, którzy sie naoglądaja takich bzdur na pewno z chęcią zawiozą do szpitala kogoś z rodziny, jesli niedajboże zachoruje. Brakuje jeszcze psychologa - oderwanej od rzeczywstości mimozy z kartką i ołówkiem i idiotycznym "jak się z tym czujesz?" Ale to dopiero pierwszy odcinek, jest jeszcze szansa :) Naprawdę trzeba tak prymitywnych "środków artystycznych", czy jakkolwiek to sie nazywa? Bo przeceiż nie wierzę, że ludzie filmu nie wiedzą, jak wygląda psychiatria, nie znają żadnego psychologa i muszą się opierać na legendach z mchu i paproci :) To by chociaz było korzystniejsze, niż traktowanie odbiorcy jak debila.