PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=799265}

Yellowstone

2018 - 2024
8,1 39 tys. ocen
8,1 10 1 39456
7,9 15 krytyków
Yellowstone
powrót do forum serialu Yellowstone

Może moja ocena wynika z tego, że spodziewałem się filmu "na poważnie", jakiegoś dramatu obyczajowego, a nie sieczki w stylu Banshee. Niestety jeśli brać ten serial na serio, to one jest wręcz groteskowy... Costner twardziel tak twardy, że już twardziej się nie da, dla niego pobić kogoś albo zabić w przerwie między leczeniem raka a pękającym wrzodem, to jak splunąć - prawdziwy idol dla każdego metroseksualnego, robiącego sobie manicure pracownika korporacji (bo chyba głównie do takich widzów jest kierowany ten serial).

Ale to jeszcze nic, bo ma on syna, byłego SEALsa który wrócił z Afganistanu. W tym Afganistanie, to oczywiście przeżył wielką traumę, ponieważ tam żołnierzy obowiązują zasady użycia siły i nie można strzelać do każdego. Na szczęście w Yellowstone takich głupot nie ma, więc koleś chodzi sobie z pistolecikiem, widzi jakiegoś złoczyńcę (np. ktoś staruszki nie chciał przeprowadzić przez ulicę) to bum! Na początku serialu było niby jakieś śledztwo FBI, ale jak agenci zobaczyli, że on tam zabija jednego na odcinek, a jak ma lepszy dzień, to zdarza mu się zabić dwóch jeszcze przed śniadaniem ,to odpuścili, za dużo papierkowej roboty by było...

W tej rodzinnej Drużynie A jest jeszcze niejaki Rip, odpowiednik B.A Baracusa. Ten to pobije każdego, nawet dwóch gości celujących do niego z pistoletów. Ale spokojnie, jak trzeba kogoś zabić, to Rip nie ma nic przeciwko. Ojca zabił, jak miał 7 lat. Papierosy zaczął palić, jak miał 3 lata...

Do tego córka. Akurat miałem w życiu okazję poznać parę kobiet o takim histerycznym usposobieniu, które podczas ataków zachowywały się bardzo podobnie. Z naciskiem na "podczas ataków", bo gdyby ktoś się tak zachowywał każdego dnia, od rana do wieczora, ty chyba musiałby trafić do Tworek. Ale nie w Yellowstone! Tutaj takie osoby stają się szanowanymi bizneswomen!

I na koniec, uwaga, normalny syn! Co prawda Jamie ma jakieś problemy, ale to są rzeczy w stylu "ojciec mnie nie kocha" a nie "gdzie zakopać kolejne ciało". Jednak scenarzyści doszli do wniosku, że taki normalny, to zupełnie do tego serialu nie pasuje i w drugim sezonie zrobili z niego wariata.

Serial delikatnie mówiąc przerysowany... Oczywiście ma swoje zalety, dobrze się to ogląda (o ile ktoś jest odporny na fabularne idiotyzmy). Ja jednak zdecydowanie wolę Banshee, bo tam było od początku jasne, że serial jest dla jaj, bez zadęcia, bez udawania, że to "poważny film"...

ocenił(a) serial na 5
franz86

Zabawny jest też powód ich mordowania. Ten serial jakby parodiuje rzeczywistość, przedstawia ją w krzywym zwierciadle, wszystko tu jest przerysowane. Mimo uznania dla strony realizacyjnej, z czasem serial zaczyna bardziej śmieszyć niż trzymać w jakimś napięciu.

ocenił(a) serial na 5
Kuba_64

Że nikt nie wspomniał o wypalaniu znaku na ciele pracownikom xD

ocenił(a) serial na 9
Kuba_64

Mi się w pewnym momencie już nie chciało się oglądać tego serialu bo nie mogłem oglądać i patrzyć na siostrę i brata którzy skaczą sobie do gardła dla mnie to chore co pokazują w tym filmie...a najgorsze jest to jak media się jeszcze tym szczycą jaka to niby walka i że kto umrze pierwszy puste to do granic absurdu, może też pokazuje to o jakim świecie jest ten serial i o jakim środowisku

ocenił(a) serial na 3
Kuba_64

Znudził mnie dość szybko, kowboje, pickupy, strzelby, kaplusiki w XX w. zwyczajnie komiczne.