Xena się kończy wielkimi krokami kto za tym by puścili ja od początku? :)
Ja jestem 1000000000% za bo nie chce np. żeby Herkulesa puścili bo jest strasznie nudny.. :)
Ja. Bo znowu obejrzałam dokładnie tylko pierwsze sezony i jakieś pojedyncze odcinki dalszych. ;(
to byl ostatni odc, nie zdaza puscic wszystkich, ktore pomineli, bo od pn leci nowy serial.
zakonczenie tego serialu to jest totalna porazka.... widzialam to drugi raz, po pierwszym sobie powiedzialam, ze wiecej tego nie obejrze, ale jednak.... pomijajac juz, ze mi sie zupelnie nie podoba, nie klei i w ogole, to jest smutne, bardzo.... ja nie z tych, co beczą na filmach, jednak ogladajac ten serial zdarzalo sie to az za czesto jak na mnie, w tym przypadku to samo... biedna Gabby....
absolutnie zgadzam się z twoją wypowiedzią. Też sobie obiecywałam, że juz tego pożal się boże spektakularnie fatalnego finału nigdy w życiu nie obejrzę ale, że było to postanowienie sprzed ładnych paru lat ( film dołączali przed laty do jakiejś gazetki na jeszcze VCD i go sobie w swej naiwności zakupiłam, ciesząc się jak głupia xp a potem miałam ochotę go rytualnie spalić :p )
niestety, chciałam w dobrej wierze owe pierwsze negatywne wrażenie jednak zrewidować... obejrzałam więc na PULSie (dodatkowo zniesmaczona uroczo wplecionymi reklamami w najmniej fortunnych momentach) i o dziwo warzenie było chyba jeszcze bardziej negatywne xp (tak gdzieś poza skalą xp ) eh...
ps: polecam recenzję z tej Australijskiej strony :) widać, że autorka naprawdę emocjonalnie czuła temat :)
http://www.ausxip.com/epguide/season6/fin1.html
pozdrawiam :)
wielkie dzięki za linka do tej recki! zaiste świetne podsumowanie! praktycznie w calosci sie z nia zgadzam. i coz, tak opisala pewne fragmenty, ze znow ten nedzny FIN i ostatnie sceny stanely mi przed oczami...
jestem 'swieza' w temacie Xeny, zakonczenie po raz pierwszy widzialam jakies 1,5 mies temu, wiedzialam przed obejrzeniem, ze Xena zginie, jednak to nie byl dla mnie problem. dziwily mnie te wpisy na różnych stronkach od fanów na temat tego jak fatalne jest zakonczenie, nie rozumialam wtedy wydajacych mi sie durnymi wpisow, że "obejrzalem/am to raz i nie obejrze wiecej, za duzo mnie to kosztuje" i tym podobne, myslalam ze przesadzaja, dajce ludzie spokoj.... no i jak obejrzalam to zrozumialam wszystko... a caly debilizm tego zakonczenia idealnie wyraza zlinkowana przez Ciebie recenzja. Motywy, ktorymi kieruje sie Xena, to ze wlasciwie ma gdzies Gabby, i kogo do jasnej cholery obchodza te dusze?! scena na lodzi dla mnie nie istnieje, jest tak durna, ze nie wiem co mam o niej myslec, tak nie moze wygladac ostatnia scena TAKIEGO serialu. juz nawet nie mowie, jak szybko, krotko i bolesnie rozprawiono sie z pozegnaniem miedzy glownymi bohaterkami 134 odcinkowego serialu, bohaterkami, z ktorymi tak sie wielu z nas zzylo i tylu z nas, przez te sezony, dopingowalo. nie ukrywam, iz moja ulubiona bohaterka jest Xena. najbardziej mnie zniesmacza to w jak okrutny sposob potraktowala Gabrielle. juz nie bede nic pisac, bo wszystko jest w tej recce, ale przez jej zachowanie praktycznie, co smutne, w tym zakonczeniu mialam ją gdzieś, bo zachowala sie jak zimna s... no wiadomo kto. tym bardziej mnie dotknela bezradnosc Gabrieli na gorze Fuji. bezradnosc, rozczarowanie, ale i gniew, spowodowane, o zgrozo, zachowaniem i decyzja Xeny. "patrz, jak w finale zrzucimy twoją ulubienice z piedestalu, haha!". coz, moze i w zakonczeniu Rob ja zrzucil, ale takiego zakonczenia, sorry, nie uznaje.
z jedna rzecza sie nie zgadzam w tej recce i ogolnie w opinii wielu fanow. wiekszosc zdaje sie chce totalnego happy endu i Xeny i Gab, idacych w blasku zachodzacego slonca. "zyly dlugo i szczesliwie, popijajac herbatke". ja nie widze takiego happy endu. smierc dla wojowniczki to dobre zakonczenie. ale "dobra" smierc, tzn. uzasadniona i bohaterska. o ile mozna od biedy uznac ta finową smierc za bohaterska (choc i o to trudno, bo ona poszla wlasciwie specjalnie na smierc, a nie by wygrac, to zadne bohaterstwo), o tyle nie jest ona uzasadniona, moim zdaniem. smierc za Grecje, rodzine, czy wreszcie Gabrielle to by byla uzasadniona smierc. uzasadniona, bo je poznajemy przez te wszystkie odcinki i wiemy, jak wazne sa dla Xeny. a co nas obchodzi zemsta na jakichs wiesniakach w Japonii, jakas Akemi? moze gdyby bylo cos wiecej o tym w poprzednich odcinkach, byc moze jakims cudem daloby sie to przelknac. w takiej postaci jest to niestrawne. moje wymarzone zakonczenie tego serialu to smierc i Xeny i Gabby w jakiejs decydujacej bitwie o Grecje w starciu z kims naprawde poteznym, zagrazajacym calej Grecji. na smutno, ale z sensem.
pozostaje miec nadzieje, ze Universal kiedys wskrzeszy marke i da nam godne zakonczenie
pzdr
u MaryD na Ausxip można znaleźć bardzo dużo ciekawych rzeczy ;)
To najlepsze źródło wiedzy o XWP
polecam jeszcze Whoosha
ok, ludzie, wszyscy wbijamy na fb i pytamy tv puls o to. jak sami sie nie odezwiemy to nic z tego nie bedzie. piszcie tam gdzie wszyscy, pod informacja o emisji mike i molly
https://www.facebook.com/pages/TV-Puls/170317636336587?fref=ts
i jak zwykle, dla wszystkich tych, ktorych zakoneczenie Kseny, najdelikatniej mowiac, zniesmacza oraz dla Xenowych freaków zachęcam do polubienia i aktywnego uczestnictwa na stronce, zrzeszajacej fanow, chcacych zobaczyc Xene na duzym ekranie
https://www.facebook.com/XenaMovieCampaign?fref=ts
w info na fb macie wszystko opisane. zachecam, stronka i jej fani sa bardzo aktywni i pozytywni:)
zapraszam również wszystkich fanów na forum xenowe ;)
http://xwphorde.com/forum/
może razem uda nam się przekonać TV puls do kolejnej emisji
https://www.facebook.com/photo.php?v=648465231855156&set=vb.170317636336587&type =2&theater Lubić mój komentarz Puszczać Xene od początku :)
Kurczę, przestałam na parę dni oglądać Xenę na Pulsie, dzisiaj przypadkiem włączam tv i tu koniec... Myślałam, że jeszcze parę odcinków zostało, ale jednak nie, szkoda.
Z jednej strony to dobrze, z drugiej głupio, bo zaburzyli chronologię. W innym momencie można by na to przymknąć oko, ale po zakończeniu serialu?
No i jednak to był koniec i pominiętych odcinków też nie ma tylko dzisiaj powtarzają najgorszy odcinek serii. Jutro też pewnie jakaś powtórka będzie no i mamy pominięte odcinki eh.
strasznie mnie to denerwuje
nie dość, że puszczają te beznadziejne, kupy się nie trzymające FINy to jeszcze cenzurują (bo jak inaczej to nazwać?) naprawdę dobre odcinki i po prostu ich nie emitują :/
Nom z tych odcinków, co puls dał z tej serii to blado wypadają porównując do 5 sezonu. Widać ze już nie mieli pomysłu, co zrobić dalej i na siłę zrobili ten 6 sezon.
Wg mnie akurat 6. sezon jest dużo lepszy niż 5. :)
Jednak to, że pomijali odcinki bardzo psuło wrażenie, bo mimo wszystko człowiek się gubił w i tak zagmatwanej momentami fabule XWP.
Z tego, co się orientuję, jak Xena leciała na Polsacie, na bieżąco, to odcinki były naprawdę cenzurowane. Pomijano te zbyt agresywne lub te, w których subtext przechodził niemal w maintext.
Słyszałam, że TVPuls ocenzurował odcinek Who is Gurkhan, wyrzucając te drastyczniejsze sceny.
to polub tu komentarze :) https://www.facebook.com/photo.php?%20fbid=644426525592360&set=a.544790518889295 .131130.170317%20636336587&type=1&theater