Niemniej na pewno jeden z najlepszych, jakie dane mi było widzieć - ciekawa, intrygująca fabuła, mroczna, tajemnicza atmosfera, cała ta otoczka. Choć na upartego za protoplastę ,, Z Archiwum X'' można uznać starusieńką ,, Strefę mroku''. I nawet tematyka w ,, Archiwum'' poruszana nie jest jakaś wyssana z palca, sporo jest zjawisk i rzeczy, które faktycznie miały miejsce np. ,, Człowiek ćma'' występujący w jednym odcinku, rzeczywiście pojawiał się kiedyś w różnych miejscach w USA. Nasz świat jest dziwny, i niekiedy niewiele ustępuje rzeczywistości serialowej. Ale wracając do serialu, z pewnością jest to produkcja wysokich lotów, i zawsze wracam do niego z przyjemnością, pomimo że go oglądałem dość uważanie lata temu. Innym też go polecam.