Co powiedzielibyście na rodzime Archiwum X. Akcja rozgrywała by się w północnych krajach byłego układu warszawskiego,
a dotyczyłaby mitologii słowiańskiej, UFO, religii i największych zbrodni tego regionu.
Piszcie propozycje na fabułę jakiegoś odcinka.
I
W lesie nieopodal jakiejś wsi znaleziono ciało mężczyzny, poszarpane, bez wnętrzności, większość krwi z ciała znikła.
Policja nie może namierzyć sprawcy. Na miejsce zbrodni przybywają gość, który niedawno został przydzielony do archiwum.
Sekcja zwłok wskazuje na jakiś nowy, nieznany gatunek. Wracając na miejsce zbrodni znajdują Strzygę,
która niestety uciekła. Od szefostwa dowiaduje się, że archiwum zostało założone w 1919 przez Czechy
i miało być niezależną organizacją mającą za zadanie badać sprawy nadprzyrodzone/paranormalne. Po kilku
miesiącach do projektu przyłączyła się Polska, Węgry i Związek Radziecki. Podczas wojny Polsko-Bolszewickiej
archiwum podzieliło się na wiele małych zespołów. W czasie II wojny światowej całe materiały zabrali naziści,
po wojnie wszystko zostało spalone, przez co cała zgromadzona wiedza przepadła. Okazuje się, że demony z
mitologii Słowian to opowieści do straszenia dzieci, a realne stworzenia, z których większość staje się po śmierci
człowieka. Strzyga morduje jeszcze parę osób, lecz w końcu udaje się ją złapać, niestety zostaje zabita w
zamoobronie przez jednego z policjantów. Po przeprowadzonej sekcji, ciało znika z kostnicy(a raczej zostało
zabrane przez którąś z ze służb).