Trudno uwierzyć, że ktoś taki, z wykształceniem i talentem, potencjałem biznesowym, dał się tak okropnie zmanipulować, omotać wręcz przez takiego szaleńca! Nie do pomyślenia! Nawet, kiedy opowiadała tę historię, miałam wrażenie, że ona w ogóle nie rozumie tego absurdu, w który dała się wplątać. Jakby wciąż wierzyła w te wszystkie kompletnie niedorzeczne historie, którymi ją karmił. Te ostatnie komentarze o tym, że przecież ona tylko zniknęła, nie uciekła, tylko wyjechała - BĘDĄC WINNĄ LUDZIOM TYLE PIENIĘDZY...Strasznie naiwna i głupia kobieta. Przykre to.